Przegląd

....hahahaha....ja piwa nie lubie wiec nie posiadam, a jakby do tej paczki wsadzić "adwokata" (wczoraj sama robiłam)??????????

Wsadź do paczki butelkę piwa i nasłuchuj. Jak coś się zacznie dziać to jeszcze żyje.

.......................a ja juz wczoraj otrzymałam taką paczkę ..............aż sie boje otworzyć ...bo za cicho tam jest... a może coś mu ( temu przystojniaczkowi )się stało nie daj boże ....

Pomyśl Teska - mąż wraca po długiej nieobecności a tu seledynowe dziecko... Pewnie by kochał jak swoje...

ech....ja nie wiem czy to takie dobre

Tylko jak facetów powysyłącie w kosmos to możecie się spodziewać, że będziecie dostawać zielone ludziki w tych Waszych paczkach, a przecież istotą tego łańcuszka jest przerwanie monotonii, w sumie osiągniecie podobny efekt, tylko jak taki zielony się spisze? No ale na głowie ma pewnie kilka antenek może być ciekawie

:D A pomyśl jeszcze o tych przystojnych listonoszach, co będą te paczki roznosic!

No, musimy się razem trzymać. Facetów na budowy (w kosmos - obojętne), a same co chwila nowe paczki otwierać będziemy .

MaPi ja to zaproponowalam juz kilka postów wyżej tylko coś zadna kobita do tej pory nie chciala mnie wesprzeć w tym pomyśle

Żony, a może tak w drugą stronę, znajdźmy kartony i powysyłajmy mężów? I czekajmy, aż przyślą nam jakiegoś przystojniaczka ciągle gotowego do akcji. I to nie jednego .

Nie strasz , nie strasz - na Ciebie karton też się znajdzie...

chyba was chlopaki podkabluje waszym zonom, wtedy to bedziecie nogami przebierac. ps.jestem zona

o jak to robrze ze to zniknelo z wymiany doswiadczen P.S. ja mam uczylenie na lancuszki, byc moze ze wzgledu na to co robie... i ze lancuszki zwalczam codziennie

rafalek - jak sie czlek buduje to musi o swojej budowie myslec w dzien i w nocy parafrazujac : "bo mnie się panie profesorze wszystko z budową kojarzy"

To się nazywa praktyczne podejście...

Ojoj, a tak sobie pomyslalam - ciekawie jaki procent wsrod tych facetow stanowiliby wykwalifikowani budowlancy???

Rozumiem ze podobny łańcuszek niedlugo dostanę od jakiejs kolezanki Hmm, tylko musze juz teraz zaczać szukać duuuuzego pudła bo moja 1 polowa do pierwszego lepszego sie nie zmiesci A tak na marginesie - to po jakim czasie można oczekiwać powrotu "zguby"?? :D Bo ja za miesiac budowe chce rozpoczac

Ra fałek rewelacja

Ciekawe kiedy się jakaś żona odezwie... Ciekawe co powie moja jak to jutro przeczyta... A ja zaczynam już zbierać kartony... do przeprowadzki oczywiście... Widzę, że temat przypadł Moderatorowi do gustu tylko, że przenieślo go w mniej poczytne miejsce...

To bardzo komfortowe warunki będzie Twoja luba miała...no chyba, że masz plazmę, albo LCD hihi

...no to ja skocze na strych po karton od telewizora

Dobre...

o w imie ojca i syna ... i ... a zebys byl taki zdrowy

To jest naprawdę zupełnie odmienny od wszystkich łańcuszek. Nic cię nie kosztuje, a możesz tylko zyskać! Po prostu wyślij go do 9 znajomych... INSTRUKCJE: Uśpij swoją żonę (możesz użyć klasycznych środków anestezjologicznych), włóż ją do dużego kartonu, (nie zapomnij o wykonaniu otworów wentylacyjnych) i prześlij ją pocztą do osoby znajdującej się na pierwszym miejscu listy. Wkrótce, twoje nazwisko znajdzie się na pierwszym miejscu listy i otrzymasz pocztą 823542 kobiet. Statystycznie, wśród tych kobiet znajdziesz przynajmniej: - 0.5 Miss Świata - 2.5 Modelki - 463 Dzikie nimfomanki - 3 234 Ładne nimfomanki - 20 198 Kobiet mających wielokrotny orgazm - 40 198 Kobiet biseksualnych. To daje w sumie 64 294 kobiet bardziej napalonych, mających mniej zahamowań, i atrakcyjniejszych od tej zrzędliwej zołzy, którą wysłałeś. A co najważniejsze, masz gwarancję, że paczka którą wysłałeś nie wróci do ciebie. NIE PRZERYWAJ TEGO ŁAŃCUSZKA. Jeden gość, który wysłał tę wiadomość tylko do 5 zamiast do 9 osób otrzymał z powrotem swoją własną paczkę, ciągle w tej samej niemodnej sukni, w jakiej ją wysłał, ciągle miała ten sam atak migreny i oskarżycielski wyraz twarzy. Tego samego dnia, międzynarodowa supermodelka, z którą mieszkał od czasu wysłania swojej starej, przeprowadziła się do jego najlepszego przyjaciela (akurat tego, do którego nie wysłał on łańcuszka). W czasie gdy piszę ten list, gość, który jest o sześć pozycji przede mną otrzymał już 837 kobiet i znalazł się w szpitalu z powodu wyczerpania. Przy drzwiach sali w której leży czekają na niego jeszcze 452 nierozpakowane paczki. UWIERZ W TEN LIST! To jest unikalna okazja, by uzyskać całkowicie satysfakcjonujące życie erotyczne. Żadnych drogich kolacji, żadnych długich rozmów o pierdołach (którymi zainteresowane są tylko kobiety). Żadnych zobowiązań, zrzędliwych teściowych i niemiłych niespodzianek w stylu małżeństwa. Nie zwlekaj... prześlij ten list do 9 najlepszych przyjaciół. P.S. - Jeśli nie masz żony, możesz wysłać odkurzacz; jedna z kobiet, którą ktoś inny wyśle będzie wiedziała jak go użyć. P.P.S. - Ten list możesz wysłać również do znajomych kobiet, żeby mogły się przygotować na tą wielką przygodę, jaką wkrótce mogą przeżyć.