Przegląd

Dzięki Malgos2! Mnie też zauroczył prostymi kształtami, brakiem ozdobników, etc. Teraz kolej na porcelankę jakąś - żeby wstawić do środka ... niepoprawna jestem, wiem, ale czasem wolę nie zjeść a kupić jakiegoś starocia

Nabytek piekny! Naprawde zazdroszcze.

Do sasiada nie mam stosunku uczuciowego, ale do jego lozka i komody - tak... niestety, zdrowy jak byk...nie, tu nie ma zwyczaju picia herbaty to Nowa Anglia czyli usa i to tylko kawalek,....wlasnie transport jest niezbyt oplacalny, ale jeden bardzo ciezki mebel bo calkiem drzewniany zostal przetransportowany - jakby trafilo sie art deco to jasne, ze bym wysylala, ale wszystko przeczesane.....nic specjalnego jak na razie sie nie trafilo. Naleze do takiego nieformalnego ruchu vintage czyli jak najwiecej rzeczy uzywanych taki recycling .... to ruch studencki i taki troche zakrecony bo jak powiedzial tutejszy komik " jak, qrwa, trzeba byc bogatym, zeby na weekendy udawac biednego....." no nie ma co ukrywac, ze to taka mrzonka ludzi dosc zamoznych - Angelina Jolie wystapila w sukience z lumpeksu za 18 dol i wszyscy malo sie nie rozplyneli ze szczescia....ja sie w to wpisuje nie ze wzgledu na kase ale ze zawsze to lubilam.

tu, to znaczy gdzie ? bo myślałam, że w Wawie, ale chyba nie jestem na bieżąco ... Nowa Anglia, hmm - koszty transportu w miarę ? a z tym dziadkiem to dobre, zacznij chadzać na tea, to może, może ... a propos starszych ludzi, ja mam ciotkę, która ma mieszkanie po rodzicach całe w art deco - też "ładnie". Powiedziała mi kiedyś, że to wszystko na mnie zapisała, bo nikt inny się nie interesuje - szkopuł w tym, że ja nie chcę, żeby odchodziła, bo ją lubię ... przynajmniej bardziej niż te meble

Wkleje jak bede w maju w Warszawie, bo czesc moich nabytkow powedrowala juz do Wawy a czesc stoi jeszcze tu.... jeszcze z 15 lat temu mozna bylo kupic w Nowej Anglii za pare groszy piekne, stare, okragle debowe stoly, ale zrobily sie strasznie modne i teraz juz nic z tego.... szukalam, niestety, za to .u sasiada przylukalam super komode i lozko po rodzicach no ale sasiad ma dopiero cos ze 60 lat wiec mu nie wyrwe tak ni stad ni zowad lozka spod ....hm plecow powiedzmy.....ale jakie super, mowie ci........gdyby tak zakrztusil sie biszkopcikiem .......

Już wcześniej zapraszałam zainteresowanych do pokazania swoich "skarbów", najchętniej już jako elementów domu lub mieszkania. Ja na razie nie mogę się "spiąć" i poszukać aparatu, więc załączam zdjęcie mojego nowego nabytku, który jeszcze stoi w renowacji. Nie mogłam się nie zdecydować - takie gięte szyby i delikatność przedmiotu, ech wariatka ... http://images32.fotosik.pl/219/6a4e4f583042ba81m.jpg tylko na razie będę go musiała chronić przed małą Hanią - bo takich szybek to ja nigdzie nie znajdę jakby co ...

Będąc w Wawie na konferencji PASE poszłam z ciekawości na pchli targ na Kole - oj, cięzko było mi wrócić na zajęcia konferencyjne ... Lumpie, nie tylko buty znów zrobiły się modne - fryzury, płaszcze, spódnice, etc., ale rzeczywiście buty widać najwięcej. A propos wazy, to jak kupiłam dom na wsi, to poprzednia właścicielka - staruszka - zostawiła w nim właściwie wszystko, bo wyprowadzała się do maleńkiego mieszkanka swojego syna. W pierwszy dzień znalazłam w kredensie sosjerkę - starą, odrapaną i obtłuczoną. Pod spodem napis: Rosenthal - myślałam że z krzesła spadnę ... A czy ktoś zbiera może stare sztućce ? Fraget, Norblin, inne ? Ja kocham platerowe irysy Frageta - doskonale pasują do cieniutkiej porcelany ...

z zaprzeszłych wnętrz proponuje maszynke do świerkania http://www.mp4.com.pl/index.php?str=linkif&teksty=11533

podoba mi się osobiście zawsze marzyłam o ubieraniu się trochę jak z "mojej" ulubionej epoki, ale potem zauważyłam, że najbardziej lubię chodzić w spodniach dżinsach, więc pomysł spalił na panewce. Ograniczam się do butów - na obcasiku z małym paseczkiem na kostce - widziałaś kiedyś Polę Negri ? takie nosiła ...

No to moge zaczac wyszywac sztandary tego watku. Ostatnia moja swietna zdobycza byla sukienka ( kiedys podszewka jakiejs sukienki ) w kolorze bordo za 50 centow.

Tu sobie poogladaj: http://faux.pginterarts.com/fauxPL/Projects.html

gdzie szukam ? oj, różnie, ale najczęściej to wygląda tak, że na allegro szukam tylko w mojej okolicy a potem jadę do "gościa" i wybebeszam mu wszystkie stodoły, szopki i inne miejsca, bo zazwyczaj co lepsze nie wystawiają ... Czasem zdarza się, że jadę do jednego allegrowicza i na miejscu zastaję ... dwóch - i to ten drugi ma coś ciekawego. Czy ktoś ma jakieś fajne aranżacje starych mebli u siebie w mieszkaniu lub w domu ? Proszę o wklejanie zdjęć - może inni skorzystają ?

Tak sie zastanawiam, co by Ci tu... Ja mam po dziadku odziedziczylam stare radio - mialam je upatrzone od 3 roku zycia Lubie stare toaletki, ale nie wiem, czy tak do konca pasuja do mieszkania w bloku. Najbardziej by mi pasowala wlasnie w stylu art deco, ale nigdzie takiej klasycznej nie spotkalam. Te, ktore ostatnio ogladalam na allegro byly dosc toporne. A gdzie oprocz allegro szukasz tych staroci w sieci?

Dzięki, malgos2

zaprzeszły 1. Ťbardzo dawnyť 2. daw. Ťo odcinkach czasu: będący przed tym, który był ostatnioť http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2543722

Pan czepialski .... sądząc po wcześniejszych wpisach, jak zwykle ... A tak na poważnie - do tej grupy zaprosiłam tych, którzy interesują się starymi przedmiotami i ich zastosowaniem i gromadzeniem w mieszkaniach lub w domach. Dlatego proszę o niezaśmiecanie postami, które nie są z tematyką związane. Odnośnie słowa zaprzeszły, polecam lekturę słownika jakiejkolwiek maści. pozdrawiam serdecznie,

1. Nawet do wnętrz zaprzeszłych nie należy używać wielkich liter. 2. A te "zaprzeszłe" to po polskiemu czy po jakiemu?

Witam wszystkich, których łączy pasja szperania po pchlich targach, nieograniczona liczba wejść na http://www.allegro.pl - Antyki oraz tych, których nie nęci wizja domu umeblowanego przedmiotami nowymi. Miłość do dwudziestolenia międzywojennego oraz secesji zaszczepiła we mnie moja ukochana babcia Marianna. To był jej "złoty wiek", po którym pozostało wiele pamiątek, mebli, pięknych przedmiotów, które pozostawiła mi w spadku, bo "nikt nie był zainteresowany bardziej niż ja" więc rodzina postanowiła się nie znęcać i przekazala w całości ... Efektem powyższego był remont starego budynku gospodarczego (gdzie pomieścić te wszystkie "graty" ?) oraz kontynuacja zbierania ... Co nie oznacza, że czasem wychodzi trochę melanż starego z nowym (dzieci chcą mieć czasem coś nowego, oprócz tego cenię sobie wygodę ) Zachęcam do prezentowania swoich ukochanych pamiątek po najbliższych, dzielenia sie spostrzeżeniami, oraz informacjami gdzie, co i jak kupić ... Słowem, kochani: trzy, dwa, jeden: Zaczynamy!