Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

damians22

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez damians22

  1. W Katowicach, bez oficjalnych papierów miałem ofertę na 400, z papierami pod projekt to już 800 zł. Tanio nie jest, choć w sumie dziwne, że ta sama osoba ma różne ceny bo przecież nakłada pracy podobny.
  2. Mimo wszystko warto się trzymać pewnych szkolnych zasad
  3. Kurcze niktspecjalny piszę w dziale wymiany doświadczeń, chciałem się podzielić pewnym spostrzeżeniem, mam nadzieję że to rozumiesz. Fakt w Twoim przypadku zapewne nie ma sensu korzystania z tego środka, w moim (kiedy panele słoneczne są innej konstrukcji - połaci 'szyb' na dachu) stosowanie czegoś takiego ma sens. Pewnie to jest powodem rozbieżności w ocenie skuteczności. Co do tego tłuszczu kurzu Zobacz jak wyglądają szyby w oknach po 2-3 miesiącach. One raz że są brudne, a dwa że woda jakby się do nich przykleja, taki efekt mam na swoich panelach, po zastosowaniu tego preparatu nie mam już takiego efektu. Moim zdaniem łatwiej jest zabezpieczyć czymś powierzchnie raz na jakiś czas niż widzieć cały czas brud na dachu
  4. Zobacz sobie tutaj http://www.nano-wycieraczka.pl/nano-wycieraczka-scheibenwischer-wiper/ Nawet jeśli nie ma prędkości (która jest potrzebna do usuwania wody z szyby) to widoczność jest zdecydowanie lepsza niż na stronie której nie posmarowali. Nie ma się co oszukiwać, to nie jest pochłaniacz wody po prostu woda jest lepiej odprowadzana, ja normalnie myje auto na ręcznej myjce dwa razy w miesiącu i mam normalny płyn do spryskiwaczy, na aucie środek mam od lutego chyba i nie widzę aby przestał działać. Fakt, kiedyś korzystałem z tego co jest na stacjach benzynowych i działał do pierwszego mycia szyby
  5. .Ja się zapytałem tylko bo to wytłuszczone wyraźnie tłumaczy ,że jest tłuste a nie inaczej. W normalnych warunkach każda powierzchnia szklana wystawiona na warunki atmosferyczne ulega zatłuszczeniu. Nie pisałem że po zastosowaniu nano wycieraczki powierzchnia jest tłusta, była tłusta zanim posmarowałem. Po prostu wcześniej była brudna... .Widziałeś tłusty rozpuszczalnik..... Kupcie i mi browarka. To co napisałem wyżej chyba wyjaśnia. Podsumowując produkt nazywa się Invisible Wiper, podstawowe zastosowanie to szyba samochodowa, ale sprawdza się świetnie na kolektorach, po prostu brud się ich tak nie trzyma, a woda jest szybko odprowadzana. Stosowałem to zasadniczo na szybie samochodowej, ale ostatnio poza kolektorami wysmarowałem kabinie prysznicową i efekt jest tez bardzo przyjemny. Po prostu widać z tego że nadaje się świetnie na każdej powierzchni na której nie chcemy brudu czy osadzającej się wody, która w przypadku kabiny prysznicowej wygląda nieestetycznie, a w przypadku kolektorów słonecznych nie zostaje na nich tylko jest odprowadzana. Zresztą, polecam sobie to sprawdzić samemu. Ja to kupiłem przez allegro, ale z tego co teraz widzę to na ich stronie można kupić chyba kilka zł taniej niż na alledrogo
  6. Chyba przyrzeknę ,że do końca roku nic nie gulgne z barku. Jakie ty panele smarujesz łoliwą??W pierwszym momencie zrozumiałem ,że preparat jest reklamowany do podłogi.Czyli smarujesz swoje kolektory słoneczne oliwą tak???Ten grud to brud czy jakaś forma kamienia? Mój błąd, grud = brud, literówka, zagalopowałem się trochę. Czy ja napisałem gdzieś że smaruje kolektory oliwą? Chyba nie, ale jeśli to gdzieś doczytałeś to faktycznie może już nie warto do barku zaglądać (przed czytaniem chociaż ) To raczej przypomina jakiś rodzaj rozpuszczalnika, tak czy inaczej po prostu się sprawdza.
  7. Chciałem się z Wami podzielić pewnym spostrzeżeniem. Jakiś czas temu kupiłem płyn do odprowadzania wody z szyby samochodowej. Produkt sprawdził się doskonale, generalnie chodzi o to że poprzez załamanie napięcia cząsteczkowego wspomaga odprowadzanie wody, śniegu i zabrudzeń z szyby samochodwej. Pomyślałem sobie, że jeśli to działa dla mojej szyby samochodowej, to dlaczego nie sprawdzić tego także na moich panelach? Co się okazuje, środek sprawdza się znakomicie, posmarowałem tylko jeden panel, aby mieć możliwość porównania efektów. To co obserwuję jest na prawdę godne uwagi. Podczas deszczu zabezpieczony panel jest znacznie bardziej przejrzysty od tych które nie są posmarowane specyfikiem. Jest znacznie czystszy od pozostałych, mam wrażenie że brud nie osadza się na nich w takim stopniu jak na innych. Panele które nie są posmarowane zachowują się jakby były tłuste, to zapewne problem brudu który na nich pozostaje, ten który posmarowałem jest czysty i woda jest po prostu szybciej odprowadzana. Dodatkowo woda nie zbiera się w duże tłuste plamy, a jest rozdrobniona na malutkie kropelki, które z podczas deszczu czy wiatru spływają zgodnie z nachyleniem. Myślę że zastosowanie produktu jest zatem znacznie szersze, przy czym muszę powiedzieć, że początkowo korzystałem z takich preparatów w samochodzie i ich skuteczność jest na prawdę różna. Miałem środki które można kupić na stacji benzynowej i na moim aucie wytrzymywały 2-3 tygodnie. Mija się więc z celem smarowanie paneli co 2-3 tygodnie. Obecnie od kilku miesięcy korzystam z nowego środka i muszę przyznać że mimo normalnej kosmetyki auta nie widzę spadku skuteczności płynu. Poszukam opakowania i jak ktoś będzie zainteresowany to napiszę co to jest, niestety teraz nie pamiętam. Ktoś jeszcze ma może jakieś pomysły na utrzymanie optymalnej czystości na panelach?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...