Witam. Obecnie jeszcze mieszkam w małym mieszkaniu (46 m kw), ale w przyszłym roku planuję budowę małego domku (pow. użytk. ok. 80 m kw parteru).
Oto powód, dla którego zaczynam nowy wątek na tym forum.
Domek, o którym marzymy z żoną to LMB 46 (w.lustrzana):
http://www.lipinscy.pl/project.xml?id=54594&page=1
budynek wydłużam o ok. 60 cm żeby kuchnia osiągnęła trochę większą powierzchnię.
Owszem, marzyliśmy o innym, większym, ale ten projekt jest kompromisowy. No i mam nadzieję że nas będzie na niego stać
Domek mały, ale dla małżeństwa z jednym dzieckiem chyba wystarczający (tym bardziej, jak wcześniej mieszkało się w bloku). Rezerwa jest na poddaszu, będzie z tego jakieś 2 dodatkowe pokoje.
Mały domek na troszkę większej działce (ponad 30 arów) na wsi pod Gorzowem.
Budowę planuję rozpocząć w przyszłym roku na wiosnę. Ściany będą z siporexu + ocieplenie ze styropianu. Dach - chyba Brassa (na ceramikę chyba nie będę mógł sobie pozwolić). Na poddasze chyba wstawię okna połaciowe, ocieplę wełną - i będzie czekało na lepsze czasy. Na początek zrobię parter - i tam zamieszkamy.
Czy ktoś pokusi się o oszacowanie, ile mogę wydać na materiały na stan surowy otwarty a ile jeszcze by zamieszkać???
Planuję stawiać dom z kredytu - myślę tu o kwocie 200.000 zł.
Ekipę chyba już mam na stan surowy otwarty. Ściany i dach - a więc na robociznę całego stanu otwartego firma chce ok. 30.000 zł netto. Taniej nie znalazłem, czy na warunki gorzowskie cena jest przystępna?
Po wybudowaniu domku i zrobieniu parteru, po przeprowadzce mam zamiar sprzedać mieszkanie, za które myślę że dostanę ok 100.000, spłacić tym część kredyt, a resztę 100.000 spłacać przez wiele lat.
Czy mi się to uda?
Obecnie jestem przed adaptacją, myślę że przed jesienią uzyskam już pozwolenie na budowę.
Co myślicie o moich planach?
Z góry dziękuję