Dworek i ogród różany Moni
WIGILIA I BOŻE NARODZENIE
"Wierzono np., że dzień wigilijny Bożego Narodzenia przepowiada i decyduje o tym co nas czeka w ciągu przyszłego roku. Dzieci mają być grzeczne i spokojne, by nie dostać bicia w myśl przysłowia: "Wilija dzieci bija". Dawniej stawiano "podłaźnice" na oborze by bydło się darzyło, a krzyżyki z gałązek jodły nad drzwiami i oknami na szczęście w ciągu nowego roku. Gdy na niebie ukazała się pierwsza gwiazdka
domownicy zasiadali do "obiadu wigilijnego", stół zaścielano sianem, zaś podłogę słomą.
Do wspólnego stołu zapraszano służbę domową i żebraków. "Obiad" składał się dawniej z nieparzystej liczby potraw, co oznaczało możliwość przybytku, a z każdej potrawy odkładano łyżkę dla bydła. Po wieczerzy ("obiedzie") gospodarz odwiedzał oborę i sad, a w sadzie prowadził z drzewami owocowymi monolog: "będziesz rodziło czy nie, jak nie, to cię zetnę", kończył się on wezwaniem: "stoisz czy śpisz, Chrystus się rodzi, stań i ty bo musisz rodzić".
Dziewczęta w wieczór wigilijny nadsłuchiwały głosu psa, bo z której strony zaszczeka, z tej przyjdzie w Święta kawaler. W noc wigilijną na jeden moment woda zamieniała się w wino, a o północy bydło i zwierzęta rozmawiały ludzkim głosem itp.
Od Bożego Narodzenia do Trzech Króli następowały "Godnie święta" dla służby domowej, która udawała się do swej rodziny w odwiedziny i na wypoczynek.
Goście, przychodząc w Boże Narodzenie, życzyli domownikom: "Na szczęście, na zdrowie na to Boże Narodzenie niech się wam tu darzy wszystko stworzenie".
Wieczorem w Boże Narodzenie przychodzili do dziewcząt "podłaźnicy" z poczęstunkiem, obierali choinki z owoców i ciastek, a która miała bogatszą choinkę to miała więcej "podłaźników".
Cz. Blajda "Żegocina dawna i współczesna", Żegocina 1993
http://img135.imageshack.us/img135/1930/bajkoweboenarodzenieuh2.png" rel="external nofollow">http://img135.imageshack.us/img135/1930/bajkoweboenarodzenieuh2.png
Słyszysz jak wiatr życzenia niesie?
Hula po polach i szumi w lesie,
Jak stuka w okna, wchodzi w kominy
I obserwuje dziecięce miny?
Jeśli to słyszysz, to zamknij oczy,
Niech świat z dzieciństwa znów w życie wkroczy.
Poczuj makowca zapach wspaniały.
Zobacz za oknem, świat cały biały.
Już karp się smaży, kompot gotuje,
Mróz znów na szybach kwiaty maluje,
A ty radosny z iskierką w oku,
Szukasz Gwiazdora, czekasz do zmroku.
Teraz, choć wiosen trochę przybyło,
To wiatr ten sam, szumi nam miło.
Ja razem z wiatrem ślę Wam życzenia,
Niech Wam się spełnią wszelkie marzenia,
A pierwsza gwiazda świecąc o zmroku
Niesie Wam radość w tym Nowym Roku!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia