domek dla szóstki
Dzisiaj nastroje takie jak pogoda: mglisto-deszczowo-dołujące. Z obliczeń wynika, że do pozwolenia na budowę potrzeba nam ok. 4 tysięcy. A w skarbcu pustki!
Sytuacja jest trochę patowa. Żeby zacząć budowę, trzeba wziąć kredyt, żeby dostać kredyt, trzeba mieć pozwolenie na budowę czyli trzeba mieć teraz na wydatki. Bez kasy ani rusz. Jacek zastanawia się, co by sprzedać.
Lepsza wiadomość: geodeta zapowiedział się na 12 października na wznawianie granic. Powtarzam sobie, żeby myśleć pozytywnie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia