A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???
a nie, winko otworzyliśmy wczoraj bo jakoś tak się zachciało nam, ale to winko jeszcze z naszego wesela, rocznik '99jest takie pyszniaste....
no to nabrało trochę procentów ...
u mojej mamy na weselu było winko własnej roboty nastawione jak mama się urodziła . Szkoda, że nie było mi dane posmakować, podobno wspaniały soczek, po którym ciężko było wsać od stołu
Hmmm... to co ten Twój chłop kombinuje ...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia