aniagran

dziękuję za rady

No to się wkopali Dobrze, a teraz poprosze o jedną radę, bo już się pogubiłam. jakie jest najlepsze wyjście z tej sytuacji? Geodeta i przepisanie tej ziemi ich niemało kosztowało...

Działka jest już podzielona i prawnie przepisana. Nie bardzo można to cofnąć...

Jakie się znowu koszty z tym wiążą?

Z tego wiem to tylko właściciel ma zamiar wystąpic o pozwolenie. A ktoś jeszcze może? To by coś zmieniło wtedy? Kredyt ma być wzięty w całości pod tą działkę.

Dodam, że na drugiej działce dom ma być rozbudowany o dodatkowe piętro i teściowie już mają na to zgodę.

Czy dobrze zrozumiałam? Wójt nie będzie odpowiadał za swoją błędnie podjętą decyzję? Czyli teściowie muszą podarować dodatkowe 200m2? Z tym że tak jak pisałam działki nie da się rozgraniczyć w ten sposób, bo jak podarują te dodatkowe 200m2 to wejdą z "granicą" na dom, który stoi. Jak to geodeta podzieli?

Ale to się wiąże z dodatkowymi kosztami notarialnymi. Poza tym niewiem czy zgodzili by się na to teście mojej siostry. Działki mają być odgrodzone, więc jak to zrobić. Trochę chyba mi trudno zrozumieć to co Pani napisała.

Witam Pisze w imieniu siostry, która wraz z mężem otrzymała od jego rodziców część działki w formie darowizny. Na tej działce stoi już jeden dom. Działka została podzielona przez geodetę tak by można było na drugiej części postawić drugi dom. Zostało złożone w gminie pismo w tej sprawie z opisem że część oddzielona będzie przeznaczona pod budowę domu. Wójt pismo podpisał. Teraz okazało się że przepisane 800 m2 to za mało by w tej gminie postawić dom. Minimum musi być 1000 m2. Podobno każda gmina ustala sobie to indywidualnie. Co teraz może zrobić moja siostra ze szwagrem? Notariusz już opłacony, część działki należy do nich, a teraz okazało się, że nie mogą postawić tam wymarzonego domu. Wcześniej nie wnikali w przepisy szczegółowe, byli pewni że jeśli zostało to przyjęte przez gminę to bedą mogli się na tej działce budować. Zwiększenie powierzchni działki nie wchodzi w grę bo trzeba by było ten drugi dom zburzyć. Czy mogą pozwać do sądu wójta, gminę w tej sprawie? Czy wójt jednak musi wyrazić zgodę na budowę? Prosze o radę. Pozdrawiam Ania