domek dla szóstki
Obiecanki, cacanki a ... No, było obiecane zdjęcie działki z panią Bankówką w tle, jednak aparat rano został w domu, a potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. To pani Bankówka pstryknęła ze dwa zdjęcia działce i już jej nie było.
Jeszcze jedna nowość: na działce pojawił się dwumetrowej długości niebieski wąż wystający z ziemi. To po prostu przyłącze wodne. Jeszcze pozwolenia na budowę nie ma, ale woda już (prawie) jest. Wężyk jest piękny, jutro pójdziemy go sfotografować (chyba).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia