jan_z_wolna

Mi też zostały dwie ściany... i sobie żółkną. Wkurza mnie to strasznie, ale nie mam mocy mentalnej żeby się tym zająć. Wolę sobie wnętrza gipsować

Witajcie, Planuję zakup płytek marokańskich. http://www.domrustykalny.pl/ Ponieważ przesyłka jest zagraniczna koszt spory (od 270 wzwyż). Może ma ktoś w planach zakup w najbliższym czasie i mieszka szeroko zakrojonych okolicach Bydgoszczy +/-200km oraz ma ochotę na wspólną przesyłkę?

Wloty powinny być przeliczone w taki sposób, aby zapewnić odpowiedni przepływ powietrza. Jak masz w projekcie?

Piękny piaseczek. Zazdraszczam!

Przyłączajcie się dzielnie! Mnie szczególnie się podobała ENEA i Wodociągi. Myślę, że od 1985 roku niewiele się w tych instytucjach poza nazwą zmieniło.

Nie płać więcej niż tyle ile robił. Bądźcie asertywni. Nie dajcie się dymać!

Fajnie, że macie taki rów przy działce. Zero problemów z stojącą wodą.

Po wielu tygodniach przerwy, spowodowanej intensywnym zakończeniem ważnego projektu w fabryce, nastał czas prac w Pradolinie, do których baaardzo tęskniłem. Już piątkowa kawa na tarasie u N. zapowiadała świetną sobotę. Dzień, w którym... – Ale dlaczego on jest w niemieckim mundurze? – Tak jest w scenariuszu... O proszę tu mam: „wychodzi dziedzic pruski”. – Pruski, pruski... Bo on się nazywa Pruski - Wawrzyniec Pruski, polski dziedzic! W tym duchu powstał zaczątek muru kuchennego, a jest to mur pruski... http://www.fotoszok.pl/upload/e799a052.jpg" rel="external nofollow">http://www.fotoszok.pl/upload/e799a052.jpg style="font-family:Arial;"> Chcieliśmy malować drzewc na biało, ale po heblowaniu zaimpregnowanej na brąz belki, niespodziewanie wyszedł ciekawy efekt i chyba zostanie. W przyszłym tygodniu nadleśnictwo w Pradolinie rusza ze sprzedażą drzewek, stąd wkrótce wyrośnie las brzóz, świerków, i innych krzaków... update 20.04.2012 Znudziło mi się płytowanie poddasza. Troszkę pomurowałem... http://www.fotoszok.pl/upload/87028efc.jpg" rel="external nofollow">http://www.fotoszok.pl/upload/87028efc.jpg style="font-family:Arial;">

Do przeprowadzki jest jeszcze bardzo dużo pracy. Trochę gładzi, malowanie, kafle itd. Ale może się uda do maja. Wiosnę już czuć chyba, także budowy będą w następnych tygodniach ruszać To się ludziska zaczną rozpisywać.

Że za 3 tygodnie budowa, przestanie być budową Papiery dziś złożone w Inspektoracie. Jak się uporam szybko w pracy z pewną sprawą, to może majówka będzie już na swoim. Tymczasem w Pradolinie odwilż, tu i ówdzie jeziora ... Masakra!

Najprawdopodobniej schody i podest nie mają fundamentów położonych poniżej strefy przemarzania, a leżą sobie na bloczkach betonowych położonych na gruncie lub płytko wkopanych. Podczas zamarzania wody w grunt zwiększa objętość i podnosi całą tą konstrukcję. To powoduje ściskanie styropianu oraz pęknięcia jego i elewacji. Problem jest dość częsty. Niestety jedyna rada na pozbycie się problemu to usunąć to wszystko i zbudować od nowa: 1. Lekką konstrukcję drewnianą na palach niezwiązaną z budynkiem lub 2. Wkopać się poniżej strefy przemarzania, zalać ławę, wiążąc ją ze ścianą fundamentową domu, na tym zbudować mur i wylać płytę i schody. Rozwiązaniem mniej inwazyjnym jest naprawa elewacji i pozostawienie przerwy dylatacyjnej tak, żeby konstrukcja schodów i podestu mogła się swobodnie podnosić.

Chatka przyzwoicie postawiona. Taka inspekcja to dobra rzecz!

Zapodaj kolego foty z termowizji. Ciekawe jak to wyglądało.

Jak sobie patrzę na Twoje murowanie we wrześniu, to zatęskniłem i za tą robotą i za pogodą, której towarzyszyło wysokie spożycie

To co piszesz, zdarza się bardzo rzadko. Tylko się cieszyć.