Co do dywaniku to wiem że powinien być stonowany jaśniutki i taki z założenia będzie lecz póki co funduszy brak a dywany drogie okropnie a pokazując mężowi jakie to okropne wykładziny są dla dzieciaków synuś zerknął o co chodzi i nawet do głowy by mi nie przyszło że tak może mu się to spodobać...a już jak wynalazłam taką z budową autostrad-same koparki,wywrotki,budowa domów -synek był zachwycony ta akurat podobała mi się najmożliwiej-najmniej ale co począć .... zamówiliśmy i przyznam szczerze że jeszcze nigdy nie dostał tak trafionego prezentu -pierwszy raz bawi się tak długo sam ,używając do tego mnóstwa wyobraźni:) Tak więc wykładzina cholernie nie miła w dotyku,szorstka,zimna itp...zaczęła mi się bardzo podobać ))
Mebelki malowałam sama farbą do drewna i ku mojemu zdziwieniu farba trzyma się super a śladów po malowaniu nie ma-wygląda jak oryginał
A te mebelki firmy vox rzeczywiście bardzo fajne ale chyba trochę za kolorowe...może dla nastolatka bardziej,ale szafa z drzwiczkami jak tablica jest super:)