A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Arctica - no jak zdolności nie są potrzebne? toż to talent nie z tej ziemi![]()
A co do okien - mnie się szczerze mówiąc nie widzi, żeby tak po bokach pusto było, a zasłony pośrodku. Dla mnie zasłony to taka rama dla okna, jak rzęsy dla oka. Gdybyś dała te zasłony węższe, tzn. przecięte na pół, to byś mogła na boki rozsunąć, dużo okna by Ci nie zabrały... Ale na kółkach to one by nie mogły być. Takie zasłony zabierają dużo miejca na karniszu, bo nie możesz ich zsunąc ciasno. Poza tym kółkowe zasłony tracą na upięciu, one najładniej się prezentują, gdy zwisają sobie swobodnie.
Ale to tylko moje zdanie. Ja się tak za bardzo nie znam.
To nie zdolności, to cierpliwość... i będę się upierać!!!
Najbardziej lewe okno jest zlicowane ze ścianą, glif (czy jak to się tam nazywa ) okna to już ściana. Okna mają szerokość 120, więc wąskie... nie da rady tam powiesić zasłony... nawet nie wiem jak wąskiej
No i zrobiło by się tych zasłon cztery sztuki... nie wiem, czy nie za dużo szczęścia
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia