LIWIA - dziennik budowy
Dzisiaj chciałam kupić troszkę cegły... takiej zwykłej, zwyklusieńkiej,
wiecie tej, co to się nią bazgrało osiedlowe chodniki jakieś 20 lat temu.
Jakież było moje zdziwienie kiedy miły sprzedawca składu budowlanego wyrecytował:
"obecnie zamówienia przyjmujemy na wrzesień"
Nie mogłam w to uwierzyć !!!!!!
Mało tego, ten sam pustak, za którego płaciliśmy, w sierpniu zeszłego roku, 3,70 pln obecnie kosztuje prawie 7 pln.
Nie wspomnę o pozostałych ,
ceny dochodzą do 10 pln/szt
DOBRA..., są mi potrzebne, więc nie będę miała wyjścia, i tak będę musiała zapłacić,
ale...jest malutki problem - nigdzie nie można ich dostać!!!
A na pytania: "kiedy będą?" wszyscy bezradnie rozkładają ręce .
Horroru ciąg dalszy....
Ostatnio Artek coć pomrukiwał, że chyba zabraknie wełny na ocieplenie poddasza,
więc przy okazji zapytałam ...
Dla przypomnienia, kupowaliśmy Ursę DF45 5-tkę i 15-tkę - w lutym,
na dzień dzisiejszy 1m2 15-tki podrożał o ok. 4 pln
Istne szaleństwo !!!!!!!!!!!!!!
Serdecznie współczuję tym, kórzy dopiero zaczynają swoje budowanie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia