Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krajek5

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    72
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez krajek5

  1. Potrzebuję wykładziny pcv na tymczasowe położenie na posadzkę. Jeśli ktoś ma na zbyciu (może być używana) to proszę o kontakt. Pozdrawiam, Krajek5
  2. Jeśli nie znalazłeś do tej pory to daj znać bo mnie akurat zostało jeszcze trochę.
  3. Wielkie dzięki myślę że skorzystam a na geodetę wyślę ci namiar na priv (nie wiem czy jest b. tani ale możesz sprawdzić).
  4. Witam Czy możecie mi podać namiar na kogoś kto umie wypełniać zwrot podatku vat ? Wziąłem druki ze skarbówki i kupiłem wykaz materiałów które można odliczyć ale nie mogę się za to zabrać. Jeśli ktoś by mi doradził lub dał namiar na kogoś mądrego byłbym wdzięczny.
  5. Ja zapłaciłem 320 zł panu z koluszek polecił mi go kominiarz- pan Rusek, polecany na tym forum.
  6. Możesz także spróbować zadzwonić pod ten numer 603741497. To też jest mój drugi kierownik. Ja jestem z niego naprawdę zadowolony. Raczej woli być przy newralgicznych pracach na budowie i chętnie służy radą chociaż nie z każdej korzystałem.
  7. Spróbuj zadzwonić pod ten numer 604955684. Wydaje mi się że było w miarę tanio ale dla pewności możesz porównać z Zającem.
  8. Ja mam strop monolit ale dlatego że słyszałem niepochlebne opinie na temat stropów z terrivy (ponoć pojawiają się pęknięcia) no i trochę dlatego że jestem tradycjonalistą ;D. Natomiast co do schodów podzielam zdanie Pyxisa.
  9. U mnie tynki robił pan Rolnik i właśnie tak mi wyliczył czyli 14 zł za robociznę a z materiałem około 25 zł i to zależy jak grubo trzeba nakładać tynk aby wyrównać ściany. Teraz z perspektywy nie żałuję że zrobił mi tynki pan Rolnik bo nikt nie powiedział złego słowa na jego pracę a było już kilku fachowców po nim. Nie żal wydanych pieniędzy.
  10. Możesz jeszcze spróbować tutaj 604955684. Wydaje mi się że było w miarę tanio.
  11. No, cóż ja również polecam pana Jacka.
  12. No, cóż nie jestem zbyt wylewny ale muszę Ci podziękować za mój/nasz domek bo też inspiracje brałem z twojego dziennika i cieszę się również że poznałem Cię osobiście. Odgrażałem się że chcę zbudować domek temi rencami lecz na szczęście w porę się opamiętałem i dokonałem to w większości z pomocą 76-letniego dziadka i trochę rzadziej znajomego. W tym roku będzie stan surowy zamknięty i może coś jeszcze... Samemu jest bardzo ciężko bo nawet jeśli ktoś deskę przytrzyma to już jest coś. Póki co dużo szczęścia i radości w nowym przytulisku. Dziennik i tak będzie odwiedzany bo a nuż... Pozdrawiam
  13. Może to być np. fotosik, gdzie też umieściłem swoje fotki a potem musisz skopiować adres zdjęcia.
  14. Masz rację że trochę wygląd domku zepsułem ale kiedy podniosłem ścianę nad stropem musiałem coś zrobić aby deszcz nie zacinał mi na tarasik. Jak tylko się uda to może też chciałbym w tym roku skończyć hydraulikę i elektrykę na parterze.
  15. http://images47.fotosik.pl/1162/32ce87ea07ca239fgen.jpg http://images37.fotosik.pl/1124/f756604162fd8dfcgen.jpg http://images45.fotosik.pl/1162/81242ed75ee15d0fgen.jpg Jak widać na załączonym obrazku bez rewelacji no ale i tak się cieszę że jest w takim stanie zważywszy że chciałem go sam budować bez pomocy fachowców. Dzisiaj już wiem że w życiu nie dotarłbym do tego stanu w jeden rok samemu. Wspominając o zmianach to nad stropem jest podniesiona ściana na dwa pustaki + ścianka kolankowa (przez co mam dużo miejsca na górze ale musiałem zmienić geometrię dachu wiatrołapu), kotłownia przeniesiona do garażu, do tego wydałem kupę kasy na fundament aby podnieść budynek do poziomu "0". Póki co przymierzamy się do wykończenia tylko parteru i może w przyszłym roku uda się go zasiedlić - pożyjemy...
  16. Witam, No nie wiem czy mogę kogoś jeszcze czegoś nauczyć bo jak zobaczyłem zmiany jakie poczyniłeś to mnie krew zalała, że tego wcześniej nie widziałemhttp://forum.muratordom.pl/images/smilies/bash.gif. Budowa była wykonywana przez ekipę składającą się z dziadka-emeryta, mnie i znajomego z synem. Więc nie ma może rewelacji ale... http://images50.fotosik.pl/1172/14c27f04541636c7gen.jpg
  17. Witam, Tak się składa że buduję kwarca pod Łodzią ale zrobiłem duże przeróbki więc możesz się zdziwić.
  18. Odpisałem Ci wcześniej, ale powtórzę 604955684. Tylko tylko na początku samochody wydawało się że są dość solidnie załadowane ale ostatnio to sypią nie wiem czy do burt, dlatego pisałem 25 ton bo powinny zmieścić 30 ton. Może jakbym się nie targował może lepiej byłyby załadowane? Teraz mogę gdybać. Najważniejsze że potrzebuję jeszcze parę wywrotek i na razie koniec, chociaż do tej pory na piasek wydałem fortunę bo już nasypałem około 13 wywrotek.
  19. Nie wiem skąd takie ceny bo ja od Zająca kupowałem po 300 zł za 20t na podsypkę. Ostatnio Zając miał popsuty samochód więc od niego nie brałem i znalazłem po 350 zł za 25t na podsypkę i 450 zł za 20t piasek siany do murowania.
  20. Witam, Spróbuj tutaj: 604955684 i targuj się, powinno ci się to opłacić. Zależy jeszcze gdzie budujesz bo ja buduję się za Wiskitnem(chodzi o odległość).
  21. Dużo przyjemnego obowiązku i radości a teraz szybkiego powrotu do trzeźwości.
  22. Wszystko będę brał pod uwagę jeśli ma mi to pomóc, oczywiście w granicach kodeksu karnego http://forum.muratordom.pl/images/smilies/biggrin-2.gif Natomiast za kotami to ja się porozglądam po drogach bo tam ich najwięcej (jeży z resztą też ale kiepsko się je przykłada - za małe). Ketonal zostawiam na czarną godzinę. Pzdr
  23. Najpierw wypróbuję babcine sposoby na łamanie w plecach... może pokrzywy, albo użyję kota syna ? ;D
  24. Myślę, myślę o pomocy, bo to że dam sobie radę to jestem pewien ale chciałbym to zrobić w przyzwoitym tempie. Obmyślam całą logistykę czyli wysokokaloryczne żarcie, jakieś ocieplenie pleców zamiast ketonalu no i płyn zmiękczający mięśnia po pracy ;D. Pozdrawiam
  25. Dzięki za wskazówki a są one pouczające. Na pewno się zastosuje do podpowiedzi z tym że diabeł tkwi w szczegółach i to one zadecydują na jak długo taka izolacja wytrzyma bo że wcześniej czy później ona puści to jestem pewien jak to że jutro będzie środa. Inna myśl nie daje mi spokoju ... nie walczyć do upadłego przy izolacji ale pomyśleć nad tematem drenażu + zbiornika na wodę, aby ta woda jak chce płynąć do morza, to niech płynie ułatwiając jej zadanie. Teren mam pochylony miejsca na działce sporo ino koszta trochę wyższe ale potem mam wodę na bieżące potrzeby typu - podlać kfiatuszki lub drzefka. Czasami proste metody są najbardziej niezawodne + nowe technologie przy izolacji dadzą większy komfort psychiczny kiedy człowiek będzie leżał wieczorem w łóżku. Jeszcze mam min 2 miesiące na zastanawianie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...