Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kze

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    24 697
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Converted

  • Tytuł
    najpożyteczniejszy forumowicz od zawsze

kze's Achievements

REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)

REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) (9/9)

10

Reputacja

  1. No wieszanie żyrandoli, zamawianie mebli... I planowane prace na zewnątrz: ogrodzenie, tynk... A przede wszystkim coraz bliżej do godziny zero, czyli ... przeprowadzki..
  2. A co u Ciebie jest relaksującego? Kze za skrótowo ująłem temat , po pierwsze na forum szukać relaksu :) a niezależnie już nie jako relaks, a spotkanko, zapraszam do siebie ale w realu Dzięki za zaproszenie. Jak tylko z Żoną znajdziemy wolny wieczór to dam znać. Może Ty też będziesz miał wolny.. PS Dwójka moich małych dzieci to szarańcza, więc nie wiem czy to dobry pomysł by ich wpuszczać do w nowo wybudowanego domu...
  3. kominek to fajna sprawa, ale wykańczanie całego domu (kilka łazienek, kuchnia, 2 piętra) i meblowanie jest tak ciężkie, że czasami mi się nawet nie chce o tym mysleć.. Niemniej mam nadzieję, że w ciagu miesiąca wszystko wykończy sie..
  4. Miło, że interesujesz się. Nie śpię, nie śpię. Tylko teraz na prawdę nie mam czasu i głowy do uzupełniania dziennika. Dużo pracuję zawodowo. Generalnie na działce jestem 1-2 razy w tygodniu (w tym zwyczajowo w sobotę, gdzie ustalamy z Żoną co ma być zrobione i rozliczamy się). Dom przechodzi końcowy szlif czyli, malowanie (w tym kominka), oszklenie drzwi, montowanie opasek do drzwi, montarz gniazdek, wyłaczników, żyrandoli.... Teraz kupuję meble do domu. A z zaplanowanych prac jest dokończenie ogrodzenia, tynk i .. przeprowadzka. Po prostu mam 2 małych dzieci i chcę się wprowadzić do wykończonego domu by korzystać z uroków domku. A powiem szczerze, że w zimę jak tylko byłem w domu to zawszę rozpalałem w kominku. Na razie w taki sposób korzystam z domku... A co u Ciebie?
  5. O kurcze... ale ten czas leci... Okazało się, że od paźdzernika nie byłem na forum... Wchodzę i mam masę życzeń, a ja świnka nawet nikomu nie złożyłem życzeń gwiazdkowo - noworocznych... Wszystkim, którzy o mnie pamiętali bardzo, bardzo, bardz dziekuję, a przede wszystkim specjalne podziękowania za życzenia dla frosch ciaszka mikopiko Maluszek mayland Aga J.G sylvia1 SylviaW Nefer oraz dużo zdrowia, sukcesów budowlanych i nie tylko życzy budowlanych w 2009r. żuczy KZE. U mnie malarze kończą malować, zakładać kontakty, żyrandole. Pozostaje: kostka, dokończyć ogrodzenie, napęd do bramy i garażu i można wprowadzać się.. Po wprowadzeniu pewnie wtedy położę tynk... W między czasie zmieniłem bank w którym mam kredyt i dobrałem kredytu.. Niestety te formalności plus budowa tak mnie wciągnęły, że totalnie nie miałem czasu na forum.. PS1 Widzę, że mój dziennik jest strasznie zapuszczony... PS2 Widzę, że mam nowy podpis "Najpożyteczniejszy forumowicz od zawsze" - jestem w szoku...
  6. Dzięki. Parkiet jest w trakcie odbierania. Parkieciaż troszkę fleja, więc musi popoprawiać. Plan na najbliższe dni - tygodnie to - drobne poprawki przed malowaniem - malarze za ok 2 tyg - kostka - jak tylko uporam się z bankiem to zajmę się zaciaganiem nowych zobowiązań...
  7. kze

    Dziennik budowy KZE

    26.09.2008r. Uff, ale okropne zapachy u mnie w domu.. Góra jest polakierowana 3 razy na gotowo. Jak przyszedłem zobaczyć co zostało zrobione czym prędzej uciekłem.. Nie dało się wytrzymać taki był zapach lakieru. Wiem, że jest to śmierdziuch, dwuskładnikowy lakier chyba ze Szwecji.. ale wytrzymałem tylko kilka minut.. Nie wiem jak wytrzymywał parkieciarz.. Oto hol na górze: http://images48.fotosik.pl/15/9d7f40b5e9cda8c5med.jpg jeden z pokoi na górze: http://images33.fotosik.pl/375/eba54f1565ed6ebfmed.jpg A to jest hol na parterze, listwa jesionowa, gres i klepka: http://images38.fotosik.pl/15/7fb30bf3b2e75067med.jpg A tu gres, schody marmurowe i listwa jesionowa: http://images38.fotosik.pl/15/8a7195500764d28emed.jpg
  8. 26.09.2008r. Uff, ale okropne zapachy u mnie w domu.. Góra jest polakierowana 3 razy na gotowo. Jak przyszedłem zobaczyć co zostało zrobione czym prędzej uciekłem.. Nie dało się wytrzymać taki był zapach lakieru. Wiem, że jest to śmierdziuch, dwuskładnikowy lakier chyba ze Szwecji.. ale wytrzymałem tylko kilka minut.. Nie wiem jak wytrzymywał parkieciarz.. Oto hol na górze: http://images48.fotosik.pl/15/9d7f40b5e9cda8c5med.jpg jeden z pokoi na górze: http://images33.fotosik.pl/375/eba54f1565ed6ebfmed.jpg A to jest hol na parterze, listwa jesionowa, gres i klepka: http://images38.fotosik.pl/15/7fb30bf3b2e75067med.jpg A tu gres, schody marmurowe i listwa jesionowa: http://images38.fotosik.pl/15/8a7195500764d28emed.jpg
  9. Przyłaczam się do gratulacji z powodu przeprowadzki!! Na pewno te duperele skończysz w do czasu .. jak dzieci zaczną raczkować. Na razie bez małych dzieci demolujących wszysko i wkładających palce wszędzie da się żyć w takim domu, nie? Ja niestety mam dwoje, którzy sa taką szarańczą, że bez wykończenia wszystkie nie mam co próbować wprowadzać się.. Po prostu to co nie zrobione to zdemolują, a to co zrobione to (tak mi się wydaje) zepsuję...
  10. Wydaje mi się Funia, że nasze córcie są w podobnym wieku. 2 tygodnie temu moja córcia też poszła pierwszy raz do przedszkola (co to za przezycie było.. ).. Zresztą pamiętam, że Ty zniknęłaś z forum na jakieś 2 tyg. mniej więcej kiedy i ja zniknąłem z powodu narodzin córci... Pamiętam, pamiętam jak to było 3 latat temu. Na RW zastanawialismyu się czy jak Funia nie daje znaku życia to już, czy jeszcze nie...
  11. A Ty myslałaś, że syn będzie chiał mieć dziecinno - dziewczęce kolery.. Chyba nie doceniłaś syna... 16 stopni to (jeśli się nie mieszka) to jeszcze nie tragedia, ale jak dom zamieszkany to ... mała Syberia..
  12. Tak własnie mi się wydawało, więc ta cena troszkę mnie zaskoczyła.. Może masz namiar na firmę co sprzedaje i montuje kostkę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...