A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Dzięki dziewczyny... co ja bym bez Was zrobiła
Kinkiety będą... chciałam od zawsze, tylko...
na lewej ścianie musi wisieć telewizor , i nie wiem jak to będzie wyglądało ... to chyba najgorsze pudło ze wszystkich do oswojenia w takich.... starawych wnętrzach... lodówkę wpakuję do spiżarki, ale toto ... wcale nie mam pomysła .
Lampy stojące... też pewnie będą... ale to dłuższa droga, bo musiała bym wleźć na coś co mi odpowiada...
A i z oświetleniem jako takim też mam problem, a właściwie brak wizji... myślę, że wszystko zależy od tego jakie meble mi się znajdą, a póki co będą wisiały jakże dizandżerskie gołe żarówki... aż mnie najdzie.
Dwa żyrandole... nie bardzo mi się widzą, bo powinny być jakoś symetrycznie rozmieszczone na tym suficie. A jak symetrycznie, to nie dokładnie nad stołem by był jeden z nich... a to zdecydowanie odpada... albo idealnie "nad" albo gdzieś dalej...
Ten właśnie problem mogę już rozwiązać w kuchni , tylko przed zrobieniem instalacji elektrycznych muszę ściągnąć meble ... i chłop o tym jeszcze nie wie
No i jeszcze jeden podstawowy problem... nigdzie nie znajdę STARYCH kompletów oświetlenia, żyrandola,- li z kinkietami, i to tyloma .... pozostają starzone
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia