Dworek i ogród różany Moni
Właśnie niedawno wróciliśmy z działki i przywiozłam złamaną górę drzewa magnolii. Moją Alexandrinę czekają 2 eksperymenty:
1. dot. dolnej części ze złamanym kawałkiem pnia i korzeniem - zostawię i zobaczę, czy będzie puszczała nowe gałązki z resztki pnia. Jeśli wiosną wypuści nowe i zdrowe liście (nie zdziczeje) i jesienią zawiąże pąki, to zostawię ją i najwyżej zamiast drzewa będzie krzew magnolii
2. dot. złamanej górnej części - pień z koroną wys. 1,5m - spróbuję ukorzenić, choć nie wiem czy coś to da, bo magnolie są szczepione na podkładce
Wiosna pokaże co z tego będzie
Poza tym zauważyłam, że rhododendrony mają opuszczone liście, co oznacza, że mają mało wody i jest im zimno. Rh Roseum Elegans ma pożółknięte liście Muszę je jutro okryć agrowłókniną, żeby nie przemarzły. W ub. roku nie stosowałam nic i mimo, iż były młodsze, to nie zauważyłam takich objawów Zastanawiam się, czy czasami coś je nie podjadło od spodu
Róże poosłaniane, wiatr nie rozwiał świerkowych gałązek, więc powinny przetrwać zimę. Dzisiaj jest dość mroźno - temp. -8'C.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia