Przegląd
- Co nowego w tym klubie
-
heh - siła złego na jednego Nigdzie nie idę , zmienię tylko nick na "bezdomna" ) A ten wilk to biegnie i na forum i ......do mnie . na otarcie łez mąż zgodził się ma drugiego - mojego wymarzonego psa : http://dl.wolfdog.org/pics/dbase/Brit_Radov_dvor.jpg czeskeigo wilczaka ( na zdjęciu tatuś mojego przyszłego szczeniaka) - no ale to nie to forum;p Jesteście kochani ......zostaje i waląc się z hukiem w pierś ślubuję, że pozostanę wierna
-
Eeee- no nasza księga tez jest czysta - ale wspólna. Możemy ją podzielić jak postawimy budunki w stanie "po odbiorach technicznych", ale żeby postawić te budynki musimy działkę ( hipotekę ) podzielić na potrzeby zadłużenia się w banku . A podzielić nie możemy póki nie ma budynków Teraz działa jeden punkt ustawy a po postawieniu budynków działa drugi punkt tej samej ustawy i nie da się tego obejść. Sądownie też . A najsmiejszniejsze jest to, że ukazał się na rynku dodatek do pisma branżowego dla elektryków - z projketami instalacji - i to były MOJE projekty na planie MOJEGO ( jak się okazuje - niedoszłego) domu. Pamiatkę będę miała
-
Ajajaj - dozywotnia?? To ja nie wiedziałam - przepraszam Nie ukrwyam - ciężko by mi było pójść na "odwyk" ...ale skoro legitymacja członkowaska jest ważna - to zostaję - działki drugiej juz nie kupię- chyba mnie ne stac na kolejne 4 lata szarpaniny, tę sprzedamy bo nasi współwłaściciele i niedoszli sąsiedzi w bliźniaku sami budować nie chcą - ale mieszkano nowe jest w jak najbardziej konkretnych planach (mam nadzieję Dzięki za ciepłe słowa ( córa marnotrawna)
-
Forumowicze drodzy - nie mam pojęcia co zrobię ze zdobytą tu wiedzą - na pewno jej nie wykorzystam przy budowie domu Opisywałam swoje "kłopoty", że brak zgody na podział hipoteki uniemożliwił nam budowę domu. Nadzieja była w odwołaniu - dziś przyszła odpowiedź i nadzieję szlag trafił Skończy się na zamianie mieszkania....domek poszedł się paść. Szkoda mi m.in ekipy - sprawdzałam referencje, uzgodniłam cenę a ich zachowanie zrzuciło mnie z krzesła - są super!!! I wierzę, że sama robota też by taka była.... Cóż - życzę wszystkim nieograniczonego dopływu gotówki na budowę i szybkiej realizacji planów A jako już niebudująca - musze opuśić zacne grono..... Było fajnie....