Wiosna w szybkim tempie powitała zimę, która jeszcze parę dni temu gościła u nas. W ciągu dnia temp. powyżej 10'C i niemal cały śnieg od wczoraj stopniał Jadąc z pracy zazdrościłam ludziom, którzy na dobre rozpoczęli prace ogrodowe - chyba każdy, kto miał możliwość, wykorzystał ten dzisiejszy dzień na prace ogrodnicze. Biegiem wpadłam do domu, przebrałam się i popędziłam na działkę, gdzie spędziłam całe popołudnie. Obejrzałam dokładnie, co zima poczyniła z różami i niestety z niektórymi nie jest najlepiej, a nawet jest gorzej niż ostatnio myślałam Sporo cięcia bedzie w tym roku. Zdjęłam okrycie z tych, które najdzielniej przetrwały zimę i mają zielone pędy. Dwa ciepłe dni wystarczyły, aby roślinki ruszyły - czyściec, bodziszki, przywrotniki, złocienie i kilka innych pokazały nowe zaczątki listeczków. Z ziemi wychodzi coraz więcej cebulowych kwiatów i mam nadzieję, że niebawem zakwitną hiacynty, bo pączusie kwiatowe już widać Wszystko zależy od pogody.

Odwiedziłam też ogrodniczy

Właściciel na mój widok rzekł: "Ooo, jak Pani przyszła na zakupy, to znaczy, że już będzie wiosna ". Mam taką nadzieję

Z okazji powitania wiosny zrobiłam mały zakup - kilka kolejnych worków kory, liliowiec do liliowcowej kolekcji i zgodnie z planem, nabyłam nowe drzewo do ogrodu Jest to 6 metrowa lipa Melduję również, że kora w ilosci 8 worków wysypana, a nowa lipa wkopana

A to nowe roślinki (oczywiście namiastka tego, co będzie potrzebne), które mam zamiar posadzić z przodu domu Na razie pójdą do donic, bo warunki przed domem absolutnie nie sprzyjają nowym nasadzeniom

http://www.fototube.pl" rel="external nofollow">http://www.fototube.pl" rel="external nofollow"> http://www.fototube.pl" rel="external nofollow">http://www.fototube.pl/pix/img9/org/d41d8ccd28974b77a0211d68a859cbb6.jpg

----------

132619