Przegląd

No i jestem na poziomie zero... od lipca do pazdziernika 2010 -lawy, wylewki, mury piwnic , strop monolityczny, wymurowany garaz. Pelne podpiwniczenie, dom 266m2 pow.uzyt. Wszysko z pomocnikiem kuzynem(szwagrowie tez czasami wpadali...szt.2) i tylko na murowanie piwnic zaprosilem dodatkowo murarza aby mi pomogl bo mialem mala kontuzje barku. Reszta w nastepnym roku na wiosne.

Jeszcze nie buduje ale wszystko staram sie przygotowac na papierze i obmyslic caly plan tzn; -dom 180m2 z podpiwniczeniem -wykop (to chyba zlece ale koparka tez bym wykopal jak bym mmial) -moze pokrycie blachodachowka zlece -instalacje c.o. i wodna tez zlece -elektryczna(znajde fachowca ktoremu pomoge,) Cala reszte postaram sie wykonac samemu z jakms pomocnikiem. Postaram sie udowodnic ze mozna, wielu tak buduje! Pozdrawiam wszystkich samobudujacych a jest nas wielu...

witam,dawno nikt nie pisał,my niedługo zaczynamy fundamenty(tzn.bardziej mąż )i też to co tylko da radę będzie robił sam,czasem z pomocą kolegi lub brata,myślę że na wielu rzeczach można sporo zaoszczędzić,na pewno cała budowa potrwa dłużej ale przynajmniej bez kredytu,ewentualnie jakimś niewielkim przy wykończeniówce,pozdrawiam

Ale fajnie trafiłam Budujemy sami, na razie jest piwnica, na niej terriva, okna, drzwi, brama garażowa 200x300, wylewki. Czyli SSZ. Został parter, do zbicia zostało jedno przęsło wywiązki. Nasz dom ma 112m2 piwnicy i 111m2 parteru. Pozdrawiam wszystkich budujących własnymi rękami Tu opisałam dokładnie http://forum.muratordom.pl/co-zrobiliscie-sami-w-swoim-domu,t150763-60.htm

Witam wszystkich budujących samodzielnie. Mało nas desperatów budowlańców, a tak naprawdę to jestem zmuszony do budowy samemu, po pierwsze mam tylko 200tys kredytu, a po drugie ciężko o dobrego fachowca.

Widocznie wszystkich stać na ekipę A tak w ogóle to WITAM i dołaczam się do grupy budujących bez fachowców

na forum jestem nowy buduję dom w 100% sam, pomaga mi czasem ojciec.

w tej chwili mam stan surowy otwarty, dom parterowy bez mieszkalnego poddasza. Dałem zarobić jak do tej pory cieśli i dekarzowi, z tym że dekarz pracował ze mną. DO hydrauliki mam przyjaciela rodziny więc dużo nie weżmie, a sam nie dam rady. Na ścianach tynki gipsowe więc wezmę ekipę bo zrobią szybciej, a okna też wstawi firma. Resztę prac wykonam samodzielnie. Na budowę musi mi starczyć 200000zł.

Witam. Ja także buduję samodzielnie (z pomocą ojca no i nieraz brata ). Jak na razie tylko więźbę robili cieśle - tego jakoś nie chciałem nawet próbować robić bo to ciężkie, a z ojcem, który nie jest najmłodszy nie dałbym tego rady zrobić. Teraz jestem na etapie robienia dalej dachu - obróbki blacharskie, rynny, później dachówka. W między czasie jak jest gorsza pogoda to ścianki wewnętrzne, komin. W sumie to jeszcze 2 rzeczy możliwe, które będą robili fachowcy - ogrzewanie ( choć wątpię bo robię podłogówkę więc to nic trudnego) i tynki z agregatu - głównie żeby to zrobili szybko. Aha no i montaż okien No ale pożyjemy zobaczymy

wszystko zależy z czego chcesz robić instalację co. Ja bym proponował pex/al/pex, dlatego że łatwo poprowadzić instalację samemu oraz bez problemu połączysz grzejniki z podłogówką systemem rozdzielaczowym. Jeżeli chodzi o połączenie takiego systemu z piecem na węgiel, trzeba zastosować wymiennik płytowy. Pamiętaj że piec na paliwo stałe musi pracować w układzie otwartym.

Dla mnie kolejny dylemat to instalacja CO. Zastanawiam się czy wziąć się za to samemu czy lepiej zlecić to komuś kto się na tym zna... Potrzebny by mi był przynjamniej ktoś kto zrobi projekt. Chcę mieć częściowo podłogówkę, częściowo grzejniki i do tego kocioł na węgiel / drewno. Trzeba to ze sobą sensownie połączyć i wyregulować żeby działało jak trzeba...

ja też zleciłem zrobienie więżby firmie, ponieważ mam wiązary dachowe. A dachówki położyłem z dekarzem.

Oglądałem twój dziennik, masakra. Masz zacięcie trzeba mieć dużo kasy żeby remontować starą chałupę szczególnie z takimi fachowcami.

Witam, Pomysł bardzo fajny Chętnie się przyłącze do dyskusji. My jak dotąd sami robimy wiekszość prac. Zleciliśmy jedynie zrobienie dachu bo nie czuliśmy się na siłach aby zrobić to własnymi rękami...

my planujemy sporo robic sami, nie wszysko... bo nie damy rady ale sporo napewno, jest troche takich osób ale chyba nie znaleźli jeszcze tego wątku

my budujemy sami- tzn. bardziej mój mąż i nie do końca budujemy, ale remontujemy starą chałupę- co jest sto razy gorsze niż budowanie nowej, o czym przekonaliśmy się w połowie prac:(( wzieliśmy ekipe tylko do zrobienia nowej więżby.

ja budowałam bez fachowców - sami partacze się przewinęli - efekt w dzienniku - dowód,że nie fachowcy

okazuje się że mało ludzi buduje bez fachowców

Jak do tej pory dałem zarobić tylko dekarzowi. Znalazłem dekarza z polecenia facet jest na ręcie dlatego wzioł tylko 6000zł.

cześć stukpuk. oglądałem twój dziennik budowy, domek budujesz super, masz duże umiejętności: szacunek. Ja zbudowałem dom dużo prostszy, parterowy. Z piętrowym nie dał bym sobie rady.

A ja się nie licze?

nikt nie buduje sam domu???????

Może warto założyć grupę budujących samodzielnie dom, tak jak ja. Wiem że w ten sposób buduje mało ludzi, ale warto poczytać doświadczenia innych forumowiczów.