Dworek i ogród różany Moni
Na budowie co drgnęło
Mimo mrozu (-4'C) i sypiącego śniegu, kontynuujemy kucie pod instalację wod-kan. - w zasadzie to już finisz kucia, bo zostało tylko wykucie pod pion odpływowy z piętra. W poniedziałek jeszcze drobne poprawki, a we wtorek zacznie się zgrzewanie rur. Bardzo się cieszę, bo chciałabym, żeby coś ruszyło z tymi pracami do przodu. Wszystkie ekipy kolejno umówione, tylko jeszcze zostało mi zamówić okna, na które trzeba będzie zaczekać około 2 miesięcy Prawie powinno wystarczyć na wyschnięcie tynków Mam nadzieję, że wszystko się zgra, jak należy Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to w czasie urlopu będę mogła zająć się ogrodem i nie myśleć o budowie, bo prawie zakończymy kolejny etap prac budowlanych. Jeśli tylko poprawi się pogoda, to zacznę działać przy frontowych kolumnach. Niestety wciąż jest na to zbyt zimno
W ogrodzie wschodzą roślinki cebulowe, jednak ochłodzenie spowodowało zastój. Odwiedziłam też dzisiaj sklep ogrodniczy z nadzieją na zakup lipy i brzozy. Niestety wszystko zasypane wciąż śniegiem i ostatecznie nabyłam tylko rękawice ogrodnicze. Przyszła mi z kolei część roślinek zamówionych przez Internet. Są dość ładne, ale w związku z aurą panującą na zewnątrz, jestem zmuszona posadzić je na razie do doniczek
Z tęsknoty za wiosną kupiłam sobie do domu hiacynty i czekam na ich rozwinięcie
http://www.fototube.pl" rel="external nofollow">http://www.fototube.pl" rel="external nofollow"> http://www.fototube.pl" rel="external nofollow">http://www.fototube.pl/pix/img4/org/d41d802cbcd3e6675ad7aef338c82cf1.jpg
----------
127865
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia