Ponieważ dyskusja na temat możliwych rozwiązań zakończyła się zanim się na dobre zaczęła Kilka informacji dla osób, które chcą wykonać izolację pionową, aby nie wpakowały się w takie G jak ja. Czas wiązania dyspersji wodnych różni się „nieco” od podanych przez producentów, ostatnio odkopałem fragment fundamentów i wszystko jest mięciutkie i bardzo dobrze się zmywa, wilgoć i niewysoka temperatura nie pozwala na związanie zawiesiny asfaltu. Poza tym nawet kurtka, którą wybrudziłem przy malowaniu i spisałem na straty, po pół roku przetrzymywania w suchych warunkach na strychu doprała się bezproblemowo, co nie udaje się z masą rozcieńczoną rozpuszczalnikiem organicznym. Moim zdaniem dyspersje wodne można stosować doszczelnienia dachu gdzie w lecie słońce rozgrzeje go do 60-70 stopni a nie na fundamenty!! Jeśli miałbym wykonać izolacje jeszcze raz wybrałbym masę na bazie rozpuszczalnika, który nie reaguje ze styropianem (zawsze można zrobić próbę na kawałku styropianu przed pomalowaniem całej ściany). U mnie problem rozwiązałem owijając fundament folią paroizolacyjną, trzeba tylko przykleić ją do ściany żeby woda ściekająca po ścianach nie wpływała pod nią i na to dałem styropian.