A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
Hej! Wiatm się wieczorową porąCo do firanek i zasłon w kuchni... to...
... nie wiem, zgłupiałam, nie umiem doradzić
No ale na pewno coś wymyślisz, poza tym masz tu tyle pomocnych inwestorek,ze jestem spokojna o wystrój Twoich okienek


Mam nadzieję,że ta nieśmiało zaczynająca się wiosna juz z nami zostanie, ale coś o ochłodzeniu od wtorku mówią
oby się mylili... bo na dworze tyle roboty mamy i pogody nam trzeba, nasze ogrodzenie frontowe w proszku albo jeszcze słabiej bo dopiero fundamencik zalany, całe murowanie przed nami, montaż przęselek i reszty, nie wspomnę już o kostce brukowej, a jak tu my to zrobimy jak u nas taka breja ???


Fajnie,że znowu będziecie działać na waszej posiadłości!!!



Buziaki :***
Witaj wieczorową porą... niebrunecie  
   
   
 
Właśnie niedawno chłop coś krzyczał o tym ochłodzeniu  ... ja nie kcem
 ... ja nie kcem  
   
 
Z ogrodzeniem i kostką.... spoko, do czerwca zdążycie... a jakby co to mamy kalosiki  ... a Wy ważniejsze rzeczy na głowach
 ... a Wy ważniejsze rzeczy na głowach  
 
Ps. jak mi ładnie napisałaś "posiadłość"  ... za parę... paręnaście lat... może
 ... za parę... paręnaście lat... może 
Pozdrawiam  

 
		 
	
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia