Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przegląd

  1. Co nowego w tym klubie
  2. Moi sąsiedzi zza płota to całkiem mili ludzie - w podobnym wieku - więc chyba jakoś się dogadamy. Za plecami dwa gospodarstwa wiejskie - też bardzo uczynni ludzie. Za drugim płotem jeśzcze nie miałam przyjemności - na razie pusta działka. A rzut beretem z przodu też świeżo budujący - to się zobaczy potem. A bliskich sąsiadów w bloku mam dość i cieszę się że następni będą w pewnej odległości.
  3. moje zdanie jest takie.... na sąsiadów trzeba sobie zasłużyć, przynajmniej na tych najbliższych zza płota.... a co??. ja nie mam wpływu jacy oni będą dla mnie?? oczywiście.... zdarzają się wyjątki..... pozdrówka
  4. ... a ja sąsiadów własciwie nie mam. Mam ponad 1000 metrową działkę w środku 2,5 hektarowej działki należacej do mojej rodziny. Dodatkowo z dwóch stron mam las. Mimo, ze działka jest w samym srodku sporej wioski (własciwie to miejscowość wypoczynkowa), to mam ciszę i spokój. I to mi sie najbardziej podoba. http://www.ksuchowerski.photosite.com/~photos/tn/2041_348.ts1128638156000.jpg
  5. ....... a ja sąsiadów sam sobie wybrałem - wybudowaliśmy się w 4 rodziny przyjaciół J
  6. Mój tata wracając z pracy o 22 zaszedł zobaczyć ile cieśle zrobili, spaceruje po cichu jak to w nocy a tu nagle PSTRYK po oczach tacie latarką ktoś zza płotu świeci - sąsiad wyszedł na nocną przechadzkę - to się nazywa zabezpieczenie placu budowy Jest takie powiedzenie "Z sąsiadem trzeba życ lepiej jak z własnym bratem"
  7. Z moimi najbliższymi -po prostu co jakiś czas miły tekścik, zawsze "dzień dobry" a seniorowi co jakis czas browarka... I się uprzejmie i fajnie kręci. a na dalszego cały czas bazooka skierowana , gdyby chciał za blisko podejść... . Ale ten to ma na pieńku ze wszystkimi dookoła...
  8. jeden z moich przyszłych sąsiadów potrafi przychodzić codziennie na budowę, patrzeć dłuuuugi czas jak robią, oczywiście grzecznie zagaduje, moja ekipa już się śmieje, że to inspektor nadzoru ja za to mam później zdaną relację jak było - co prawda sąsiada ledwo znam ale miły uśmiech, dzień dobry i zagajenie na chwilkę robi swoje innych sąsiadów też już znam - dużo wcześniej - ale cóż....w tym przypadku powiem - no są to trudno
  9. moi dalsi sasiedzi sa oki. Teraz bedziemy miec sasiada za płotu...i całe szczescie sa naprawdę ok....
  10. Jeszcze nie mieszkamy ale już dobrze żyjemy, powstaja nowe domki na niezabudowanym dotąd terenie, buduje się bardzo sympatyczne towarzystwo, a sąsiada to poznałam wirtualnie przez forum
  11. moi sie wściekają jak stawiam na swojej na ich działke to nawet nie spoglądam
  12. Z moim nie da sie zyc, nawet dekarzom nie pozwolil postawic drabiny na jego stronie. Ale obejdzie sie bez niego, jeszcze przyjdzie koza do woza.
  13. zawsze na dwoje babka wróżyła, albo da się żyć albo nie da żyć z sąsiadami
  14. Macie bardzo dziwnych sąsiadów.... Ja nie mam z moimi najmniejszych problemów. Oni zreszta za mną także nie. Tak trzymać.
  15. My budujemy pośród starych gospodarstw. Musieliśmy się ogrodzić bo sąsiad składał nam nie zapowiedziane wizyty oglądając wszytkie kąty i nie zauważając gospodarza
  16. zapomniał wół jak cielęciem był... delikatna sprawa, ale trzeba im trochę wazeliny nawtykać: "wiecie Państwo, my tak ciszy wszędzie szukaliśmy i wreszcie tu ją znaleźliśmy, aż mamy wyrzuty sumieni, że ją mącą te wszystkie maszyny, ciężarówki, betoniarka. No, ale cóż zrobić... mamy nadzieję, że nasi budowlańcy nie nadużywają Państwa cierpliwości..." i w razie czego zgonić wszystko na robotników a do sąsiadów się uśmiechać a jak już przegną pałę z tą ciszą, to wprost poprosić o patent, jak oni bezgłośnie się wybudowali?
  17. oj, to nie jest tak źle moi nie akceptujaą nawet ruchu pieszego... no chyba ze to kolejna kontrola sąsiedzi lubią zapraszać do mnie na budowę rożnych urzedowych gości spaliny z samochodow starży miejskiej i policji są wyjątkowo niedokuczliwe a dla przedstawicieli nadzoru budowlanego rozlożyliby chyba czerwony dywan oj bylo już tych różnych wizyt sporo tyle, ze nic z nich nie wynika spoko, szybko sie przyzwyczaisz najlepiej nie zwracać uwagi dom i tak wybudujesz
  18. Ledwo rozpoczęliśmy budowanie i już wiemy, że sąsiedzi wolą ciszę nocną przez całą dobę i samochody wyłącznie osobowe...
  19.  


×
×
  • Dodaj nową pozycję...