Przegląd
- Co nowego w tym klubie
-
Witam!!! co prawda chyba grupa zamiera (umarła?) ale i ja się dopisuję (o ile można) ja do lasu mam od granicy działki jakieś 8 m... także w zasadzie prawie w lesie się buduję...
-
Boże Narodzenie wkrótce, więc życzę Wam szczerze: Ciepłych chwil w rodzinie w Wigilijną Wieczerzę. Wszystko w złocie, zieleni, czerwieni. Niech Nowy Rok będzie pełen nadziei. By spełniło się choć jedno z twoich marzeń. Dużo szczęścia i niezapomnianych wrażeń! http://lh4.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/S1IAMZB0DsI/AAAAAAAAAbE/xxrfcFlLIg0/3955.jpg :D
-
No to jest nas więcej Niech się wypchają tymi służbowymi ruderami, z obietnicą nigdy nie majacego nadejść remontu W naszym Nctwie masa zielonych się wybudowała i kolejni się budują. My też. Pozdrawiam z RDLP Wrocław
-
W akcji "Puma" uczestniczy tylko policja z odpowiednimi służbami do łapania zwierząt Ja pochodzę z Żywca a teraz mieszkam w Tułowicach
-
Mój mąż jest po technikum w Tułowicach. Zresztą pochodzimy z tamtych terenów: z Nysy i Łambinowic Akcję w sprawie "Pumy" znam z relacji mego brata (mieszka niedaleko Tułowic), czy leśnicy i myśiwi też będą w niej uczestniczyć? Pozdrawiam.
-
Dokładnie lada dzień u nas kompleksówka. Ja pracuje w Tułowicach. ps. mam kilku znajomych w Zawadzkim ps. dziś u nas jest akcja Policji "Łap pumę"
-
Witajcie! A zatem mój osobisty małż pracuje w Nadleśnictwie Zawadzkie, mieszkamy w Zawadzkiem i tutaj będziemy się budować. Czyżbyś się przygotowywał do kontroli z Dyrekcji Regionalnej - kompleksówka? Wiem, co to znaczy, mój małż już przechodził ich kilka. Zresztą w sezonie jesienno-zimowym także. Życzę więc wysokiej oceny pokontrolnej. Pozdrawiam - Jola
-
Ja to nawet gajowym nie jestem, ale do lasu to mam 200 m więc słucham.
-
witaj jolapp2 gdzie pracuje Twój mąż i gdzie budujecie domek?? no niestety cisza, ja jestem przed pełną kontrolą więc brak czasu na pisanie
-
Witajcie! Mój mąż jest leśniczym, a ja jestem leśniczyną. Chociaż nie mieszkamy w lokalu służbowym, to jak większość budujących leśników chcemy mieszkać we własnym domku z ogródkiem. Zatem chętnie wpiszę się do waszej grupy. Tylko coś tu cisza się zadomowiła. Pozdrawiam - Jola
-
... podobno...nie tylko w kominku
-
Polcam opowiesc o gosciu, ktory przeprowadzil sie w Bieszczady... Gdzies to bylo na forum. Moze wiecie gdzie? A tak nawiasem mowiac, to podobno dobrze pali sie w kominku wyszuszonymi kupami wielblada
-
o matko, sama? Zima idzie!!! Ano, przez większość czasu sama, bo jak mąż w morzu, to z kim ? Gacha nie posiadam, a do towarzystwa muszą starczyć moje dwa jamniki ( psy zaczepno-obronne, hihi ) A, a propos zimy, to mam terenówkę, więc z zaspami sobie poradzę, ale dla ułatwienia gmina odśnieża pobliską drogę. Dam radę ! Nie ma nic piękniejszego jak las o każdej porze roku !!! Dlatego warto nie zwracać uwagi na "drobne przeciwności". Pozdrawiam, Mirella
-
leśnicy??...ekolodzy?? a skąd takie info??....do tej pory na zwiększonym pozyskaniu drewna zależało tylko tartakom....nam zarzuca się że za mało tniemy, że deprecjonujemy drewno
-
To oby szybko bo ja za 3 tygodnie bede placic... Eeee tam, nie stanieje.
-
Kurna, lesnicy z ekologami namawiają na wycinanie drzew!!! W Beskidach. Chyba więxba stanieje...
-
o matko, sama? Zima idzie!!!
-
A ja będę mieszkać w lesie. Czy mogę dołączyć? Pozdrawiam, Mirella
-
A u mnie juz rosnie na skarpie maly lasek - bukowo-swierkowy, zasadzil go poprzedni wlasciciel, ale wiekszosc niestety poszla z dymem, bo jakis idiota wypalal sasiadujace pole...
-
Pewnie, że możesz bardzo nami miło .
-
A ja buduję leśny domek Mogę się tu zakotwiczyć?
-
Ja tam zjadłem jak pisałem i były pyszne.
-
To co z tymi naleśnikami?
-
Oczywiscie znacie bajke o nalesniku i dzemie?... Lezy lesnik na lesniku... i drzemie.