-
Liczba zawartości
45 -
Rejestracja
ludeczka's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Cześć Nelly, podglądam od jakiegoś czasu i szczerze kibicuję. Mały zgrabny domek wg projektu Pracowni Horyzont sama wybudowałam. Może zainspiruje. Wrzucam link, a gdyby zainteresował, to służę zdjęciami i własną opinią z użytkowania Pozdrawiam http://www.horyzont.com/projekt-domu/pokaz/jezynka/0/157
-
Witaj Maszenko, podglądam po cichutku Twoje cztery kąty z ludowym zadziorem i podziwiam, a na "Dobry Wieczór" podsyłam link http://www.craftfabric.pl/pl/p/Lamowka-bawelniana-Czerwona-kratka/358 - może się przyda
-
hedgi u mnie garaż został wypchnięty tak 4 -4,5 m. Za nim zyskałam pomieszczenie gospodarcze tzn całkiem przyzwoita kotłownio-pralnio-suszarnio-prasowalnię (z 9 metrów ma) a tuż za nią kuchnię ze spiżarnią (ok. 14 metrów). Jednak musiałam zdecydować się na stropodach nad tymi pomieszczeniami. Mam dzięki temu dodatkowy taras, ale ile w trakcie budowy miałam z tym problemu (ech ten mój wykonawca, niech go gęś kopnie)... szkoda gadać. No i przy tych moich zmianach udało się wygospodarować dwie pracownie w miejscu projektowanej pierwotnie kuchni. Mieszkamy od tygodnia, ale to póki co plac budowy i pobojowisko w jednym. Z powodu braku schodów wewnętrznych (wyburzone na nasze życzenie z powodu kardynalnych braków w wykonaniu) żyjemy tylko na parterze, co pozwala mi ocenić celująco salon (za centralne umiejscowienie, kominek i otwarcie dzięki pięknym oknom tarasowym na ogród) oraz obie pracownie, które wcale nie są takimi klitkami jak myślałam. W jednej z nich urządziliśmy sobie tymczasową sypialnię. Wracając do Twojego pytania - jeśli wypchniesz trochę garaż, to powinno starczyć miejsca na mały gabinecik. Pomyśl tylko, jak rozwiązać sprawę dwuspadowego dachu nad garażem i tym pomieszczeniem - ma się zlewać z dachem głównym czy być wyodrębniony. W ostatnich miesiącach zyskaliśmy tyle gorzkich doświadczeń budowlanych i nie tylko, że jakoś straciłam zapał do chwalenia się Jeżynką. Może jednak się ogarnę i wrzucę kilka fotek bryły i coś ze środka. Nieustająco kibicuję wszystkim budującym Jeżynki i tym noszącym się z zamiarem. Pozdrawiam
-
Poznań i okolice 2010
ludeczka odpowiedział makofski → na topic → Poznań i okolice Poznań i okolice Topics
Pilnie poszukuję speca od podłóg a konkretnie takiego magika, który położy mi deski sosnowe na legarach na mojej problematycznej podłodze na poddaszu. Podłoga jest problematyczna albowiem... wśród wielu cudów, jakie miały miejsce na mojej budowie, doszło również do wylania i usunięcia posadzki właśnie w pokojach, w których docelowo miały być dechy, bez uwzględnienia na poddaszu różnicy poziomów pomiędzy wykończeniem w kaflach a drewnem. Mam teraz gołą lekko pocharataną podłogę z wyflaczonymi rurami CO, miejsce na legary może max 4 cm wysokości. Dobrzy ludzie, poratujcie! -
Poznań i okolice 2010
ludeczka odpowiedział makofski → na topic → Poznań i okolice Poznań i okolice Topics
U mnie pan Krzysztof właśnie głaszcze ściany i działa w temacie k-g. Bardzo dokładny, rzetelny i efekt pracy jak ta lala. W miejscu pracy czysto, co nie u wszystkich fachowców jest na porządku dziennym. Podobnie Adam elektryk. Obu panów i ja mogę śmiało zarekomendować. Obaj są podwykonawcami Bartka Bis-buda, który stawia mi dom od podstaw do stanu deweloperskiego. Niebiosa (a raczej forum) zesłały mi dobrego ducha w postaci Zbyszka Koniecznego, który zjawia się na budowie tak często, że mój pies już prawie uznaje go za domownika i właśnie Kierbud Zbyszko jest dla mnie gwarancją, że dach nie spadnie na głowę, podłoga się nie rozstąpi, a ściany nie runą. Z Bartkiem, mam nadzieję, dopniemy wszystko do połowy sierpnia, z poślizgiem a jakże, ale chyba będzie happy end. Chociaż barwna to współpraca... Moim zdaniem między bajki można włożyć opinię, że generalny wykonawca pozwala inwestorowi na spokojny sen, a podczas wizyt na budowie same ochy i achy. Kontrolować, kontrolować i jeszcze raz kontrolować, bo licho nie śpi, a wyobraźnia i jednocześnie niefrasobliwość niektórych fachowców budowlanych nie znają granic. -
agaagaagaaga14 wysokość poddasza nie została zmieniona. Nie ma zatem typowej ściany kolankowej, a ta ścianka, którą widać na zdjęciach, w planach jest z k-g, my natomiast wymurowaliśmy ją z działówki porothermowej. W łazience dodamy jeszcze zabudowę z k-g w odległości 30 cm od tej ścianki tak, żeby nie było za nisko - pod skosem będzie wanna i miska wc (ta jeszcze dodatkowo odsunięta od ścianki o głębokość stelaża). O innych zmianach w Jeżynce przeczytasz we wcześniejszych postach. Jeśli będziesz miała szczegółowe pytania, to pisz śmiało tu lub na priv. Pozdrawiam Tymczasem Jeżyna dostała wełniane futro- zaczęto okładać elewację. 16 cm to nie byle co Jutro jadę na inspekcję, więc może coś ufocę.
-
Fotorelacja z placu boju czyli obiecany rzut okiem na poddasze. Bez szaleństwa, bo brak nam obiektywu szerokokątnego. POKÓJ GOŚCINNY/TARASOWY widok z korytarza widok z tarasu widok na taras SYPIALNIA/ NAJWIĘKSZY POKÓJ NA PODDASZU widok z sypialni na korytarz i łazienkę cdn
-
Ale ruch w temacie Na moje zdjęcia (i pomiary pomieszczeń) jeszcze chwilkę poczekacie, bo właśnie dziarska ekipa dociepla poddasze, okrywa je k-g, gładzi ściany w całym domu. Jest w związku z tym taki bajzel, że ani się ruszyć, ani wykadrować. Ale jest coraz piękniej !!! Coraz bardziej domowo - jeśli można tak określić pomieszczenia, w których za siedziska służą co najwyżej betonowe klocki Za to są już okna! Wszystkich, którzy zdecydują się na taras nad garażem uczulam na problem izolacji tegoż - my wielokrotnie konsultowaliśmy się z kier budem, co by były odpowiednie spadki poziomu wylanego betonu, grubo styroduru (minimum 15 a najlepiej 20 cm) i inne cuda. I dobre wykończenie na styku ściany garażu (jeśli wypchniecie garaż tak jak ja trochę przed dom) i dachu stromego od strony wejścia. Żeby nie przeciekało ani nie przemarzało za jakiś czas. A sam taras klaruje się tak cudnie, że narzeczony kombinuje, jakby tu przenieść sypialnię do tego mniejszego pokoju z wyjściem na taras właśnie. mejsony piękne foty, gratuluję postępu na budowie. To chyba najbardziej spektakularny etap, mury rosną, wyłaniają się pomieszczenia... ech, pamiętam, człowiek się wtedy rozmarza. Dobos u nas będzie piec kondensacyjny wspierany kominkiem z płaszczem wodnym (podłogówka na całej powierzchni parteru z wyłączeniem kotłowni, a na poddaszu w łazience i korytarzyku). Myśleliśmy o rekuperacji, ale na etapie wyceny całej budowy zrezygnowaliśmy ze względów finansowych. No ale był czas, gdy marzyło się np. o pompie ciepła . Za to będziemy mieli wyprowadzenie instalacji pod solary na przód tarasu i może przy sprzyjających wiatrach finansowych, po wykończeniu i dopieszczeniu całego domu skusimy się na zakup zestawu. Wtedy od wiosny do jesieni może w ogóle uda nam się uniezależnić od wschodnich kapryśnych dostawców gazu Ale to niestety pieśń odległej i bliżej niesprecyzowanej przyszłości. Pozdrawiam wszystkich Inwestorów i Inwestorki, tych obecnych, przyszłych, potencjalnych.
-
Czołem ko-szi, pokoje na poddaszu do największych nie należą, ale są kształtne i dobrze doświetlone (otwory okienne w sypialni oraz pokoju przyszłego potomka 1,5x1,5 m, w pokoju gościnnym okno tarasowe 1,5x2 metry z hakiem). W rzeczywistości ich wielkość jest bardziej satysfakcjonująca niż wnioskowałam z projektu. Przy najbliższej wizycie na budowie pomierzę je jeszcze dokładnie i wrzucę do wątku, może nawet ze zdjęciami (jeśli okna będą wprawione). Postawiliśmy na przestrzeń dzienną czyli salono-jadalnię otwartą na hall, ale możecie też tak jak inni inwestorzy zdecydować się na lekkie poszerzenie bryły, bądź dostosowanie przestrzeni nad garażem do celów mieszkalnych (np.garderoba przy sypialni czy pokoik). Podczas realizacji projektu ani przez chwilę nie żałowałam wyboru, bo "Jeżynka" ma to "coś" a poza tym jeszcze: ładną, zgrabną bryłę, prostą konstrukcję (patrz powierzchnia dachu, która nie rujnuje portfela), dającą szansę na ekonomiczne i energooszczędne budowanie oraz funkcjonalne rozplanowanie pomieszczeń. No i o to chodzi Witaj Dobos, gratuluję wyboru i witam w gronie. Widzę, że taras pozostawiasz w kształcie zgodnym z projektem. A jak zamierzasz go wykończyć -płytki, kamień, drewno ?
-
Witam wiosennie wszystkich zagonionych, zapędzonych i zaaferowanych inwestorów. jacek1101 niestety nie pomogłam Ci, bo cała para i uwaga szła w gwizdek budowlany (a raczej w kominek), ale mam nadzieję, że wybrałeś już ekipę - solidną, ceniącą się ale i łaskawą dla inwestorskiego portfela. U mnie było to chyba mniej więcej tyle ile podałeś za : ławy lane jak pod bunkier, grube 30 cm ściany z porothermu i deskowany dach z dachówką ceramiczną. No a teraz odsłona świeżo wymurowanego i wyfugowanego kominka zewnętrznego. W weekend majowy wypróbujemy to cudo. Póki co bezczelnie się chwalę a co! Każdy kolejny krok zbliżający do końca (oj kiedy to będzie) budowy dziko cieszy! Na skończenie budowy wykonawca ma 1,5 miesiąca - kto stawia na to, że zdąży? Przyjmuję honorowe zakłady.
-
magdzioha u mnie wyglądało to tak: zanim zakupiłam projekt, poprosiłam potencjalnego wykonawcę o wycenę po przewidzianych przeze mnie zmianach - otrzymał amatorską adaptację (zamieściłam ją na początku tego wątku) oraz rzuty domu otrzymane wcześniej z biura Horyzont i na tym bazował. Wycena wstępna wykonawcy pozwoliła upewnić się, że będzie mnie stać na realizację "Jeżynki" (jednak kosztorysem ze strony biura projektowego się za bardzo nie sugeruj). Projekt sprzedał mi miejscowy przedstawiciel Horyzontu, który następnie przygotował adaptację. Projekt kosztował 2050 zł, a drugie tyle adaptacja wraz z przygotowaniem całej papierologii. Dolicz jeszcze 300 zł za projekt szamba, niezbędny do złożenia wniosku o pnb. Ważne, żebyś przed rozmową z potencjalnymi wykonawcami wiedziała, w jakiej technologii chcesz budować, jakie materiały wykończeniowe zastosować itp. Jeżynkę polecam, chociaż jeszcze w niej nie mieszkam . Wewnątrz sprawia wrażenie większej niż wskazywałaby na to bryła. Liczę, że będzie to wygodny i - co ważne - ekonomiczny w użytkowaniu domek. Pozdrawiam
-
No no, toż to nie Jeżynka a imponująca Jeżyna! Zazdroszczę powiększonych sypialni na poddaszu. Gdyby nie ograniczenia związane z szerokością działki, też bym troszkę poszerzyła. Schody ze spocznikiem lepsze od zabiegowych, a przede wszystkim (co tu kryć) bezpieczniejsze, ale coś za coś, a u mnie była potrzeba wygospodarowania dwóch pracowni no i trzeba jakoś do nich wchodzić. A jak z kolorystyką budynku? U mnie: dachówka oraz cegła klinkierowa na komin i kominek zewnętrzny oraz parapety antracytowe, okna, drzwi, brama garażowa, podbitka białe, tynk jasnoszary, blacha i rynny czarne. Kolor pojawi się za sprawą ogrodu, który będzie bajeczny... gdy go już założymy i wychuchamy. jacek1101 duszę kciuki za wycenę budowy, co byś zawału nie dostał a nam wszystkim życzę krótkiej zimy
-
Patryk07 zaskoczyłeś mnie informacją, że żaden fachman nie chciał się podjąć postawienia odkrytych ścian szczytowych. Wybierając wykonawcę omawiałam projekt Jeżynki z trzema ekipami i nikt nie kwestionował takiego rozwiązania. Muszę jednak przyznać, że moja Jeżynka dostaje rynsztunek ponad normę bo tata inżynier "dzielnie doradzający i czuwający nad wszelką poprawnością" wymarzył sobie chyba dla mnie konstrukcję typu schron dla głowy państwa no i dostało się między innymi ścianom szczytowym, konkretnie to dostały im się po 3 zazbrojone betonowe słupy stabilizujące... Z ciekawością będę obserwowała dalsze Twoje szranki budowlane i piękniejący domek. I dużo zdjęć poproszę, to też się odwdzięczę jacek1101, witamy w gronie. Jeśli masz jakiś szkic (nawet mega amatorski) elewacji po zmianach adaptacyjnych, to śmiało wklejaj, bom ciekawa niezmiernie opisywanych przez Ciebie cudów związanych z rozrośniętą Jeżynką. A jestem wzrokowcem. I zdradź proszę, jak to dokładnie ma być z tą pralnią i garderobą. Podwyższasz garażowy dach, żeby wyrównać poziom i umożliwić wejście przez pokój i łazienkę?
-
Patryk07, witam w elitarnym (czyt. kameralnym) gronie Jeżynkowców. Piękna ta Twoja . Widzę, że pozbyłeś się kominka a dach rozciągnąłeś na ściany szczytowe. Twarzowo temu domkowi w ciemnej dachówce. Co położyłeś? U mnie właśnie okładają siriusem Ruppceramika - odetchnęłam z ulgą, chyba jest nieźle. http://lh4.ggpht.com/_LNwXhBbHxYA/TTtTXGCQunI/AAAAAAAAGJs/L4avDSi8QRM/s400/DSC00163.JPG http://lh4.ggpht.com/_LNwXhBbHxYA/TTtS0qSifoI/AAAAAAAAGJo/E8vN8tLx_NU/s400/DSC00141.JPG A jak u Ciebie w środku? Sporo zmian? Pozdrowienia z Wielkopolski
-
http://lh6.ggpht.com/_LNwXhBbHxYA/TTH-CnKibCI/AAAAAAAAGJQ/6IliKjUjiUg/s400/DSC00138.JPG http://lh6.ggpht.com/_LNwXhBbHxYA/TTH977U5VDI/AAAAAAAAGJM/2k57Gkay890/s400/DSC00130.JPG Teraz Jeżynka czeka na dachówkę A co u reszty budowniczych? hop hooop