Długo zastanawiałem się z czego budować swą chatkę, zdecydowałem się na beton komórkowy (tani, ciepły, łatwo murować, bezproblemowe schowanie rur, łatwo dostępny na lokalnym rynku), ocieplenie styropianem (tańszy od wełny), ściana dwuwarstwowa (najmniej mostków cieplnych). Ława oczywiście wylewana z gruchy, a fundament murowany z bloczków. Buduję niewielki domek z poddaszem użytkowym o pow uż. ok 115m2 I na koniec pytanie: Czy nie lepiej przenieść dyskusję do "lublina", w "grupie lubelskiej" jestem dopiero trzeci. Pozdro Krzysztof