A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
O spiżarce, przesądzone, nie miałam do tej pory... chcę spróbować ... a nie jest wydzielona bezpośrednio z kuchni... tutaj właśnie widzę problem, bo kuchnia jest dość duża, a drzwi do spiżarki znajdują się na najdalszej ścianie od płyty i zlewu. Troche daleko
Warzywa i owoce wylądują w piwnicach. Donosić będziemy koszami, tylko mam nadzieję, że taaaaka zima nie prędko się powtórzty .
Hmmmm... dlaczego w spiżarce masz tak chłodno , sam brak ogrzewania tam wystarczy ?
Dzięki za inspira, ale bardzo drażni mnie ta lodówka... i okap mi nie pasi .
Wklejałam wcześniej stronkę "ku pamięci", http://www.zappalorto.it/galleriazap/schede1024/legno.html" rel="external nofollow">http://www.zappalorto.it/galleriazap/schede1024/legno.html" rel="external nofollow">tą . Są tam super murowane kuchnie... myślałam, żeby coś z tamtąd "wynieść"
Zerknij....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia