domek dla szóstki
Równiutki miesiąc musieliśmy czekać, żeby się dowiedzieć, że BPH wypiął się na nas i tyle. A takie mają śliczne granatowe teczuszki na dokumenty... Szkoda! Jeszcze w zeszłym tygodniu łudzili nas, że może pozytywnie, fachowcy obradowali nad takim ewenementem prawnym, a dziś telefon - dziękujemy.
Banków ci u nas dostatek, jeno obawy mam pewne, że historia może się powtórzyć. Na razie zastanawiamy się, czy w kolejnym banku (bankach?) stawiać sprawę jasno czy liczyć na to, że się nie zorientują. Ja jestem za wyłożeniem kawy na ławę - najwyżej odmówią od razu. Bo jakby w każdym banku czekać miesiąc na decyzję, to doczekamy nowej epoki lodowcowej.
Utknęliśmy... nawet nie chce mi się pisać...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia