Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    929
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    1 324

Dworek i ogród różany Moni


Ubezpieczyciel życzy sobie z biura projektowego zgodę na wykonanie poprawek i ewentualnego projektu naprawy błędów (projekt do skucia betonu i projekt to wykonania nadproży w miejscu ich braku) - lekka bzdura jak dla mnie. Sprawą oczywistą wydaje mi się, ze należy wykonać wszystko po prostu jak w projekcie - tzn. naprawić błędy w sposób taki, aby docelowo było jak w projekcie. Nic z tego nie kapuję. Byłam dzisiaj w biurze projektowym, żeby:

 

1. albo się upewnić, że ta zgoda od biura projektowego na poprawę błędów to głupota,

 

2.albo potwierdzić, że ze mnie prawdziwa blondynka (nie obrażając blondynek), skoro nie mogę zrozumieć o co w tym chodzi.

 

Trafiłam na całkiem miłych dwóch panów w tym biurze :)

 

Potwierdzili, że nie jest ze mną tak źle i podzielili moje zdanie na ten temat (tylko nie wiem co o tym sądzić, bo jeden z Panów to blondyn ). Gdybyby jednak była konieczność, to podpiszą, że uzgodniono te naprawy błędów.

 

Jeszcze tylko kosztorys napraw i mogę wysyłać do ubezpieczyciela plik dokumentów - łącznie z fragmentami projektu wyszło tego jakieś 50 kartek, albo i więcej

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...