Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

jarett

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    1 214

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez jarett

  1. jarett
    Rozważam pokrycie dachu struktonitem zamiast blachodachówką, którą mam w projekcie. Czy orientujecie się jakie są obecnie różnice kosztów takich pokryć? Mam na myśli różnicę "na gotowo" tzn materiału (wiadomo, to zależy),robocizny i przygotowania konstrukcji (np. czy potrzebne jest pełne deskowanie?).
  2. jarett
    Instalacje są do wypatroszenia i przerobienia od zera. Są stare żeliwne, żeberkowe kaloryfery i piec na ekogorszek, wszystko poza jakąkolwiek kontrolą temperatury. PAtrząc na ceny to pompa HT raczej odpada - za samo urządzenie zapłaciłbym tyle co za instalację gazową, wodną i pewnie jeszcze elektryczną razem wziętą (o ile się nie mylę to pompa ht to koszt rzędu 30-40 tys) a koszt tej inwestycji nam sie nie zwróci szybko. Wolałbym mieć jednak wstępny projekt domu, żeby dokłądniej móc z instalatorami rozmawiać o zapotrzebowaniu na energię i wycenić w miarę realnie oba rozwiązania a potem podejmować decyzje. Projektant jednak ciśnie mnie żeby tę decyzję (przynajmniej na zasadzie pompa/gaz, bez szczegółów) podjąć już teraz. Ma racje?
  3. jarett
    Hej, no to po kilkuletniej przerwie chyba przyjdzie mi wybudować z Wami drugi dom (a właściwie gruntownie wyremontować). Jestem na etapie projektu i przyszła decyzja na wybór sposóbu ogrzewania. Obecnie jest to stara chałupa drewniana ogrzewana ekogroszkiem. Po przebudowie bedzie przyzwoicie ocieplonym domem murowanym. Około 150m2 na 3 kondygnacjach. Ale na ten moment nie mam żadnego punktu odniesienia jeśli chodzi o zapotrzebowanie. Dom leży w górach, prawie 700m npm. Nawet tej zimy, której niby nie było, tam leżał przez długi czas śnieg i temperatura była ujemna (chociaż nie tak jak kiedyś). Rozważam 2 opcje: - pompa ciepła powietrzna (gruntowa odpada, mega kamienisty grunt, nie ma jak kopać za bardzo, a przyajmniej nie w rozsądnych kosztach). Obawiam sie jednak o jej sprawność w takich warunkach jak tam panują. - gaz ze zbiornika - nie ma tam oczywiście sieci gazowej - tu z kolei moja obawa jest taka, że w sumie to może sie okazać niewiele tańsze w instalacji od pompy ciepła (sama butla to wszak dobrych kilka tysięcy zł) Raczej odpada ogrzewanie elektryczne lub wsparcie pomy fotowoltaiką, dom znajduje się w dolinie gdzie zimą słońca jest niewiele. Co byście radzili, jak zabrac się za temat?
  4. jarett
    Witam po latach Przymierzam się do kolejnej budowy, a właściwie rozbudowy. Poszukuję utalentowanego (hmm...kogo?) architekta/konstruktora, który zaprojektuje rozbudowę i renowację starego poniemieckiego domu wieńcowego w Kotlinie Kłodzkiej. Wskazane, żeby był z tamtych okolic, ale to może być trudne więc wrocławianie też mile widziani. Ktoś kogoś poleci?
  5. jarett

    Zwrot VAT

    jarett odpowiedział martar → na topic → Prawo i finanse

    Znalazłem jeszcze jakieś stare faktury z 2012 i 2013 roku i chciałbym z nich odzyskać Vat za mat. bud. - rozumiem, że jeszcze można. Niestety na większości z nich nie ma PKWiU. Proszę o pomoc jakie pozycje można odliczyć 1. Stal zbrojeniowa 2. drewno egzotyczne (legary, deski) - przeznoczne na taras 3. zaprawa cementowa 4. śruby, wkręty, kątowniki stalowe 5. klej do siatki 6. lakiery, bejce 7. stalowe kotwy (takie do kotwienia słupów stalowych w ziemi) 8. legary/słupy z drewna iglastego 9. bloczki betonowe (to chyba tak) 10. rury, kształtki, odpływy rynnowe (kanalizacyjne i wentylacyjne) z PCV (to chyba tak) 11. oprawy oświetleniowe (to chyba tak) 12. piasek, żwir (to chyba tak)
  6. jarett
    Już po trzech latach od budowy moja dachówka zaczęła zielenieć. Dachówka jest ceramiczna (chociaż nie błyszcząca), a ja nie mieszkam w jakiejś lesistej okolicy, wiec dzieje się to strasznie szybko. Jak się przeciw temu zabezpieczyć (jakoś na dłuższy okres)?. Słyszałem o miedzianej taśmie Moosfree, ale pierwsza rzecz, że jest ona droga (ponad 100 zł/mb) a druga, że występuje tylko w kolorze miedzianym a mój dach ma kolor grafitowy więc będzie to średnio wyglądać. Czy są inne podobne tańsze produkty? Czy przed ewentualnym założeniem tej taśmy trzeba dach mimo wszystko oczyścić czy taśma sama "zmyje" już żyjące na dachu glony?
  7. jarett
    Hej, potrzebuje jakiejś porady w następującej sytuacji. Mam w górach działkę. Właściwie dwie obok siebie. Jedna (tak na oko 6-8 arów) jest budowlana i stoi na niej stary (około 1905 roku) drewniany dom na murowanej podbudowie. Dom jest cały czas w użyciu (mieszka w nim moja babcia) ogólnie wydaje się w nie najgorszym stanie, ale pewnie jakby się zagłębić i próbować w nim coś zmieniać to okazało by się pewnie, że pod elewacją jest pleśń i próchno. Druga działka jest rolna i ma oko 60 arów. Typowa górska działka, nierówna, tarasowa, kamienista w dużej części zalesiona, jest chyba nawet małe bagienko. W starym domu chciałbym wynająć pokoje turystom, a babci ( i w przyszłości rodzicom) wybudować jakieś nowe lokum. I teraz mam zagwozdkę. Mógłbym próbować dobudować coś do tego domu, być może byłoby to tańsze, głównie dlatego, że jego okolice są wyrównane, utwardzone i nie byłoby takiej gimnastyki jak na tej drugiej części działki. Łatwiej by było z mediami. Pewnie też mniej by było formalności (pozwolenie trzeba?) - nie ma w tej okolicy planu zagospodarowania. Z drugiej strony nie wiem czy do tego domu da się coś sensownie dobudować i czy pozwala na to jego stan. Jak w ogóle zabrać się do tej sprawy? Do kogo uderzyć? Jakiegoś rzeczoznawcy na początek, który oceni stan domu? konstruktora? architekta? Podpowiedzcie coś proszę.
  8. jarett
    Jak będziesz konserwować 2-3 razy w sezonie to będzie się dobrze zachowywać. Ważne, żeby olej/lakier czy czego tam będziesz używać miał filtr UV. W przeciwnym razie drewno będzie szarzeć. A z użytkowego punktu widzenia - drewno nawet w silnym słońcu się nie nagrzewa na tyle, żeby nie dało się chodzić po nim bosą stopą.
  9. jarett
    Cześć, szukam pieca dla mojej babci. Kobicina mieszka w górach i ledwo już daje radę z paleniem w piecu. Dom z początku lat 1900. Drewniany, nieizowlowany (okna plastikowe). Powierzchnia około 170m2. Trzy kondygnacje (piec na najniższej). Instalacja grzewcza taka jak ją Niemiec zostawił. Stalowe rury i kaloryfery. Chcemy wstawić w to piec na ekogroszek z automatycznym podajnikiem zamiast obecnie działającego pieca na wszystko (palone drewnem i węglem). Woda grzana osobno (bojler elektryczny). Piec musi spełniać 3 warunki: - wciąż musi się dać w nim palić zwykłym węglem i drewnem - musi być maksymalnie prosty w obsłudze. Bez żadnego skomplikowanego sterowania. - musi mieć taki pojemnik, żeby spokojnie bez gimnastyki załadowała go 80letnia kobieta NA dodatek babcia jest z natury oszczędna i zahartowana więc (nieraz nawet zimą) uważa, że nie ma potrzeby palić w piecu. Pali 3 dni i przestaje, albo rozpala tylko w ciągu dnia a nocą jak wygaśnie to wygaśnie. Zastanawiam się czy taki piec na ekogroszek, który z natury lepiej, żeby paliło się w nim ciągle, to w ogóle dla niej dobre rozwiązanie. Czy możecie polecić jakieś konkretne modele?
  10. jarett
    Po wielu miesiącach od kiedy się pojawiłem w tym wątku w końcu mogę się pochwalić efektem pracy. Taras nawet się udał jak na zupełnych amatorów W skrócie: Grunt, na którym stoi taras znajduje się jakieś 70 cm pod poziomem tarasu. W gruncie wykopane były otwory (wypożyczona wiertnica spalinowa), w które poszły rury kanalizacyjne (te pomarańczowe) w to jakieś prymitywne zbrojenia, kotwy. Na kotwach osadzone belki (bodajże sosna klejona) nie pomnę już rozmiaru chyba 12x8, na to w poprzek legary z masaranduby (7x4,5 ?) i na to deski z drewna egzotycznego garapa. Filary zadaszenia były zrobione już wcześniej przez dekarzy (na stopach fundamentowych). Robiliśmy to we 2-3 osoby (ja, mój ojciec i teść) w miarę wolnego czasu, zazwyczaj weekendami, właściwie od lipca zeszłego roku, ale jakby tak podliczyć samą pracę to wyszłoby pewnie ze 2 tygodnie. Co do kosztu to w którymś momencie straciłem rachubę, myślę, że koło 9000 zł. Same deski (25m2) - 4500 zł.
  11. jarett
    Czy ktos mógłby mi doradzić w jaki sposób optymalnie skonfigurować stacje zmiękczającą wodę Techwater TW 21/VK (z czujnikiem objętościowym) ? W sensie jak nastawić te wszystkie czasy przepływów, co ile? Wodę mam twardą (22 w skali niemieckiej). Zużycie wody - 8m3/mc
  12. jarett
    Kolejne pytania, na które pewnie nikt mi nie odpowie - Znalazłem w Ciastoramie wkręty nierdzewne do drewna egzotycznego marki PFS+ o połowę tańsze od spaxów. Jakieś doświadczenia z nimi? Nie jest tak, że w spaxach dopłaca się za markę? Niestety najdłuższe mają 80mm więc to chyba za mało, żeby kręcić nimi legary do pod konstrukcji. - Zastanawiam się co kupić do cięcia drewna na taras ? Myślałem o ukośnicy, chyba jest najbardziej precyzyjna jeśli dobrze się rozwiąże podparcie dłuższych desek po bokach. Ale jest to dość drugie urządzenie a na dodatek wielkie i rzadko mi będzie potem przydatne. Z tarczówką ręczną z kolei troszkę więcej zabawy, ale za to jest bardziej uniwersalna (jeśli chodzi o późniejsze zastosowania), zajmuje mniej miejsca i jest tańsza. PS. przyjechało dzisiaj drewno na podkonstrukcje... trochę skręcone jak na KVH... mam nadzieję, że taras na tym jakoś strasznie nie ucierpi. Zaimpregnowałem Sadolinem Base - wystarczy to?
  13. jarett
    Ja w końcu zrobiłem tak jak podpowiedział kolega rewo66. Wykorzystałem rury kanalizacyjne pomaranczowe fi160 (udało mi się znaleźć w niezłej cenie - niecałe 11zł/mb). Otwory wierciłem wypożyczoną wiertnicą spalinową. Rury wystają ok.50 cm nad grunt. Poniżej gruntu sięgają 30-50 cm w zależności jak głęboko w danym miejscu udało mi się wykopać, ale docelowo zakpię je prawie na całej wysokości (gruzem, piaskiem i co mi sie tam jeszcze napatoczy). Każda jest zbrojona ordynarnie wbitymi w ziemię prętami stalowymi (po 3 na rurę, fi10). Zalane to to gotową zaprawą cementową. zrobienie 20 takich słupków wraz z kotwami zajęło nam (było nas trzech) dwie soboty (ale takie po 12h pracy) z czego najwięcej czasu odpowiednie wypoziomowanie wszystkiego, przede wszystkim kotw (bo mam je już odpowiednio osadzone w słupkach, nie będę potem wiercił).
  14. jarett
    Pytanie o chemię i nie tylko: - czym najlepiej zabezpieczyć podkonstrukcję pod taras (kantówka z drewna klejonego KVH)? - czy na kotwę (taką - http://tiny.pl/h6jgc ) pod belkę dawać jakąś podkładkę czy może ona leżeć bezpośrednio na kotwie? - czym zabezpieczyć legary z drewna egzotycznego? jakiś olej? - czy legary do podkonstrukcji też kręcić spaxami i o jakiej długości ? jeśli legar ma wysokości 7cm to pewnie z 10cm by wypadało. Czy wystarczy jeden wkręt na jedno "skrzyżowanie?
  15. jarett
    Pytanie z innej beczki. To że pod deskę egzotyczną legary też powinny iść egzotyczne to wiem. Ale kantówka, która pójdzie jak konstrukcja na te słupki może sobie być świerkowa np? Czym ją najlepiej zabezpieczyć?
  16. jarett
    A no tak, to Ty robisz cięższą konstrukcję (grubsza kantówka) i dochodzą do tego filary pod zadaszenie. Ja planuję zrobić filary fi160 (ale trochę gęściej, co około metr) i kantówkę 6x10.
  17. jarett
    Hej, no ładnie Ci to idzie. Mam kilka pytań: - jaka na to przyjdzie konstrukcja, że rozstawiasz je tak rzadko (1,75m ?) - Zaprawę robisz sam czy gotową masz? ile Ci tego schodzi?
  18. jarett
    Podejrzewam, że po kilku latach ten dywan może zacząć niezbyt przyjemnie pachnieć ANYWAY, czy ktoś mógłby się wypowiedzieć na temat samej konstrukcji (zagęszczenia filarów i przekroju kantówki) ?
  19. jarett
    2 słupki a 25 robią różnicę
  20. jarett
    De facto ponad gruntem mam 50cm filarka bo +/- 20 cm zajmie mi konstrukcja. I właśnie biję się z myślami czy dać rurę 0,75cm (3metrowa pocięta na 4) czy 1 m. Cenowo w sumie niewielka różnica (jakieś 180zł na tych moich filarkach) ale kopania w ciula. Mam ręczną wiertnicę i kopałem nią dziury pod ogrodzenie i zrobić tym na pół metra głęboki otwór to nie jest bajka Chyba, że wypożyczę spalinówkę. Tam jeszcze dochodzi taki problem, że w miejescu tarasu ekipa robiąca fundament czyściła sobie pompę z betonu i mam tam miejscami bardzo grubą skorupę. I nie wiem co z tym zrobić - zastanawiam się czy tylko się w to nie wwiercić, wstawić zbronienie, na to rura i zalać. Bez kucia tego i wkopywania się. No ale abstrahując od powyższego. Czy taka konstrukcja będzie ok ( 1,12m x 1m, kantówka 6x10, na to przyjdą chyba standardowe legary 4x7 postawione w pionie co 0,5 m). Czy może da się to trochę uprościć? Jednak 25 takich filarków to masa roboty. PS. Co do humusu to jedna z ekip tak zaproponowała (a na marginesie i tak humus będę nawoził). Twierdzili, że najlepiej podejść humusem niemal pod samą kratownicę żeby sie tam woda nie zbierała a jedynie na to geowłóknina o odrobina żwiru, żeby nie przerastały rośliny i żeby nie chlapało mi błotem. Ale żwir czy piasek tez może być.
  21. jarett
    Hej, zabieram się za taras drewniany a właściwie na razie za konstrkcję pod niego. Chcę go wykonać samodzielnie. Spotkałem się z kilkoma ekipami, żeby wyciągnąć od nich wiedzę jednakowoż co do kilu rzeczy są pewne rozbieżności. Taras bedzie z drewna egzotycznego. Wymiary 4x4,5 m. Musi być na poziomie około 70cm nad obecnym gruntem. - konstrukcję chcę zrobić z kantówki 6x10cm (starczy?) opartej na filarach. Pierwotnie planowałem każdą belkę podeprzeć w 5 punktach (co 1,12m), ale może wystarczyłoby w 4 punktach co 1,5m ? - belki chcę natomiast rozmieścić co 1m (starczy?) i dopiero na to przyjdą legary - z czego łatwiej wykonać filary a co jest tańszą opcją - z bloczków betonowych (po prostu jeden na drugim) czy beton (robiony na miejscu) w tekturowych formach-rurach? - na razie chcę się zagłębić dosłownie na jakieś 30 cm w grunt (na jeden pustak, albo tak, żeby rura ustała) a potem będę to wszystko obsypywał ziemią (i tak będę nawoził humus). Na to geowłóknina i cienka warstwa żwiru niemal pod samą kantówką. Ma to ręce i nogi? -
  22. jarett
    Rozważam na taras kompozyt albo drewno modrzewiowe (20m2 - jakieś 50 cm nad ziemią). Czy jest szansa, ze te dwa materiały będą porównywalne cenowo (tzn oprócz chemii rzecz jasna) ? Np. czy konstrukcja pod kompozyt będzie tańsza? czy można legary kompozytowe nakręcić na kratownicę (konstrukcję nośną) z drewna? a może można deski kompozytowe mocować prosto do tej kratownicy bez żadnych dodatkowych legarów?
  23. jarett
    Ok, przyłożyłem się troszkę i znalazłem kilka tańszych opcji. Wiem na pewno, że makita odpada. Mimo sentymentu do marki (mam chyba 10letnią wiertarkę udarową makity nie do zdarcia) w tych samych pieniądzach można kupić lepiej wyposażonego (a pewnie równie trwałego) Boscha. Ale z tańszych rozwiązań: Skil (czyli w sumie Bosch) - niezła moc 710W, oświetlenie, zdmuch trocin, aluminowa stopa, niestety do zmiany brzeszczotu potrzebny klucz. I kusząca cena - 260 zł - http://sklep.elkar-serwis.pl/wyrzynarka-skil-4581-cd-p900.html Jeszcze tańszy (220 zł - zadowolenie żony - bezcenne) Black&Decker - mniejsza ale i tak duża moc (600W), ale beznarzędziowa wymiana ostrzy i bez doświetlenia (potrzebne to?). Chyba mój faworyt - http://narzedzia-online.pl/produkt,111902.html I topowy B&D - od powyższego modelu różni się mocą - 650W, doświetleniem i laserem. Pytanie czy warte to to 80zł. No i samym wyglądem budzi szacunek - http://www.megamajster.pl/wyrzynarka-black-decker-ks950slk.php?cnv=717201-d948d14f03 Zostaje jeszcze Einhell za 220zł. Potężna moc - 750W, bezkluczykowa wymiana + doświetlenie, ale strasznie ciężka (prawie 3kg) no i ta marka to już chyba profanacja (czy nie? )- http://www.mall.pl/pily/einhell-rt-js-85 Co sądzicie?
  24. jarett
    Zdaję sobie sprawę, że tak może być, ale na razie chcę spróbować z samą wyrzynarką. Wyrzynarkę mieć w domu i tak trzeba A prowadnicę (o ile nie tnie się w ilościach przemysłowych) można zrobić z listwy aluminiowej (lub drewnianego krawędziaka) i dwóch ścisków stolarskich. Jak Ci się sprawuje ten Bosch? Ten cały system CutControl daje radę? spotkałem się z opiniami, że to rozwiązanie lepsze niż laser. Daje radę z jakimiś cięższymi pracami (zastanawiam się właśnie nad wspomnianymi deskami tarasowymi - 30mm, drewno egzotyczne... twarda rzecz)? Nie strzępi zbytnio materiału?
  25. jarett
    Potrzebuję pomocy w wyborze optymalnej wyrzynarki (sieciowiej). Chodzi o w miarę solidny sprzęt, który nie rozsypie się po roku ale też taki w którym nie przepłacę za markę. Powiedzmy, że mam do wydania MAX. 300 zł. Tylko w najbliższym czasie będę miał do zrobienia elewację drewnianą, taras drewniany, kilka drobnych prac związanych z cięciem dłuugich prostych powierzchni. Zdaję sobie sprawę, że do niektórych z tych prac lepsza byłaby pilarka tarczowa, ale wyrzynarka chyba też spokojnie da radę a jest bardziej uniwersalna i bardziej przyda się w przyszłości. Ważną sprawą jest dla mnie, żeby miała jakieś mechanizmy ułatwiające długie proste cięcia. Znalazłem sobie taki np. egzemplarz Boscha - http://www.bosch-do-it.pl/boptocs2-pl/Majsterkowicze/Narz%C4%99dzia/PL/pl/hw/Wyrzynarki/95250/PST+800+PEL/24160/3165140526920/index.htm. To takie minimum, które chciałbym zachować. Czy przychodzą Wam do głowy jakieś konkretne modele innych marek, które są tańsze a oferują te same parametry? Albo które są w tej samej cenie a jeszcze lepsze? Nie mam żadnych uprzedzeń do tańszych marek typu. Black&Decker albo Skil. Z tego pierwszego mam wkrętarkę i kątówkę, które służą mi dzielnie i bezawaryjnie od lat. Byle to nie były jakieś zupełne chińskie no-name.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia