MarioM

montaż kominka bezwzględnie po tynkach. natomiast jeżeli planujesz rozprowadzenie ciepłego powietrza do innych pomieszczeń, to cały system można wykonać przed tynkami

polecam blanzeka 700 - sam w nim palę i jest ok

polecam rury izolowane odporne na temp. 250 stopni. z tego co sie orientuję to liderem jest firma ATC

kroyena, poddaję się - zbyt mało wiem na temat "GWC"

kroyena, doprowadzenie powietrza pod kominek zawsze warto wykonać. będzie ono dostarczało świeży tlen, potrzebny do procesu spalania. natomiast cyrkulacja powietrza grzewczego to zupełnie inna para kaloszy. można oddzielić jedno od drugiego tylko wówczas gdy kupisz baaardzo szczelny wkład z możliwością podłączenia powietrza z dworu na palenisko w sposób szczelny. w innym przypadku powietrze z zewnątrz częściowo trafi na palenisko, a częściowo będzie się ogrzewać pod obudową kominka i trafiać do pomieszczeń. co do umieszczenia wylotów - zarówno na górze jak i na dole - im dłuższa linia od wylotu do drzwi tym lepiej. ale w jednym pokoju na górze mam kratkę tuż przy drzwiach i wielkiej tragedii nie ma (też jest ciepło)

w ścianach polecam kratki żaluzyjne, w suficie anemostaty

optymalnie jest umieszczać wyloty ciepłego powietrza w górnej części pomieszczeń, jak najdalej od drzwi. ciepłe powietrze ma tendencję do jak najszybszego powrotu do pomieszczenia w którym znajduje się kominek. u mnie nie wszędzie się tak udało. ale nawet w tych pomieszczeniach gdzie wyloty są przy podłodze jest ciepło

ja mam u siebie legary połozone na wylewce (legary ok 7 cm grubości) przymocowane są na kołki rozporowe co jakieś 80 cm. między legarami nie zastosowałem żadnej izolacji termicznej (jedynie 6cm styropianu zalanego pod posadzką) - postawiłem na lepszą wentylacje przestrzeni pomiędzy legarami. jak na razie wszystko w porządku

solidne żeliwne wkłady, całkiem nowoczesne i za całkiem niezłe pieniądze. osobiście użytkuję model 700 - wyglada świetnie, dopalanie spalin z pleców - fajny efekt wizualny - języki ognia

polecam firmę TiM kominki w w-wie na radzymińskiej 116, ostatnio widziałem też ich sklep w raszynie przy al. krakowskiej. bardzo duży wybór wkładów - mają chyba z 10ciu producentów

blanzek 700

Najbardziej profesjonalne prezyłączenie wkłądu kominkowego do komina to czarne rury austriackiej firmy bertraams. produkowane specjalnie do kominków na drewno. 2mm grubości, odporność na jakieś 1100C. jeżeli kwasówka to 1mm grubości - ale to już spory wydatek. całkowicioe nieuzasadniony. kwasówka jest dobra przy gazie i oleju (niska temp. spalin, powstają skropliny agresywne chemicznie). przy naturalnym paliwie jakim jest drewno nie ma mowy o żadnej chemii.

odległość na jaką ma trafić ciepłe powietrze w żadnym stopniu nie zależy od rodzaju wkładu kominkowego. co najwyżej zwiększając średnicę przewodu doprowadzającego ciepłe powietrze możemy liczyć na to, ze trafi ono na dalszą odległość "pchane siłami natury". ale 8m? marne szanse bez turbiny

fakty faktem, że drewno przede wszystkim powinno być suche. mokre drewno powoduje szybkie brudzenie się szyby (nawet we wkładach z górnej półki, wyposażonych w przeróżne patenty zmniejszające tempo brudzenia). mokre drewno daje także mniej ciepła. energia jaka powstaje w procesie palenia jest w dużej mierze pochłaniana na odparowanie wilgoci z mokrego drewna, a dopiero później uzyskujemy efektywne ciepło. Reasumują: 100razy lepsza będzie sucha brzoza, niż mokra akacja

polecam kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza. z powodzeniem można ogrzać dom o powierzchni nawet 200m2. tylko trzeba mieć czas i ochotę na palenie. drewno to w tej chwili najtańszy opał