calibretti

odświeżę temat - może ktoś jeszcze wypowie się na temat tego konkretnego kamienia, jako materiału na taras

Czy ktoś wie jak przenieść ten temat do działu: Ogrodzenia, podjazdy, powierzchnia działki - otoczenie domu ? W tym dziale jakoś brak aktywnosci, a nie chcę dublować tametu.

nie podoba mi się granit ani na tarasie, ani w domu na podłodze (a takie widziałem), wystarczy, że mam go w zabudowie kominka. Na schodach też granitu nie mam i całe szczęście, bo oboje sąsiadów obok ma i też mi, jak i mojej żonie, się nie podoba. No ale to kwestia gustu. Proszę o wiecej opini o tym Libecie, a nie czym go zastąpić.

mam olejowaną i lakierowaną. Na dole dąb wybielany, olejowany, szczotkowany, na górze dąb lakierowany, też szczotkowany. Podłoga na dole ma trochę sęków i dzięki temu oraz szczotkowaniu wszelkie rysy skutecznie się gubią. Po kilku plamach miałem skuteczne zeszczotkowanie i ponowne potraktowanie olejem, tak, że nic nie widać. Co dwa tygodnie i jedną i dugą traktuję odp. preparatem firmy Baltic Wood. Na razie wszystko jest OK, podłogi mam od roku, zobaczymy co będzie dalej.

Niefajnie, dużo osób widzę przeglada wątek, a tak mało odpowiedzi. Ja wciąż w kropce

Annnja, to skoro tyle osób odradza to jakie argumenty, poza estetyką, przekonały Cię do piaskowca. Masz już położony, użytkujesz, znasz producenta/dystrybutora ?

mówisz chyba o temacie z 19.01.2011 pisanego przez Darcy. Dotyczył tarasu z piaskowca, ale autorka nie napisała, że jest to konkretnie Libet Sheridan, a mnie ten konkretnie interesuje. Zastanawiają mnie wypowiedzi dwójki poznanych przeze mnie ogrodników, z których jeden zakładał taras z tego konkretnie kamienia kilka lat temu, a drugi zna taki dwuletni taras. Obaj mówią o różnicach pomiędzy tym indyjskim a innymi piaskowcami na korzyść tego pierwszego. Niestety nie mogę zobaczyć tych tarasów. Tak jak napisałem, zdecydowana większość osób krytykuje ten materiał na taras, tylko mało kto mówi o produkcie Libeta

Witam bardzo poważnie rozważam zakup i położenie tych kamiennych płyt z indyjskiego piaskowca na swoim niedużym, bo 20 metrowym, tarasie. Niestety na forach, jak i u poznanych ogrodników, stosunkowo mało jest opinii na temat tego konkertnego piaskowca. Generalne opinie, z reguły na temat polskiego piaskowca, nie zachęcają do zakupu, dlatego bardzo proszę osoby, które mają taras z tego kamienia lub te, które cokolwiek wiedzą na jego temat o opinie. Opinie te zapewne zdecydują czy będziemy wchodzić w te płyty czy odpuścimy sobie. Nie chcemy być ich niewolnikami i mieć żal do siebie za ten zakup. Pozdrawiam Krzysiek

z kim rozmawiałeś ? jak ja rozmawiałem, to Dialog nie był zainteresowany ze względu na koszty, a rozmawiałem z polecenia, nie z ulicy. Ty masz jakis dobry do nich namiar, ze taką dostałeś informacje, czy tez zmieniły im się priorytety ?

nie rozumiem symony Twojego tonu, wyrażanie opini nazywasz narzekaniem - średnio mi się to podoba. Kiedy ostatnio spotkaliśmy się w większym gronie ? A jak już chcemy się po tak długim czasie spotkać to po co zaraz na to spotkanie ciągnąć SM1, może właśnie przed spotkaniem z SM1 zrobić sobie robocze spotkanie. To jest propozycja a nie narzekanie. Jak się z tym nie zgadzasz to powiedz dlaczego, a nie od razu taki ton. Ja zdecydowanie widzę sens we wspólnym działaniu, bo tak jak napisałem post wcześniej w pojedynkę raczej niewiele załatwimy. A polskie to jest dzielenie niestety ostatnimi czasy.

Zgadzam się , że spotkanie z SM nic nie wniesie do tematu, ponieważ już nie jedno było mówione ,obiecywane i nic. Kolejne terminy poszły w zapomnienie. Jestem natomiast za spotkaniem, ale tylko zainteresowanych mieszkańców - takie spotkanie z pewnością będzie przydatne. Ale jeśli komuś bardzo zależy aby na spotkaniu było SM1 to już niech będzie, tylko nie widzę sensu powielania formuły spotkania sprzed roku. Może to co proponuje Gregory sprawdzi się, ale fak jest faktem, że nasze dotychczasowe, raczej indywidualne i na grzecznościowej stopie relacje z SM1 praktycznie nic nie dały. Do rozmowy trzeba jeszcze mieć partnera, a nie.... Z listy skopanych przez SM1 spraw to m.in. brak pionów przy oknach (tylko pofalowania - po pijaku robili ?), zwłaszcza w kontekście montowania rolet - to tak a'propos obenych zdarzeń. Z reszą zgadzam się, chociaż realnie to jak SM1 zrobi to co do niej od dawna należy, czyli szybko wykona całą inwestycję to już będzie dobrze i podziękujemy tym panom. I drodzy przyszli sąsiedzi, nie wprowadzajmy jakichkolwiek zamętów między sobą, bo to woda na młyn spółdzielni. Wszyscy przecież jesteśmy zmęczeni samą budową jak i użeraniem się z niepoważnym deweloperem, część z nas ma inne dodatkowe spięcia. Spotkajmy się zatem w większym gronie i przedyskutujmy skuteczne mozliwości wywierania wpływu na SM1.

Po tym forum widać, że, zdaje się, tylko kilku osobom naprawdę zależy na przyzwoicie wykonanej chałupie (Brylantowy Al, Eltaco, Przecinek, Gregory Homeless, Symony3, LinaSol) - pozostali albo mają to w nosie, albo siedzą cicho licząc, że za nich ta garstka osób coś załatwi. Wszystkim nam życzę dużej cierpliwości i wytrwałości w egzekwowaniu swoich praw wobec SM1. !

Po tym forum widać, że, zdaje się, tylko kilku osobom naprawdę zależy na przyzwoicie wykonanej chałupie (Brylantowy Al, Eltaco, Przecinek, Gregory Homeless, Symony3, LinaSol) - pozostali albo mają to w nosie, albo siedzą cicho licząc, że za nich ta garstka osób coś załatwi. Wszystkim nam życzę dużej cierpliwości i wytrwałości w egzekwowaniu swoich praw wobec SM1. !

wprawdzie odprowadzenie wody deszczowej zostało zrobione (rura w ziemię), ale co druga posesja ma drugą rynnę i ta będzie pryskać na piękny taras i mocno podlewać skrawek najbliżej położonej ziemi. Oczywiście to w standardach dobrze wykonanej roboty SM1 się nie mieści, no bo inwestor sam musi wziąć łopatę i sobie rów wykopać i rurę wsadzić. A drzwi to faktycznie w imię czego odpuszczać, jak kiedyś będziecie chcieli wymienić obecne drzwi (z różnych powodów) to będziecie skazani na stolarza, bo tylko on zrobi niestandardowy wymiar 85 cm i jeszcze każe sobie słono zapłacić. A jak się Wam zamarzą niedajbądź inne, niekoniecznie "stolarskie" drzwi to co z takimi 90 cm drzwiami zrobicie ? To taka dygresja.... A temat odgromówki to się ciągnie i ciągnie i może w końcu koniec gadania, a czas do roboty, jak to słusznie symony3 zauważa i problem ten wspólnymi słlami rozwiązać.

wprawdzie odprowadzenie wody deszczowej zostało zrobione (rura w ziemię), ale co druga posesja ma drugą rynnę i ta będzie pryskać na piękny taras i mocno podlewać skrawek najbliżej położonej ziemi. Oczywiście to w standardach dobrze wykonanej roboty SM1 się nie mieści, no bo inwestor sam musi wziąć łopatę i sobie rów wykopać i rurę wsadzić. A drzwi to faktycznie w imię czego odpuszczać, jak kiedyś będziecie chcieli wymienić obecne drzwi (z różnych powodów) to będziecie skazani na stolarza, bo tylko on zrobi niestandardowy wymiar 85 cm i jeszcze każe sobie słono zapłacić. A jak się Wam zamarzą niedajbądź inne, niekoniecznie "stolarskie" drzwi to co z takimi 90 cm drzwiami zrobicie ? To taka dygresja.... A temat odgromówki to się ciągnie i ciągnie i może w końcu koniec gadania, a czas do roboty, jak to słusznie symony3 zauważa i problem ten wspólnymi słlami rozwiązać.