W pierwszej chwili myślałem o tym, żeby budować na dwóch działkach całego bliźniaka, tylko na tyle małego żeby był wystarczający dla jednej rodziny. Nie chciałem mieć jednej ściany zupełnie gołej. Dlatego zastanawiam się jak to rozwiązać, żeby układ pomieszczeń był jak w domku wolnostojącym, a wygląd zewnętrzny sugerował zabudowę bliźniaczą. Podoba mi się pomysł budowy domu tylko na jednej działce, ale tak by na granicy stała pusta ściana garażu. To rozwiązanie jest chyba najbardziej realne do zrobienia. dziękuję za podpowiedź