Przegląd

Stonoga

Lobby - ech, chciałem być uprzejmy Rywingate - jednak Michnik lepszy kupiec. po co on ma płacić pieniądz za to co mozna mieć za darmo? jak sie zrobi aj waj w UE że demokracja zagrozona i wolność słowa tyz, to naszym kozakom rura zmięknie. Jak kto robi w branży autorytety moralne kupno-sprzedaż, to kto mu podskoczy?

Rywingate, moim zdaniem, tłumaczy wszelkie legislacyjne buble i absurdy w tym kraju... Miał pecha chłopak. Ciekawe kto następny???

Jakie lobby? Mają swoją reprezentację!

A zdajecie sobie sprawę, że nie wystarczy by kieszonkowiec włozył rękę do waszej kieszeni, musi ja wyciagnąć trzymając portfel, a w portfelu musi być min. 200 zł. jak jest 150 zł to NIE JEST to przestępstwo. Za pobicie można wytoczyć proces cywilny w kazdym przypadku, ale pobicie jest przestępstwem jeśli ofiara dostanie min.7 dni zwolnienia Wzystko może być "o niskiej szkodliwości społecznej" - to jest zależne tylko od uznania sądu. itp. itd. Po prostu: gangsterzy i złodzieje mają swoje lobby w sejmie.

Kodi - jestem za - zlikwidować PKP Maksiu - no właśnie - Unix to jest to.

Wczoraj wróciłem z Warszawy. Podczas kupowania biletu na Dworcu Centralnym chyba z 8 osób prosiło mnie o kasę. Powinni coś z tym zrobić. Ładna wizytówka. Pozdrawiam

Sprawa z oprogramowaniem do ostatnich wyborow to dopiero farsa, tak sie składa ze znam temat z pierwszej ręki, bo miałem tą niewątpliwą przyjemność pracować na tym orogramowaniu, i powiem wam ze od samego początku były problemy z komunikacją, bo o ile oprogramowanie zainstalowane na jednym komputerze chodziło bardzo dobrze, o tyle praca w sieci już stanowiła problem. widziałem ostatnio ekspertyze Zrzeszenia Gmin i Powiatów (czy jakoś tak), ale obsamorowali Prokom że szkoda gadać. Poprzednie wybory (prezydenckie) były obsługiwane na poziomie unix'owym z terminalami znakowymi, cała robota zajęła nam jakies 5-6 godzin, teraz "uwineliśmy się" w 16 godzin ))))

Adamski - to nie tak. Ona z pewnością zaczęła przynosić zyski, bo się zrestrukturyzowała. Były to zyski na poziomie paru złotych. Gdyby zamówili normalne oprogramowanie w normalnej firmie, to zyski byłyby rzędu kilku mln. Grunt to dobre samopoczucie. Jakby co zawsze można kupić winę w mniejszej firmie. Numer z Pixelem pewnie od początku był zaplanowany w ramach - jak to się pięknie mówi - "zarządzania ryzykiem"

Ostatnio rozmawialem z kolega z Prokomu. Stwierdzil z duma ze po ich informatyzacji pewna firma zaczela nagle przynosic zyski. Ja mu na to, ze na pewno!!! Po prostu przestali placic Prokomowi i byl zysk

Byłby SUPER RESET

Wiecie co by było gdyby Prokom wygrał przetarg na komputeryzację elektrowni jądrowych ??? Nic, nic by już nie było

Taki RESET i tak by nie zadziałał, no bo na pewno montowałby go Prokom...

A dla mnie to bardzo smutny wątek. I mam nadzieję, że moje dzieci będą coś w stanie zmienić tak aby moje wnuki odczuły jakieś zmiany. Jakby tak nasze władze i prawo miały taki guzik jak w komupterze "RESET", to zrobiłbym wszystko żeby go wcisnąć !!!

Jeżeli jakiekolwiek wypowiedzi mozna uznać za obiektywne - to zgadzam się z Toba - siec to z....ta sprawa !!! Forum oczywiście też !! właśnie siedzę i piszę tutaj - jednocześnie słucham muzyki którą właśnie zciągnąłęm z internetu i jestem jeszcze cześciowo w pracy (tylko jedna nogą już )

Jak dla mnie Forum to fajne miejsce. Obiektywnie.

Tak sobie czytam i takie rózne psie mysli mnie nachodzą: dojdzie do tego że forum stanie się stroną "wywrotowców" którzy dążą do wymiany tych, co reguły gry ustalają ( może nie byłoby żle to przecież siła luda )

W kontekście podniesienia stawek na ubezpieczenie zdrowotne jest jeszcze jeden mały cymesik: otóż tej podniesionej części składki (0,25%) nie można odliczyć od podatku jak legalnie można zrobić z całą resztą składki. Czyli ja jako firma, będę pracowicie oddzielała te 0,25% od składki w wysokości ok 30zł od swojego dochodu, żeby czasem nie zaniżyć swojego podatku! A przecież przelew jest jeden. Z przelewu część odliczasz od dochodu, a część (czyli grosze) nie. Miód i malina!

Owszem Frankai, już to od lat przerabiamy w kontekście opłat za parkowanie w miastach. Kontrola NIK wykazała, że lwia część tych opłat jest zabierana przez firmy które pobierają opłaty (administrują parkingami ) a samorządy dostają tylko ochłapy (o ile dostają coś w ogóle) Te dygresje odbiegają od tematu Forum, ale przecież nie tylko budowaniem człowiek żyje Pozdrawiam.

Przeciez to juz przerabialismy przy podatku od zysku z lokat bankowych. Za winiety nie mam zamiaru placic.

Wowka - najlepsze z winietami jest to, że wpływy będą 800mln, a ktoś wyliczył, że koszty dystrybucji 1.5mld. Chyba będą drukować u znajomych Pola lub Leszka.

Majka - raczej nie. Jak goście jadą bez świateł i mrugasz, to 50% włącza. Jak wyłączysz i włączysz swoje to 80%. Reszta pewnie jest ślepa Opal - miałem na myśli ośli upór, by nie zapytać. Z wyjątkiem ilości postów jestem normalny, ale ponoć 95% populacji powinna być pod obserwacją (nie mylić z zamkniętym zakładem) psychiatryczną.

Frankai-Ty się nie liczysz, bo jesteś wyjątkowy. Co do podludzi-wcale tak nie myślę, no wiesz!! Pisałam,że nikt się nie zatrzymuje na tym przejściu.A nikt to także kobitki.Czyżbyś z kolei Ty sugerował ,że kobitki się nie łapią do gatunku? A doceniłam,że zatrzymał się mężczyzna. A co mapy-w terenie różnie bywa. Pozdrawiam

A co powiecie na taki "kwiatek". W tym roku wzrósł wymiar składki ubezpieczenia zdrowotnego o 0,25%. O ten procent wzrosło faktycznie nasze obciążenie podatkowe które tym samym wynosi odpowiedni 19.25%, 30.25% czy też 40.25%. Niby ułamek procenta i wynikająca z tego tytułu kwota niewielka ale jeśli się doliczy i to, że oprócz podatku dochodowego płacimy inne ukryte podatki takie jak drogowy ( w cenie benzyny) to ... bierze człowieka gdy słucha o planach wprowadzenia winiet na korzystanie z dróg. Minister Zdrowia mówi, że obciążenie z tytułu wzrostu ubezp. zdrowotnego wyniesie ok 3 zł. miesięcznie dla najmniej zarabiających. A właśnie dokładnie o taką kwotę została "zrewaloryzowana " niska emerytura mojej teściowej w ubiegłym roku. By było śmieszniej. Ustawa zwiększająca % ubezp. zdrow. weszła w życie z dniem 1 stycznia 2003 r., a już dzisiaj (9 stycznia)czytamy, że Rząd na wniosek min. Kołodki zobowiązał minista Zdrowia do podjęcia inicjatywy ustawodawczej umożliwiającej Senatowi przywrócenie dotychczas obowiązującej wyskości składki Czy to nie jest absurd najwyższego (politycznego) poziomu

Alicjanka - przecież ulgi budowlana i remontowa też preferują konkubinat. Ulga na dziecko (wspólne rozliczenie z dzieckiem) zachęca jeżeli nie do rozwodu, to przynajmniej do separacji. Po prostu ktoś stwierdził, że małżeństwo to głupota, a za głupotę trzeba płacić/karać. Opal - czyżbyś sugerowała że mężczyźni to podludzie? No to po raz drugi wychodzi, że jestem kobietą Wyobraź sobie, że często zatrzymuję się widząc na przejściu osoby, które mają problem z odwagą. Dość często też wypuszczam samochody z podporządkowanych ulic, choć u nas nie ma takich korków jak u Was, więc nie grozi im 0.5 godziny czekania, a najwyżej 5 min. Co do drogi, to jak mam mapę, to nie jest mi nic potrzebne i nie błądzę. Jak nie to zwykle wiem, do której mniej więcej części się kierować, a tam to już pytam. Nigdy jakoś nie błądzę. Raz tylko się poddałem. Mój hiszpański jest kiepski, a pokręconość uliczek jest w Hiszpanii większa niż kłębka nici w kieszeni. Po trzeciej nieudanej próbie zapytania o drogę zrezygnowałem z poszukiwanie supermarketu, do którego chciałem trafić. Majka - nie wszyscy faceci tacy są. Ostatnio wyprzedzałem jakieś autko, któremu z przodu świeciło, a z tyłu nie. Co zrobiłem? Po wyprzedzeniu awaryjne i kilka włączeń/wyłączeń moich świateł. Czy się domyślili - nie wiem, ale w tym momencie nic więcej nie mogłem zrobić.