Przegląd

Priv ma jedno poważne utrudnienie - nie można wysłać wiadomości do kilku osób na raz, oraz zachować kopii. Jedyna możliwość, to drugie okno, kopiowanie i wysłanie do samego siebie. Jak ktoś może - to lepiej przejść na emalię. Ja tak robię i zaraz piszę do Piotra. Wcześniej już pisałem z ok. 10 osobami.

Ja mam tylko taką prośbę by jeżeli ktoś odpowiada na priva by cytowal co było wcześniej czego sprawa dotyczyła. W miarę swojej możliwości staram się służyć dobrą radą, i robię to bez wyjątków. Zrozumcie, czasem trudno jest pamiętać oczym się rozmawiało tydzień lub dwa temu. Pamięć ludzka niestety wybiórczą jest. Pozdrawiam Piotr

Da bist du aber an den Richtigen gekommen ! Pozdrawiam Anonimowego Mery

Biję się w pierś i przepraszam, obiecuję cenzurować swoje wypowiedzi, wybaczcie babie-gadule . Przeszłam już na priv-y z paroma osobami, obiecuję nie zaśmiecać forum.

Tak Frankai, wy to robicie, rekordziści typu 20 wypowiedzi na dzień. Nie bierzcie tego do siebie, ale dla dobra forum przyhamujcie trochę, zastosujcie selekcję tematów. Niektórzy powinni wysyłać w mniejszym roztargnieniu aby nie kopiować trzykrotnie tej samej wiadomości(czołem Pitbull),inni poświęcać więcej uwagi na czytanie treści, do której chcą się ustosunkować(ukłony dla Alanty).

Majka - zgadzam się co do ruchu. Też już nie nadążam, ale kto go generuje? MY! Może z Forum będzie jak z demokracją: ma podstawową zaletę, że sama się zniszczy! Było fajnie, więc dołączają się następni, starczy też więcej piszą, aż w końcu jest zbyt dużo osób i wypowiedzi i wszystko się rozłazi. Na pl.misc.budowanie jest zbyt dużo wątków. Tu było lepiej, ale zbliżamy się. Tu ratuje nas jeszcze podział na różne fora, ale albo zwiększy się ich ilość i ktoś będzie intensywnie kasował powtórki, albo się rozejdzie do końca. Czasem też pojawiam się zbędny szum w stylu "Zgadzam się" albo sama buźka. Nic to na razie jest OK i szykuje się fajne spotkanie.

Taki ruch się zrobił na forum, że wszystkiego już nie da się czytać. Czasami wydaję mi się, że to czat. Na szczęscie mam stałe łącze ale współczuję tym, co łaczą się przez modem.

Kip się przecież przedstawiał wielokrotnie podając adres swojej strony, na której jest nawet (chyba) jego rodzina na zdjęciach. Więc to on był pierwszy i jak widać się nie bał. Pozdrowionka

Zgadzam się z Tobą Alanta w całej rozciągłości. i już czekam na spotkanie. Będzie super. Maja - ja chętnie się przedstawię, ale pierwsz kroku tym razem nie zrobię. pozdrowionka i uściski Agnicha

Agnicha, Polska to mała dziura i nigdy nie wiesz kto kogo zna (poznałam to na własnej skórze!) Na forum jest zbyt dużo anonimów-przypadkowiczów (zobacz ile osób jest zarejestrowanych, a ile się stale wypowiada). Jeśli się spotkamy osobiście, to się poznamy, na takie spotkania raczej przypadkowe osoby nie jadą.

Mery, nie używaj takich słów bo mnie żona nie puści.

Dajcie cynk jak coś więcej będziecie wiedzieć, bo mnie to też rajcuje Mery

Pacul. O jakim spotkaniu mówisz , bo nic nie słyszałem.

Myślę, że nie osiągniesz rezultatu o jaki Ci chodzi i to z kilku powodów. Ale częściowo może się to stanie na spotkaniu, które zaproponował Murator.

Może przyznamy się kto gdzie mieszka, czym się zajmuje. Np. taki Kip, jezeli się nie boi powiedzieć prawdy, Mery też mnie intryguje. Polska jest duża, raczej nie istnieje możliwość rozpoznania kogoś "na pewno". A jeżeliby nawet...co komu szkodzi, chyba, że na forum np. mija się z prawdą. Jeżeli podoba Wam się pomysł mogę zacząć ode mnie.