kadexor

I jeszcze dla upewnienia: połączenie obu rozdzielaczy stalową rurką 1" (równolegle przez trójnik) jest poprawne i takie coś podejdzie pod piec? Jak lepiej wyprowadzać rurki, od podłogi czy od ściany (jeżeli od ściany to na jakiej wysokości)? W celu uniknięcia problemów z łączeniem równoległym grzejników będę umieszczał punkt rozdzielenia po samym środku, aby od miejsca połączenia grzejniki miały taką samą długość rurki. Z tego co tutaj wstępnie było wyliczane to na salon 31m2 (2,5m wys., okna ok. 7m2 powierzchni, pustak max 29cm + 10cm styropianu) będzie potrzebne ok. 2kW. W żadnym innym pomieszczeniu nie będzie już trzeba więcej.

Dziękuję za odpowiedzi. Rozumiem, że nawet kilka metrów dalej położony grzejnik przy połączeniu równoległym stanowi już większy opór. Czy jeżeli zrobię tak jak jest narysowane na schemacie tj. połączę równolegle 2 lub 3 grzejniki to nie będzie można później tego wyregulować? Grzejniki nie będą miały więcej niż 3kW (łącznie) na jednej pętli. Czy to zamyka problem i mogę robić tak jak jest w schemacie bez martwienia się o prawidłowe grzanie grzejników?

Pawel78: o jakie przekroje rur chodzi? Wszystko będzie robione na popularnych 16mm alupexach. Przepływy będą regulowane na rozdzielaczach. Widziałem instalacje gdzie cały dom jest oblecony jedną rurą z podłączonymi równolegle grzejnikami i w ich grzeniu praktycznie nie widać (choć to w starszych domach robione). Vld dlaczego przepływ będzie niewystarczający?

Stworzyłem "projekt" instalacji co (dom 120m2 parter+poddasze). Proszę o sprawdzenie. Zwłaszcza intryguje mnie kwestia połączenia i doprowadzenia z pieca zasilania/powrotu z/do rozdzielaczy (czyli połączenia rozdzielaczy). Planuję je połączyć równolegle przez trójniki (łącznie 2 sztuki), ale nie wiem czy tak powinno być. W efekcie czego w kotłowni miałbym tylko dwie rurki: zasilanie i powrót (do połączenia z piecem), reszta hulała by już poza kotłownią. -> Zasilanie i powrót będą doprowadzone/odprowadzone stalową rurką 1". Zasilanie i powrót będą doprowadzane/odprowadzane z trójników, czyli woda płynie od pieca do trójnika i stamtąd rozpływa się na dwa rozdzielacze (parter/poddasze). -> Reszta na alupex 16mm firmy Wavin w kolorowych otulinach (10mm>=) -> Na schematach rozdzielacze są oczywiście bardzo symboliczne. 1. Instalacja na parterze http://www.voila.pl/254/yed01/index.php?get=1&f=1 Grzejniki w holu są połączone równolegle, tak samo trzy grzejniki w salonie i dwa w kuchni. Poza tym, każde pomieszczenie ma swój oddzielny obieg. W sumie na dole (pod schodami) będzie jeden rozdzielacz 7x zasilanie + 7x powrót. 2. Instalacja na poddaszu http://www.voila.pl/239/9myf1/index.php?get=1&f=1 Tutaj tylko w jednym pokoju (wielkim) dwa grzejniki będą połączone równolegle. 3. Schemat ogólny całości http://www.voila.pl/240/wbvsl/index.php?get=1&f=1 I jeszcze jedna kwestia. Mianowicie chcąc łączyć równolegle grzejniki np. w salonie będę musiał wykorzystać trójniki (zaciskowe). Zalecacie zamontować je w wylewce czy ponad nią? Jak to się robi w praktyce Będę musiał wybrać się jeszcze podpatrzyć kilka "nie zalanych" instalacji, a potem czas się zabrać za robotę Proszę o uwagi i ewentualne sugestie. Trochę czytałem o tym temacie i na podstawie tej wiedzy udało mi się stworzyć to co widać na zdjęciach (póki co). Z góry dziękuję za pomoc.

Witam, mam proste pytania dla "weteranów budowy" Jestem aktualnie na następującym etapie: - zakupiona działka, - zakupiony projekt, - mam mapki 1:1500, 1:1000, 1:10.000, zasadnicza, ogólna, - wniosek w kopalni o opinie geologiczno-techniczną w sprawie szkód górnicznych na obszarze działki (niby II czy III stopień zagrożenia, nie wiem co to oznacza, opinię otrzymam do 7 dni), - do wodociągów złożony wniosek o przyłącze (za jakiś tydzień powinienem otrzymać odp.), - do energetyki złożony winosek o przyłącze prądu (za jakiś tydzień powinienem otrzymać odp.), - do UM złożony wniosek o wydanie opinii o przeznaczeniu terenu w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (został juz wydane 2 miesiące temu poprzedniemu właścicielowi, powinienem go otrzymać za ok. 10 dni) I teraz tak. Kolejnym krokiem teoretycznie jest wydanie wniosku o pozwolenie na budowę wraz z: - 4 egzemplarzami projektu (jest wraz z pozwoleniem na dodatkowe zmiany, m.in. na adaptacje fundamentów), - oświadczeniem o prawie do dysponowania nieruchomością (jest), - opinia o przeznaczeniu terenu w planie zagosp (będzie do 10 dni), - warunki przyłączy ((1)czy wystarczą odpowiedzi z energetyki i wodociągów, które otrzymam do ok. tygodnia? (2) czy trzeba jakieś plany projektowe [może elektrownia i wodociągi takie wyślą?]) - (3) czy nie trzeba dodatkowo mapy do celów projektowych wraz z "narysowanym" domem na działce oraz przyłączami? Dodatkowo w opinii o przeznaczeniu terenu w planie zagosp. przestrz. będzie mowa o dodatkowym zbrojeniu (wzmocnieniu fundamentów przez zbrojenie krzyżowe w związku z terenami zagrożonymi tąpaniami, szkody górnicze). Nie wiem czy udać się do architekta zaraz po otrzymaniu opinii o dostosowaniu projektu (czyli o adaptację fundamentów i ich dodatkowe zbrojenie) (4) czy mogę złożyć projekty takie jakie są, a później zostaną zaadoptowane przez kierownika budowy? Z góry dziękuję za odp.