nawiązując do metody na mokro miałem okazje kłaść plaster będąc w Angli powiem szczerze początki były trudne bo człowiek nauczony kłaść gładż gipsową ale jak doszedłem do powiedzmy "wprawy" to uwarzam że nie ma nic lepszego, człowiek sie nie namęczy a efekt jest super. Nieprawdą jest że farba nie się trzyma powierzchni. Do położenia plastra potrzebne są trzy rzeczy 1 plaster lub polski odpowiednik (nieznam) 2 szeroka paca do nakładania 3 przy lekkim podsychaniu spryskiwacz z wodą i pióro im szersze tym w efekcie końcowym równiejsza ściana