A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Jak się da dojechać do chałupy ... chociaż ciapkiem. Najwyżej będziemy dowozić . Nie chcę za wcześnie zaczynać poważnych robót, bo ten mój główny majster to taki trochę delikatny z natury... jak się ochłodzi to będzie mi kwękał... i jeszcze się zniechęci .
W sobotę jedziemy sad chlastać, jak oczywiście nie będzie padać, bo coś przebąkują . W przyszłym tygodniu sadzimy wierzby co mają za słupki ogrodzeniowe robić.
Jak dalej wiosna będzie, to pewnie za ogrodzenie się weźmiemy...
A jak nadal wiosna będzie to ruszamy z podciągami i kolumnami
Zimy już nie przewidujesz tej wiosny???
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia