Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    929
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    1 324

Dworek i ogród różany Moni


Po Nowym Roku 2008 temat budowy i naszych dylematów z nią związanych powrócił. W drugim tygodniu stycznia zaprosiliśmy na budowę kierownika i przedstawiliśmy nasze niepokoje. Proponował zaczekać, aż "wszystko rozszalujemy, powyjmuje się stemple i wtedy zobaczymy co i jak". Dzień coraz dłuższy będzie, więc można wiecej pracy zrobić na działce. Tata podłączył przedłużacz z halogenem i można było też późniejszym popołudniem i wieczorem coś zrobić. W ciągu kilku dni udało się nam zdjąć stemple, większość desek i co się okazało - wysokość w mieszkaniu jest zaledwie 267cm! Co teraz?? Telefon do kierownika. Spotkanie umówione na następny dzień. Kierownik stwierdza niewłaściwą wysokość mieszkania - jest w tej chwili 267cm, a powinno być 277cm. O salonie na blisko 3m mogę zapomnieć. Jestem WŚCIEKŁA Moje marzenia o wysokich wnętrzach mogę sobie schować do kieszeni! Oczywiście były telefony do górala, ale co tam ... stwiedził, ze wszyscy mają 250cm w mieszkaniach, a ja sobie wymyśliłam 3 metry! (no faktycznie, jakaś stuknięta jestem, co nie? ) Kierownik też nie bardzo widzi winę u siebie. Dopadło nas przygnębienie i całkowita bezsilność .

 

Postanowiliśmy zaprosić fachowców budowlanych celem oszacowania kolejnego etapu budowy, za który chcemy się wziąć na wiosnę i doradzeniem się co zrobić, aby uratować sytuację z wysokością. Kilku panów się przewinęło, rzucili cenami (musimy teraz przemyśleć kogo weźmiemy - jedno jest pewne - spiszemy umowę na wykonanie tychże kolejnych prac), wszyscy jednoznacznie stwierdzili, ze jest to do zgubienia, ale nie będę już miała więcej niż 265cm, a w salonie proponują skuć beton na podłożu, bo akurat pod spodem nie ma podpiwniczenia, więc mozna się wkuć w dół i zrobić stopnie, które miały być zgodnie z projektem. Koszt wycięcia takiego betonu niemały, bo nie można naruszać na wstrząsy konstrukcji ścian, nie mówiąc o kosztach betonu, który pójdzie do wyrzucenia. Jakby tego było mało, to wszyscy fachowcy potwierdzają moje pierwotne przypuszczenia, ze nadproża nie są dobrze wykonane

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...