A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
cześć Arctico,Zajrzałam do Ciebie i znowu to odchorowałam
.. no żółć zazdrości mnie zalała i niestrawności się nabawiłam
![]()
Cudny obrazek
![]()
Mąż widzę, też nie może spokojnie usiedzieć, tylko zaraz coś tam też dzierga - super lokomotywa
(czy to Piękna Helena?)
Kiedyś przesiadywałam godzinami w Muzeum Kolejnictwa, jeszcze z poprzednim dyrektorem.. mój synek miał odpał kolejowy jakiś czas temu, zanim wszystkiego nie przesłoniła piłka nożna
![]()
W temacie budowlanym widzę, że u Ciebie już planowanie się zaczyna, drzewka, przycinanie itd.. a ja mam focha na zimę.. i śnieg.. u mnei jeszcze kuuuupa tego białego g.. a leży
![]()
Pozdrawiam i kciukam mocno za realizację planów
Dawno Cię nie widziałam ... witaj
Lokomotywa to "TY51"... ale nie jest to pasja kolejowa... raczej modelarska . Wcześniej był żaglowiec, też taki z metrowej długości... i mam zapowiedź, że następny będzie parowiec...
Budowa jeszcze musi sporo poczekać... niczym nie jesteśmy w stanie dojechać do chałupy. Jeszcze jesienią rozjeździli nam łąkę, podjazd też ruszany i świeżo nawożony... tak jak pisałam... lato nas zastanie, a nie zaczniemy
A sad musieliśmy przyciąć, bo pora odpowiednia
My też przystoliczni... więc białego g. tyle samo mamy
Również serdecznie pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia