Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przegląd

  1. Co nowego w tym klubie
  2. Dla mnie najrozsadniejszym rozwiazaniem byloby zakupic piec gazow i butle, a do tego dysze i reduktor. za pare lat jak wiekszosc zamieszka pobliska okolice bedzie wiecej chetnych do gazociagu niz sie Tobie wydaje i wtedy jedynie czekac na realizacje. Tutaj maz mozliwosc zamiany z gazu w butli na gazociag. W przypadku pieca na olej opalowy nigdy juz od niego mozesz sie nie odczepic. Takze sprawa uwazam do powaznego przemyslenia. Pozdrowionka
  3. Pytalem w gazowni czy byly z Cisia jakies wnioski o przylaczenie, i budowe infrastruktury - bo jej u nas nie ma, wnioskow na razie nikt nie zlozyl chyba ze ze wzgledu na bajzel panujacy w tej firmie nie maja tego w ewidencji. Nasz Soltys tez nic nie wie. Za to slyszlem ze w Dlugiej Koscielnej koszt budowy rury glownej wyniosl ok 5 tys. zl na jednego mieszkanca + oczywiscie koszt przylocza. Wiec sa to spore koszty. A ja teraz intensywnie mysle czy propan, czy olej czy moze pellets + w planie, moze nie odrazu, dogrzewanie kominkiem Pozdr. A.
  4. Działkowiec - to czym będziecie sie grzali?? olej opalowy ?? uważaj jak wejdzie akcyza to będzie można pochlastać się finansowo. Radzę dowiadywać się o ten gaz, bo gazownia zwraca jakieś koszty przyłączenia.
  5. Pozdrawiam poweekendowo Opony rosyjskie jak najbardziej pamietam Z gazem u nas jest gorzej - bo go nie ma, trzeba by robic infrastrukture a z tego co sie dowiadywalem w Cisiu nie ma zbyt wielu chetnych. Od pon. rusza kanalizacja i woda - trzeba pchac ta taczke az do szczesliwego wprowadzenia. Pozdr A.
  6. Witam po pierwszym ciepłym weekendzie Nasz domek to nieotynkowany bliżniak widoczny z trasy na Mińsk w głąb jakieś 200 m od szyldu "opony rosyjskie" w Koniku Nowym. Jest to jedny bliźniak w tej okolicy. Jeżeli chodzi o życie kulturalne to niestety na takowe nie starcza nam juz czasu, ponieważ do domku wracamy dopiero po 18ej a dzieci najwyższy czas zagonić do lekcji o tej porze. Także sam widzisz. Kwestia ogrzewania była u nas dosć skomplikowana, ponieważ gaz podłączyli nam dopiero w styczniu (tuż przed samymi mrozami) a wcześniej prąd z ogromnymi rachunkami (nigdy więcej). Jak na razie nie narzekamy - ale w kwestii formalnej z gazem to od groma biurokracji, radzę zacząć jak najwcześniej. Pozdrawiam
  7. No to tak jak my - tzn. na to sie zanosi, ze poczotki beda spartanskie (troche) ale, no wlasnie wnynajem tez kosztuje - wiec spieszy sie nam na swoje. Gdzie mieszkacie, bo my tuz przed szkola jadac od przystanu kolejowego. Czy uczestniczycie w jakims zyciu kulturalnym czy sportowym lub temu podobnym w "Naszej" gminie Czy w Jozefinie jest gaz ziemny - kwestia ogrzewania mnie teraz bardzo nurtuje i ciekawi mnie co macie u siebie. Pozdrawiam A.
  8. My już meszkamy, ale jeszcze w lekko surowym stanie tzn. bez drzwi wew. a schody to na razie beton. Natomias ściany już powinniśmy odmalować na nowo bo dzieci upodobaly sobie je jako podpórka przy większości czynności i na wysokości 1 m nie znalazłam większej powierzchni w oryginalnym kolorze. Jednak to mi absolutnie nie przeszkadza , w końcu jestem u siebie bo jak do tej pory to wynajmowaliśmy. Z czasem wierzę, że uda nam się doprowadzić wnętrze do ciepłych klimatów. buziaczki
  9. O witam Faktycznie to tylko kilka miedz. W jakim stanie budowa? Bo u mnie stan sur. otw. + dach. Po weekendach ruszam dalej. Pozdrawiam A
  10. Hej Sąsiedzie zza paru miedz. Może nie w samym Cisu ale okolice Halinowa, a dokładnie Józefin. Pozdrowionka
  11. Ponawiam pytanie: Czy ktoś buduje w Cisiu? Pozdr A.
  12.  


×
×
  • Dodaj nową pozycję...