Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BlackMamba

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    82
  • Rejestracja

1 obserwujący

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    wykańczania...siebie przy domu ;)

Dane osobowe

  • Województwo
    dolnośląskie

BlackMamba's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Właśnie też zauważyłam, że moja płyta czasami "cyka", nie zaobserwowałam na jakich nastawieniach występuje ale faktycznie chyba przy tych niższych. Nie jest jakieś specjalnie głośne to "cykanie" ale zaintrygowało mnie kiedyś i obserwowałam gary żeby zobaczyć o co chodzi...w sumie nie bardzo wiem dlaczego tak się dzieje. W ogóle mam płyte podłączoną pod siłę i myślałam,że gotowanie "naprzemienne" nie będzie występowało ale jednak...może to jakiś tryb oszczędności energii? Też tak macie?
  2. Elena pięknie wyszły te Twoje schody, ale proszę napisz jaki kolor wosku zastosowaliście no i jak wrażenie z nakładania? Bo na mnie właśnie czekają 2 puszki Osmo i schody Maciej super efekt, mogłabym mieć takie u siebie , ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma (albo dostanie ) Napisz proszę jeśli możesz coś więcej o tych schodach, sam je robiłeś, postarzałeś, czy są czymś malowane? Skąd taki efekt?
  3. To znaczy; mam kupić szpachlę bezbarwną i wymieszać z tym co zeszlifowaliśmy? Tyle tylko, że to nie tylko mikro-trocinki, ale też zeszlifowana powłoka lakierowa, więc nie wiem czy będzie dobrze?
  4. Dziękuję Ci kornik1 za szybką odpowiedź, jeśli chodzi o dylematy: strona 73#1454 Co do barwienia to znalazłam jeszcze coś takiego wosk olejny, ktoś może używał?Bo mnie bardzo zaintrygował ten produkt.Tylko chyba cena jest powalająca...chociaż nie zna cen innych podobnych produktów, dopiero robię rozeznanie. Jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, nasze schody będą wymagały (niestety) w paru miejscach nałożenia szpachli, jak barwi się taka szpachla, czy można ją dowolnie wybarwiać i utrwalać?
  5. mkof czym wybarwiane i lakierowane były Twoje schody? Bo my właśnie nasze przygotowujemy do "jakiegoś" wykończenia, są już prawie w całości oszlifowane, to drewno bukowe które chcemy wybarwić na orzech rustykalny i teraz nie wiem jak i czym to zrobić aby było trwałe i efektowne. Już podobne pytanie zadałam w innym wątku ale widzę, że tu większy ruch A może w ogóle ktoś coś doradzi, chcę uzyskać jak najbardziej naturalny efekt więc na pewno bejca i lakier matowy lub olej ale jak ?? kornik1 co do moich wcześniejszych dylematów czy będą pasować-muszą , jedynie dorobienie zabiegu będzie chyba niezłą zabawą...ale na razie ten etap przed nami. Aha, czy schody wybarwia, lakieruje, olejuje, woskuje się po ostatecznym zamontowaniu czy przed?
  6. Witam, odkopuję wątek bo potrzebuję fachowej porady a przeszukałam różne i ten najbardziej chyba pasuje. Dostaliśmy schody (właśnie "się szlifują" ), prawdopodobnie bukowe, kolor naturalny polakierowany lakierem bezbarwnym, który brzydko zżółkł. Schody i tak mają być w kolorze orzecha, więc bez bejcowania się nie obejdzie (a chcemy wszystko zrobić sami) i teraz moje pytanie, czy zastosować się do powyższych rad czy może już są lepsze (prostsze, szybsze?) metody. A może olejowanie będzie lepszym rozwiązaniem? Gdzieś wyczytałam że łączy się olejowanie z lakierowaniem... Jakie preparaty (jakich firm) polecacie do tych zabiegów? Czy w sklepach typu Castorama czy OBI dostanę odpowiednie środki? Będę wdzięczna za szybkie odpowiedzi
  7. Skoro tak...to jak nadejdzie czas zwrócę się o pomoc, schody będziemy musieli sami sobie zdemontować, przewieźć no i zamontować, ooo Dziękuję za odpowiedź
  8. Witam, a ja mam prośbę o opinię znawców tematu.Mamy możliwość otrzymać prawie w prezencie schody, jest tylko jeden "mały" szkopuł, schody są lustrzanym odbiciem tych które są nam potrzebne, czy tego typu schody (zdjęcia poniżej) można przerobić tak aby pasowały do naszego projektu? Byłoby bajecznie bo schody są idealne, wymagają niewielkich tylko przeróbek pod naszą wizję czyli przemalowanie i zmiana poręczy a to jest duuzo mniejszy koszt niż całe schody,ale czy da się je odwrócić? Bardzo proszę o odpowiedź. http://images50.fotosik.pl/889/29b0b54f0f4458d0m.jpg http://images47.fotosik.pl/889/9930466adde04ce1m.jpg
  9. Witam. Piekarnik, płytę i okap kupiłam w http://www.mixmedia.pl/index.html bardzo miła i fachowa obsługa, możliwość odbioru osobistego. Polecam.
  10. Witam wszystkich miłośników "tygrysów udomowionych" Zaczęliśmy z mężem rozmyślać nad "dokoceniem" się Meine Coonem, ale mamy dylemat...w domu jest już jeden dorosły kot, rasy europejskiej, bardzo zaborczy ale kochany, trochę obawiamy się wprowadzenia nowego kociaka, czy ktoś może podzielić się doświadczeniem w tej kwestii?? Bo w sumie zawsze planowaliśmy Meine Coona, no ale przyplątała sie nasza sierotka No i jeszcze mam parę pytań odnośnie MC, jak jest z ich sierścią? W sensie wypadania, bo nasz koteczek wszędzie ją zostawia a ma włos średnio długi, czy MC tak samo się klaczą jak inne koty, mniej czy bardziej? Logiczne jest że bardziej, ale gdzieś mi przemknęła informacja ze te ich "włosy" wcale nie wypadają... Piczman a jak Twój tygrys teraz wygląda, jaki jest??Daj jakieś fotki, napisz coś
  11. Odkopuję temat, choć ledwo się dokopałam po tych przenosinach Właśnie zastanawiamy się z mężem czy się nie "dokocić". Bo w ogóle zanim nasz Neko nam się trafił, chcieliśmy Maine Coona, no i zaczynamy się rozglądać, tak też trafiłam na ten temat http://forum.muratordom.pl/showthread.php?154004-Zak%C4%85tek-Maine-Coon-%29/page4 się zakochać można od samego patrzenia ) Zastanawiam się tylko czy nasz zaborczy Neko zaakceptuje nowego domownika... Aha przez te miesiące już zdążyliśmy się wprowadzić do domku, co prawda jeszcze nie wykończonego ale naszego no i...Neko jest kotem wychodzącym...kilka razy zwiewał poza "obszar wyznaczony", ostatnio bardzo pomysłowo po belkach stropowych domu gospodarczego zeskoczył do lasu i szukaliśmy go 2 godziny ale wrócił..uff...już kilka zawałów miałam, ale teraz pouszczelnialiśmy wszystkie dziury w ogrodzeniu, pod ogrodzeniem, w bramie przesuwnej zainstalowaliśmy dodatkową siatkę, mam tylko nadzieję że nie nauczy się przełazić po siatce jak to robią wsiowe koty. No i kilka starć z takim jednym "burasem" miał, jedno poważne bo łapa rozorana do kości, trzeba było szyć, za drugim razem głębsze pogryzienia ale wystarczył antybiotyk, a ostatnio chyba już się wycwanił bo obyło się bez wizyty u weta..Nie udało się przyzwyczaić Neka do szelek, po założeniu ich chodził na "niskich nogach" w ogóle nie chciał na zewnątrz wychodzić.Teraz biega, melduje się co jakiś czas w domu, zresztą jak go za długo nie ma to też się za nim rozglądamy, jak wychodzimy z domu kot nie wychodzi. Najgorsze jest to że przestał korzystać z kuwety, nawet jak ma dłużej nie wychodzić woli poczekać aż będzie mógł załatwić potrzebę na zewnątrz...Ja sie zastanawiam co w zimie będzie??? A co u Was i Waszych kociaków?? Czy Wampir z Tyskiem dogadali się jakoś? Co u adoptowanego Saszy??
  12. Ponieważ nigdzie (nawet przez google) nie znalazłam opinii o wymienionych w temacie produktach, chciałam prosić o wypowiadanie się co sądzicie, czy macie, jeśli tak to jak się spisują. Bo patrząc na parametry i wykonanie to wyglądają całkiem przyzwoicie, no i cena zazwyczaj też kusząca, tylko czy aby na pewno warto? Ponoć "Lidl ceni jakość", ja mam co prawda nie z firmy SilverCrest ale też z Lidla kultywator i muszę powiedzieć, że wzorowo zdał egzamin rozbijając twarde grudy ziemi. Ale nie wiem jak na przykład sokowirówka, czy też ekspres do kawy albo radio i inne. Proszę o wypowiedzi
  13. RAPczyn bardzo dziękuję za odpowiedź, już skontaktowałam się z wykonawcą, zobaczymy....
  14. Nie bardzo wiem co masz na myśli, jeśli chodzi o temperaturę nagrzewania wody przez solary, jest ustawione na maxa (jak to mąż powiedział ) to jest jakieś 90 stopni, na sterowniku za wiele nie da się ustawić...(w sensie opcji)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...