Dworek i ogród różany Moni
Zakupy ogrodnicze:
zrealizowane i wkopane do gruntu ... cześciowo. Udało się z różami, clematisami, magnoliami, natomiast nie znalazłam winorośli Fredonia i nie zdecydowałam na razie co do krzewów i drzewek owocowych - udało mi się kupić tylko biały agrest na pniu, bo czerwonego nie było i jedną brzoskwinię - Reliance. Mam jeszcze zamówioną odmianę Redhaven i zastanawiam się nad wyborem moreli, czereśni i wiśni. Muszę szybko decydować, bo to już ostatni dzwonek na owocowe zakupy tej wiosny.
A na budowie:
schody wejściowe zazbrojone, częściowo zaszalowane. Jutro zakończenie prac nad schodami wejściowymi i wtedy wrzucę fotki. W piątek jak dobrze pójdzie, będzie betonowanie. Już nie mogę się doczekać
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia