Arkadiusz Godlewski

Do todaks Dywagujesz kolego Było już pisane o tym na forum, że czujki zewnętrzne nie sprawdzają się, bo wywołują wiele fałszywych alarmów. Z mojego doświadczenia wynika to samo, bo wielu sąsiadów wokół mnie ma takie czujki i nie ma tygodnia, żeby którys alarm nie wył . Rozmawiam z sąsiadami i żaden nie jest zadowolony z czujek zewnetrznych! W jednym z oddziałów naszej firmy również są zamontowane czujki zewnetrzne. Wybraliśmy droższe czujki z myślą o ich niezawodności, ale okazuje się, że nie warto było, bo i tak się włącza alarm. Z obserwacji ochroniarza (zatrudnionego na miejscu) wynika, że to głównie ptaki i słońce wywołują alarmy. Było też na forum pisane, że czujki zewnętrzne można ukraść lub zniszczyć. Tak dwukrotnie załatwili mojego sąsiada. Było też na forum pisane, że czujki zewnętrzne można oszukać (zasłonić, np. szmatą) - tak okradli tego samego sąsiada! O tym jakoś nie piszesz. Piszesz tylko o zaletach, a pomijasz bardzo istotne wady!!! Tak właśnie postępuje wielu instalatorów!!! To wyciąganie kasy! Później to użytkownik pozostje z problemem i niby bardzo skutecznym systemem, a w rzeczywistości sprawiającym bardzo wiele problemów (fałszywe alarmy, a w rezultacie pogorszenie stosunków z sąsiadami ) i tak naprawdę nieskutecznym, bo złodzieje wiedzą, jak te czujki załatwić! Doprawdy? System alarmowy, to zespół środków ludzkich? Skąd Ty czerpiesz taką wiedzę Znowu chrzanisz głupoty Po pierwsze nie jest prawdą, że szyba P4 wylatuje po mocnym pchnięciu! Rozmawiałem na ten temat z okniarzami i oni twierdzą, że może się tak zdarzyć tylko przy źle zamontowanych listwach przyszybowych (nie zatrzaśniętych). W innym przypadku trzeba się nieźle namęczyć z wywaleniem takiej szyby, a to trwa, a jak słusznie zauważyłeś, alarm się włącza już przy pierwszym mocnym uderzeniu. Złodziej dalej musi się męczyć z pokonaniem szyby, a ekipa już jest w drodze. Po drugie było pisane na forum, że system musi być uzupełniony kilkoma czujkami ruchu umieszczonymi w głównych punktach domu, a nie jak napisałeś, przy centrali, więc ochrona nie będzie swobodnie poruszać się po budynku bez rejestracji tego faktu w pamięci alarmu. Ponad to skąd ochrona ma wiedzieć, jaki rodzaj systemu jest zamontowany w domu i gdzie są czujki ruchu? Sądzisz, że będą ryzykować utratę pracy i wchodzić do domu po włamaniu żeby to sprawdzić??? Rolety są drogie i nieskuteczne. Poza tym nie każdy ma życzenie "upiększać" sobie dom roletami. System wyposarzony jest w strefę zewnętrzną, czyli co zrobi złodziej? a) ukradnie czujki b) rozbije czujki c) zasłoni czujki d) będzie włączał fałszywe alarmy, aż wszystkim się znudzi (użytkownikowi, sąsiadom i agencji ochrony) Wystarczy? Czujki zewnętrzne, to nie to! Ta, to chyba piszesz o czujkach zewnetrznych Taa, bo "sklejanie się kontaktronów jest nagminne... Znowu te Twoje dywagacje No właśnie nie bardzo Ja mam taką propozyjcję, skoro już przejechałeś się po kontaktronach i szybach P4, to może teraz zabłyśniesz wiedzą i zaproponujesz jakieś konkretne rozwiązanie wg swojej koncepcji? Weź rzuty dowolnego domu i nanieś na nie system alarmowy. Podaj jakie urządzenia proponujesz zastosować I na koniec jeszcze jedna prośba, naucz się używać do cytowania znaczników quote i /quote. Będzie się łatwiej czytało Twoje posty Arek

BZDURY KOLEŚ PISZESZ!!! Kontaktrony są bardzo dobrym sposobem na zabezpieczenie domu! Nie jest prawdą, że łatwo można je zneutralizować! To są bajki powtarzane przez pseudoinstalatorów nieudaczników, którym nie chce się montować kontaktronów (szczególnie wpuszczanych)! Wiem to z autopsji. Na kilka ofert na zamontowanie dobrego systemu alarmowego tylko dwie firmy były gotowe podjąć się montażu kontaktronów! Inni wymyślali takie bajki, o których właśnie Ty piszesz Za wszelką cenę chcieli mi wcisnąć zewnętrzne czujki ruchu Weź spróbuj podejść do jakiegoś domu i zneutralizuj kontaktron... Skąd będziesz wiedział, gdzie on jest zamontowany? Nawet jeśli fartem uda się ominąć kontaktron, to co dalej? Jak pokonasz antywłamaniowe okno bez naruszenia czujki inercyjnej? W mojej okolicy kilku sąsiadów dało się naciągnąć na czujki zewnętrzne i żaden nie jest zadowolony!!!!! Często włączają się fałszywe alarmy, a jednemu z sąsiadów dwa razy kradli te czujki! W końcu włamali się do niego i wynieśli telewizor LCD, a czujki zewnętrzne zasłonili szmatami! I co Ty na to? Nawet serwisanci przyznali, ze mają sporo problemów z czujkami zewnetrznymi i że wszystkie te czujki włączają się na przelatujące ptaki Ja mam u siebie alarm z kontaktronami i inercyjnymi. Spisuje się świetnie! Były dwie próby włamania, ale nieudane Skurwiele za pierwszym razem tylko pocharatali lekko okno, a za drugim razem podtruli mi psy i uszkodzili drzwi tarasowe. Słyszę, że w okolicy co chwila kogoś skubią, a do mnie nie przychodzą . Z innej beczki. Jak byś zabezpieczył spory dom na działce leśnej z dużymi psami biegającymi po działce i kotami w domu? Masz taką cudowną czujkę, która nie będzie reagowała na psy i koty, a także na ruch drzew i fruwające ptaki??? Wątpię. Rozumiem, że jakoś chcesz zareklamować swój sklepik z alarmikami i bardziej jest Tobie na rękę sprzedawać drogie czujki zewnetrzne, niż tanie kontaktrony i czujki inercyjne... Oj nie tędy droga Arek

BZDURY KOLEŚ PISZESZ!!! Kontaktrony są bardzo dobrym sposobem na zabezpieczenie domu! Nie jest prawdą, że łatwo można je zneutralizować! To są bajki powtarzane przez pseudoinstalatorów nieudaczników, którym nie chce się montować kontaktronów (szczególnie wpuszczanych)! Wiem to z autopsji. Na kilka ofert na zamontowanie dobrego systemu alarmowego tylko dwie firmy były gotowe podjąć się montażu kontaktronów! Inni wymyślali takie bajki, o których właśnie Ty piszesz Za wszelką cenę chcieli mi wcisnąć zewnętrzne czujki ruchu Weź spróbuj podejść do jakiegoś domu i zneutralizuj kontaktron... Skąd będziesz wiedział, gdzie on jest zamontowany? Nawet jeśli fartem uda się ominąć kontaktron, to co dalej? Jak pokonasz antywłamaniowe okno bez naruszenia czujki inercyjnej? W mojej okolicy kilku sąsiadów dało się naciągnąć na czujki zewnętrzne i żaden nie jest zadowolony!!!!! Często włączają się fałszywe alarmy, a jednemu z sąsiadów dwa razy kradli te czujki! W końcu włamali się do niego i wynieśli telewizor LCD, a czujki zewnętrzne zasłonili szmatami! I co Ty na to? Nawet serwisanci przyznali, ze mają sporo problemów z czujkami zewnetrznymi i że wszystkie te czujki włączają się na przelatujące ptaki Ja mam u siebie alarm z kontaktronami i inercyjnymi. Spisuje się świetnie! Były dwie próby włamania, ale nieudane Skurwiele za pierwszym razem tylko pocharatali lekko okno, a za drugim razem podtruli mi psy i uszkodzili drzwi tarasowe. Słyszę, że w okolicy co chwila kogoś skubią, a do mnie nie przychodzą . Z innej beczki. Jak byś zabezpieczył spory dom na działce leśnej z dużymi psami biegającymi po działce i kotami w domu? Masz taką cudowną czujkę, która nie będzie reagowała na psy i koty, a także na ruch drzew i fruwające ptaki??? Wątpię. Rozumiem, że jakoś chcesz zareklamować swój sklepik z alarmikami i bardziej jest Tobie na rękę sprzedawać drogie czujki zewnetrzne, niż tanie kontaktrony i czujki inercyjne... Oj nie tędy droga Arek

To i ja dołączę laurkę dla ZBYCHA Popieram przedmówców. To najlepszy wykonawca jaki mi się trafił. On kocha swoją pracę i to widać. Zacznę od początku. Profesjonalna oferta, w wielu wariantach. Każdy wariant z obszernym opisem propozycji, żeby laik zrozumiał, co może mieć i za ile. Potem w szczegółowych ustaleniach na budowie, szczerze przedstawił wady poszczególnych rozwiązań. Następnie propozycja umowy, która mnie zaskoczyła. Umowa zawierająca wszystko, co ważne i zabezpieczająca interesy obu stron! Normalnie nie było co tam zmieniać. Żadnych zaliczek, żadnego cwaniactwa, kombinatorstwa. Montaż alarmu podzielony na etapy. Zawsze terminowo, zawsze pod telefonem, zawsze rzeczowy zawsze do usług. Perfekcjonista do bólu. Opieprzał swojego pracownika, że krzywo przykleił kabelek, który i tak będzie przykryty tynkiem (i nie robił tego na pokaz, bo nie wiedział, że stoję za nim). Przyglądałem się, jak ZBYCH montował kontaktrony do okien. Po prostu zawodowstwo! Cztery wiertła o różnych średnicach do kolejnego rozwiercania otworów (jak tłumaczył ZBYCH, precyzyjnego otworu nie da się wywiercić jednym wiertłem). Do tego taki rozwiertak wykonujący fazkę (aby czujnik był równo obsadzony z ramą). Wszystko lutowane i elegancko izolowane. Aż miło popatrzeć. Profesjonalizm, profesjonalizm i jeszcze raz profesjonalizm. Podzielam opinię Fugasa - to nienormalny wykonawca . Dodam jeszcze, że to wszystko za całkiem normalne pieniądze! Mając na uwadze jakość wykonanych prac i podejście do klienta, to ZBYCH nie jest drogim wykonawcą. Dostałem również oferty od innych firm, w tym od kilku agencji ochrony. Oferta ZBYCHA nie była najdroższa... ZBYCH jest człowiekiem szalenie życzliwym. Otworzył mi oczy ma niektóre sprawy związane z budową. Wytknął fuszerki wykonawców. Nadawał by się na inspektora nadzoru. Nie, nie lepiej nie. Kto by nam robił alarmy . Aha, jego czarne BMW i prawie łysa głowa faktycznie trochę elektryzuje , ale już pierwszy kontakt rozładowuje napięcie . Gorąco polecam ZBYCHA. Naprawdę warto!

Monitoring jest dobry, ale przecież zanim przyjedzie ochrona (nawet w pięć minut) to takich czujek zewnętrznych można wyrwać kilka . Też sobie to uświadomiłem dopiero po rozmowie z sąsiadem (tym, któremu już gwizdnęli takie czujki. Definitywnie do rezygnacji z czujek zewnętrznych przekonał mnie... mój instalator.

Kiedyś nie było styropianu frezowanego (zakładkowego) i stosowano dwie warstwy styropianu 4 - 6 cm klejonego naprzemiennie (najpierw jedna warstwa do ściany, i na to była przyklejana druga warstwa styropianu). Następnie to wszystko było kołkowane i trzyma się do dziś. Wydaje mi się, że najlepszy pomysł, to naklejenie dwóch warstw styropianu, a następnie zeszlifowanie wierzchniej warstwy styropianu specjalną, dużą tarką w formie pacy (wg szablonu wyciętego np. z płyty pilśniowej). całość i tak będzie kołkowana więc o odpadaniu nie może być mowy. To samo dotyczy boniowania czy opasek wokół okien. AREK

Wszyscy znajomi już się pobudowali więc każdy jak się dowiedział, że budujemy mówił NO NARESZCIE!!!

U mojego kolegi złodzieje chcieli ukraść duże, podwójne drzwi balkonowe. Wykręcili kotwy, wycięli piankę montażową i... ciężar okna ich przerósł . Okno było ful antywłamaniowe z szybami P4. Zostawili okno na podłodze i poszli sobie . Żeby było ciekawiej dom jest w osiedlu . Nie wiem jak oni chcieli wywieźć to okno . Ja u siebie najpierw miałem wykonane całe okablowanie, a następnie w dniu montażu okien miałem zamontowany alarm i monitoring. Tyle się nasłuchałem o okradanych budowach, że bez alarmu nie odważył bym się zamontować czegokolwiek w domu. Mój sąsiad celem zabezpieczenia budowy zamontował alarm z czujkami zewnętrznymi i... pierwsze co zginęło to właśnie dwie czujki (po 7 stów każda ). Ponad to ten alarm ciągle się włącza bez powodu i sąsiadów szlag trafia (Solid robił - może to dlatego ).

Widzę, że z tej radości aż ujawniłeś swoją twarz Gratuluję zamknięcia domu

Dziękuję thalex za informację. Co prawda nikt w okolicy nie ma piorunochronów (ciekawe dlaczego ), ale ja o tym pomyślę AREK

Szaruś a co to znaczy dobra cena za sterownik PLC? Ile za niego zapłaciłeś i dlaczego tak tanio . Ile ma kosztować panel LCD? WojtekSz ja też poproszę o twoją rozpiskę [email protected] PRO poproszę o link do strony z opisem modułów firmy Moeller. AREK

OJEEEJ! PAN Senser się zdenerwował Skoro takie czarne chmury widzisz nade mną po przeczytaniu moich 34 postów, to co ja mam mówić po przeczytaniu 610 Twoich postów Radzić, to sobie możesz na budowie , a ja wcale nia Ciebie nie wszedłem . Co taki konfliktowy jesteś? Stres budowlany Cię zżera? Wyluzuj trochę!

Gdzie znalazłeś taki tani? Ja najtańszy jaki widziałem, to po 60 zł AREK

Dopiero wpadłem na ten wątek, przeczytałem go ze trzy razy i jeszcze nie mogę ochłonąć . Czy Wy naprawdę macie tak rozbudowane instalację w swoich domach??? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić takiej ilości kabli w domu i te moduły, sterowniki PLC, zamki szyfrowe... Macie jakieś zdjęcia swoich instalacji? Już się zastanawiam, co mogę jeszcze zrobić u siebie . Oj będzie zabawa . AREK

No cóż, bogaci mają Geberity, a biedni walą kupę w dziurę i nie spłukują wcale

No cóż, bogaci mają Geberity, a biedni walą kupę w dziurę i nie spłukują wcale

Czy Ty chciałeś przeczytać opinie innych, czy tylko uzyskać potwierdzenie, że robiąc źle robisz dobrze??? "formalna pedantyczność" - a to dobre No chłopie, nie życzę Tobie problemów, ale chyba sam ich szukasz

Dokładniej niż ZBYCH opisał, to już się nie da , a mimo to niektórzy jeszcze nie rozumieją P.S. SENSER ale z Ciebie dyletant AREK

Kij ma dwa końce. Jak płacisz tanio za usługę z materiałem, to wykonawca może iść na skróty (dosłownie - kable po skosie, itp. ). Dostaniesz wszystko, co najtańsze (i w jakości adekwatnej do ceny ), kable w cienkiej izolacji (chyba na 400V, zamiast na 750V), byle jakie pojedyncze puszki bez śrubek, najtańsze bezpieczniki i resztę osprzętu (wszystko od różnych producentów). Kable będą się łączyć na skrętkę + izolacja, w obleśnych puszkach, itd. Jak płacisz drożej, możesz wymagać odpowiedniej jakości materiałów i usług (najlepiej umowa, w której dokładnie wyszczególniacie ilość i rodzaj materiałów i sposób wykonania instalacji. Jak sam kupujesz materiał, to możesz się liczyć z tym, że trochę go wyjdzie z budowy , a ponadto wykonawca nie będzie oszczędnie gospodarował materiałem (bo nie za jego kasę). AREK

Z doswiadczenia moich znajomych i z tego, co np. pokazuje ZBYCH wynika, że papierowe wzorniki nie odzwierciedlają naturalnych kolorów Jeśli jest szansa zrobienia próbki tynku (w małej ilości) to jest to warte każdych pieniędzy ( ). Lepiej wydać trochę kaski na próbkę niż później mieć niechciany kolor elewacji . AREK

Co zrobić z masztem antenowym? Uziemić? Odgromić? Jak to zrobić? A może sobie darować? Jak pierdutnie piorun, to i tak po sprzęcie AREK

Jak są luźne też się podnoszą. Jak się napepnie parę razy na taką płytę, to się trochę odkształca i też się unosi . Jak pierdyknie ciśnienie z mixokreta, to zawsze może się unieść .

Poproszę o namiary. Czy to on Wam montował czujki zewnętrzne? Pozdrawiam Arek

Może i pytanie było głupie, może i tam jest napisane, ale ja chciałem przeczytać coś z praktyki, a tu zaraz oooooooooooooranyyyyy . Mój brat już dwa lata ma folię na profilach i ostatnio sprawdzał czy daje się odkleić i jest ok. Folia schodzi. Stąd moje pytanie.

Nic nie powiedział, ale napisał: Dla ludzi, którzy nie siedzą w komputerach to czarna magia! Albo niech pisze dla forumowiczów, albo niech nie pisze wcale, bo to nie jest forum komputerowe Arek