Czesć , jestem tu nowy . Pewnie temat , który podnosze był juz wałkowany nie raz ale przyznam , ze nie znajduje odpowiedzi czytająć wcześniejsz wątki.
Tak mnie ostatnio coś naszło aby kupić teren pod budowę domu ( jakieś 10 ar) i zaczęło się
1. Moje miasto nie ma planu zagospodarowania przestrzennego tylko jakieś studium a i to w fazie mało konkretnej
2. Działka , którą mam na oku jest jako " rolna "
3. Dojazd do działki to nie droga gminna tylko jakaś polna
Reasumująć . może ktos juz temat przerabiał ? - jak się najlepiej zabezpieczyć w umowie/ akcie notarialnym , ze jak już kupię i jak potem wystapię o warunki zabudowy i jak dostanę negatywną decyzje to będe mógł żądać zwrotu kasy lub znacznego obniżenia ceny no i bede mógł do nie dojechąc ?