Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kyh

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kyh

  1. Jako, że też staram się edukować w tym temacie, przedstawię swoje pytanie. Znalazłem na internecie taki oto schemat budowy grilla z wędzarnią-> http://www.chefpaul.net/smoker.html Są tam dwa paleniska, jedno do grilla, drugie do wędzarni. Myślę o zrobieniu jednego paleniska, martwi mnie jednak, jak odpowiednio duży komin musiałbym zrobić, by ciąg spalin wymusił ich przepływ w dół, do komory wędzarni?
  2. kyh

    drewno kominkowe suszone

    Województwo śląskie. Osoba powiązana z obróbką drewna postanowiła sprzedać dęba pociętego na 30cm kawałki. Sezonowane dwa lata (nie kłamane). Do sprzedania miała chyba 30m przestrzennych. Sprzedawała w okolicach stycznia bodajże. Cena przez pierwszy tydzień 220zł, cena w drugim tygodniu sprzedaży 240zł (bez transportu). Drewno sprzedane w dwa, trzy tygodnie. Miał nawet kursy do Krakowa. Cena dęba ściętego w tamtym czasie 180zł.
  3. "Baba" pisał o tym, byś odkuła kawałek tynku. Czy odkułaś? Czy szczelina była dalej pod tynkiem, gipsem? Zdjęcia wiele nie mówią... Zresztą zaczekaj, sam kierownik czy murarz powinien skuć tynk i zobaczyć, ocenić trafniej.
  4. Czy ściana jest bardzo zimna? Czy aby różnica temperatur nie ma tu wpływu na skraplanie się tej pary? Moja umyślona rada. Wezwij kominiarza do przeczyszczenia komina i pieca (najlepiej z polecenia) - koszt 70-140 zł) Zacznij palić w piecu kaflowym, dla rozrywki, raz wieczorem przez godzinkę, zamykasz, i generuje ciepło przez całą noc. Wszystko powinno wrócić do stanu pierwotnego. Doczekasz wiosny, zrobić ocieplenie ścian, rozpocząć nowy sezon jeszcze raz już w innych warunkach. Ktoś tu kiedyś mądry napisał, że pleśń do rozwoju potrzebuje wilgoci na ścianie, odpowiedniej temperatury i braku wentylacji. Eliminacja jednego z tych czynników ją dyskwalifikuje.
  5. Z krótkiego doświadczenia mogę powiedzieć, że raczej prawda będzie stała po tej wypowiedzi. Sam remontowałem już stary dom przed samą zimą, a więc raczej żadne nagłe uskoki nie mogły temu towarzyszyć. Ogrzewałem sporadycznie, lekko podczas prac. Po wykonaniu tynków, gładzi, postanowiłem szybko to wysuszyć. Rozpaliłem w kominku i przez dwa dni ogrzewałem do temperatury 20-25 st.. Efektem mojej niewiedzy były pęknięcia na ścianach gdzie najwięcej było nałożonego gipsu. Poczekałem aż wszystkie wyjdą na jaw, poprawiłem i pomalowałem.Tak samo się dzieje, kiedy nagle wyziębimy budynek - też idą pęknięcia. Może akurat w twoim wypadku to będzie trafna diagnoza. Oby, bo najtańsza
  6. 41 stron a tak mało, jak prawie w ogóle o bezpieczeństwie. Moje pytanie. Czy kominek bez zabudowy jest bezpieczny w eksploatacji? Tzn, czy jego oddanie energii w postaci ciepła będzie bezpieczne? Jedna ze ścian przy której znajduje się kominek, to ściana działowa z tzw "wiór" oddzielona warstwą jednej cegły. Czy to wystarczy? Czy izolować dodatkowo wełną mineralną z folią? Czy sufit (gips, hasiok, deski) również zaizolować wełną?
  7. 2 mm. Jakiś rok temu te szpary były wypełnione gipsem, więc nadal się przestrzeń między nimi się powiększa.
  8. Witam. Remontowane pomieszczenie ma pęknięcia w okolicach łączenia ścian i sufitu. Teren na który znajduje się budynek, to teren eksploatacji węgla. Ściany południowe po prostu powoli "odchodzą" od całości budynku. Szpary są wielkości do 2 mm. Jakie byłoby najlepsze rozwiązanie pod względem ceny i jakości? Czy zastosowanie prętów metalowych, siatki, będzie skuteczne? Budynek około 70 lat ma na sobie, ściany około 60 cm. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...