Postaram się opisać najlepiej jak mogę mój problem.
Mam dom podpiwniczony, projekt oryginalny jest na http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-rododendronach-5-p/m47b01c0a0b7a1
. Zmieniłem go trochę. Piwnice mam w pomieszczeniu 3,2 i pod garażem. Pomieszczenie 1 jest od strony sąsiada, zostało zasypane. Ze schodów do
pomieszczeń 2 i pod garażem przechodzi się przez 3 gdzie teraz jest kotłownia. Ściany piwnicy zostały wykonane z bloczka betonowego B20. Dla ścian zewnętrznych jako hydroizolacji użyłem: dysperbit jako podkład,na to IZOHAN IZOBUD WM. na to sturodur 10 cm, folia kubełkowa. Na wysokości ław położone są rury drenażowe, woda rur spływa do studzienki , w studzience pompa z pływakiem. Na ścianach wewnętrznych tych zasypanych położyłem dysperbit i twardy styropian.W porach jesiennych i wiosennych zalewa mi piwnice, głownie pomieszczenie pod garażem - nazwę je pg. Pomieszczenie to jet najniżej położone, różnica między 3 a pg około 30 cm. Początkowo myślałem że pg zalewane jest z zewnątrz przez mikroszczeliny między ławą i ścianą. Odkopałem to pomieszczenie, wyciąłem styropian, i na nowo położyłem grubą warstwę IZOHAN IZOBUD WM 2k, nowy styrodur. Pomimo tych zabiegów dalej zalewa piwnice pomimo ze w studzience drenażowej nie ma wody. Studzienka znajduje się na wysokości pg. pg jako jedyne nie zostało otynkowane, za ziemi jest chudy beton na to czarna gruba folia i beton koło 6 cm. Następnie podejrzewałem że woda może dostawać przez podłogę ale to długich obserwacjach to wykluczyłem. Ostatecznie wyniosłem wszystko z tego pomieszczenia. Okazało się że woda cieknie przez szczelinę między ławą a ścianą na końcu pg, wrogu między pg a pomieszczeniem 1 - zdjęcie 1. Dziwne ponieważ pomieszczenie to jest zasypane i z tej strony mam sąsiada. Efekty zalewania widać na zdjęciu 2, czasami bywa nawet 10 cm wody. Skąd tam więc woda ?. Podejrzewam że w jakiś sposób od strony południowej (tam gdzie wykusz) przedostaje się przez 2 ściany a następnie do pg, które jest najniżej. Czy jest to możliwe ? Przypuszczenie to potwierdza fakt w klatce schodowej podłoga jest mokra - zdjęcie 3,. Nie widać tam wody ponieważ na betonie jest folia, na niej styropian i warstwa 5 cm betonu. Woda musi być pomiędzy styropianem a folią, przez co ściany są też mokre. Woda z klatki przedostaje się do 3 - zdjęcie 4. Jak widać nie jest różowo . Chce to odkopać, prócz pg i w miejscu łączenia ławy ze ścianą położyć grubszą warstwę IZOHAN IZOBUD WM 2k i zatopić w tym plastikową siatkę dla
wzmocnienia. Wcześniej tego zabrakło i pewnie tędy dostaje się woda. Pytanie czy takie rozwiązanie wystarczy ? Nie chce na darmo wydawać kasy,
szukam porady kogoś kto się na tym zna. W necie jest wiele rozwiązań, oczywiście każde jest super. Chciałby żeby ktoś spojrzał na to całościowo, chce usunąć przyczyny a nie skutek i nie widzieć nigdy więcej wody w piwnicy !!! Mam dość porad pseudo specjalistów, z którymi się do tej pory konsultowałem. Potrzebuje fachowej porady,
To w skrócie tyle
Paweł