Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przegląd

  1. Co nowego w tym klubie
  2. Witam serdecznie. Czy jako mama trzylatki klasyfikuję się do młodych mam? Kwalifikacje są wg stażu czy wieku? XX potrzebujesz Peg Perego dla chłopca czy dziewczynki? Z moich doświadczeń z okresu kolek u córci: Przyginanie nóżek do brzuszka. Wtedy gazy łatwiej się wydostają. Noszenie Maluszka "przewieszonego" przez ramię (to nam pokazywała pediatra). Ciepłe okłady na brzuszek (np. z przeprasowanej, ciepłej -> nie gorącej oczywiście, pieluchy). Prawda jest taka, że nie istnieje metoda ze 100% skuteczności. Każdemu maluchowi co innego pomaga. Jeśli to kolki, to niestety nic nie poradzisz, można próbować złagodzić objawy... Dopóki układ pokarmowy nie zacznie sobie radzić jak należy (u nas równo do 3 m-ca życia... ) Może to pomoże: http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,79343,4032206,Masaz_na_kolke.html albo to: to też przydatne:
  3. chce tylko powiedziec ze sabsimplex jest genialny. jak ktos ma kolkowe problemy to brać i nie pytać ale tak jak jest napisane (o ile pamietam 12 kropli przed KAZDYM papu). aha wlasnie moze ktoras z Was, Mam ma odpsrzedac PerPerego PlikoP3 lub Lite?
  4. witam szukam mam które budwały, budują, mieszkają w okolicach miedzy Wyszków Różan Ostrów Mazowiecka
  5. Olenka dziekuje, wlasnie go zamowilam u kolegi co do niemcowa jezdzi. ob pomogl bo juz nie moge i wyskocze przez okno fix chyba....
  6. nam, a dokładnie naszej córci pomógł lek o nazwie saab simplex, niestety w polskich aptekach go wówczas nie było i sprowadzaliśmy od zachodnich sąsiadów.
  7. A ja już padam na pysk z powodu kolki...wpróbowałam już wszystko i kompletnie nic. Karmię piersią więc kazali mi się ograniczyć już teraz do mięsa chudego i 3 warzyw oraz jabłka. reszta kompletnie won...mam juz zaawansowana anemie i zastanawiam się jak to sie skonczy, a mała placze iplacze zwariowac mozna poradzcie co robilyscie z kolkami i kiedy to mija?
  8. Powodzenia dla oczekujących na dzidzie
  9. Aga nie ma co gdybac trzeba się starać, a to jak bedzie nikt nie wie. Ja mam za soba dwie ciąże przebiegane, dziewczyny urodzone po terminie zdrowe jak ryby. A teraz już nie było kolorowe i cały czas drżę o kruszynkę, choć myślę że już wychodzimy na prostą Rom ogromen gratulki i trzymam kciuki żeby dziewczynki jak najdłużej siedziały w brzuszku Monka dobrze że wyniki się poprawiły
  10. Romuś ...musisz swoje forum założyć.... ten temat to : klub młodych mam... a Ty Romuś ani nie mama ani nie młoda No i od razu mnie wywala ale nie znalazłem klubu tatusiów A za to "ani nie młoda" to nie wiem co Ci zrobie Jako Matka Zalozycielka - mam tu glos decydujacy ( moge jeszcze Prezesa i Wiceprezesa honorowych zapytac) - mozesz zostac - gratuluje i trzymam kciuki za coreczki
  11. kiepsko możesz po takiej rozmowie wyglądać
  12. Romuś ...musisz swoje forum założyć.... ten temat to : klub młodych mam... a Ty Romuś ani nie mama ani nie młoda No i od razu mnie wywala ale nie znalazłem klubu tatusiów A za to "ani nie młoda" to nie wiem co Ci zrobie hmmmm, może weźmiesz mnie na osobistą rozmowę
  13. Romuś ...musisz swoje forum założyć.... ten temat to : klub młodych mam... a Ty Romuś ani nie mama ani nie młoda No i od razu mnie wywala ale nie znalazłem klubu tatusiów A za to "ani nie młoda" to nie wiem co Ci zrobie
  14. Romuś ...musisz swoje forum założyć.... ten temat to : klub młodych mam... a Ty Romuś ani nie mama ani nie młoda
  15. Witam mamusie Wczoraj widziałem na usg moje dwie córeczki. Leci im 26 tydzień. Mam nadzieję że nie będą się zbytnio spieszyć na ten świat i jescze trochę wytrzymają
  16. aga ja takich doświadczeń nie mam ale myślę że nie ma co się od razu źle nastawiać. Każda ciąża jest inna i to że poprzednia była ciężka wcale nie musi onaczać że ta też taka będzie.
  17. ja mialam bardzo ciezki pierwszy porod.minely dwa lata.chcemy znow zaczac starania, ale po ostatniej wizycie u gina mam milion obaw.powiedziala mi ze w przyszlosci czeka mnie zabieg plastyczny poniewaz obnizaja mi narzady.dokladnie jej nie zrozumialam.duuuuzo mi mowila ze sie nie oszczedzalam po pierwszym porodzie itp. mowila ze spokojnie mozemy juz starac sie o kolejne dziecie, i ze raczej bedzie wszystko ok.ale ja mam juz wizje ze strace i w ogole.tak sie zablokowalam ze nie wiem co robic. czy moze ma ktoras z mam doswiadczenia jak moje?
  18. Aga musi być dobrze, cały czas kciuki trzymam Ja też musiałam leżeć i strasznie na to narzekałam A było tak fajnie, mąż koło mnie skakał ja tylko paluszkiem pokazywałam co trzeba zrobić Teraz by się poleżało a nie ma jak U nas się poprawiło morfologia jest lepsza. Może nie cudowna ale nie na dolnych granicach. Także na razie nie ma powodu do podawania preparatów.
  19. dzieki dziewczyny Cóż samopoczucie raz lepsze raz gorsze,musimy duzo leżeć, prowadzić oszczędny tryb życia i mieć nadzieję że dotrwamy choć do 36 t.c. Ale zawsze mogło być gorzej np. całkowity zxakaz wychodzenia, i leżenie non stop. Przygotowania w toku, powolutku i do przodu mam nadzieje że zdążymy ze wszystkim na czas a dziecnie bedzie sie spieszył.
  20. Aga trzymamy kciukasy za szczesliwe i bezbolesne rozwiazanie jak samopoczucie i jak przygotowania?
  21. Chyba czas żebym tu wróciła, teraz będę młoda mama nie tylko duchem
  22. ja jestem.a reszta hmmm.... u nas nic nowego.na poczatku lutego idziemy do okolisty poniewaz na powiece mial niby jeczmien niby gradowke.fakt peklo tak jak lekarz mowil pierwotnie, ale widze ze sie odnowilo.czasem jest bardziej widoczne i czerwone czasem mniej.ma tez kropeczke na poliku, ktora po masci z antybiotykiem sie zmniejszyla, ale nie zniknela zupelnie.jakies dziwne te wypryski...
  23.  


×
×
  • Dodaj nową pozycję...