Proszę o poradę. Położyłem w mieszkaniu panele na długości 11-12 m w jednym ciągu (bez dzielenia powierzchni na wejściu do sypialni listwą) z zachowaniem dystansu od elementów stałych 1-2 cm. Wszystko zostało zakończone drewnianą frezowaną listwą przypodłogową z następowym uszczelnieniem silikonem w dwóch miejscach: 1. górą - między ścianą a listwą oraz 2. dołem - między listwą a panelami. Efekt: uwypuklenie paneli na krótkich krawędziach w środkowej części w/w dystansu (powstała "buda"). Pytanie: czy powodem może być mało elastyczny sillikon między listwą a podłogą trzymający aktualnie panele "na sztywno" i uniemożliwiający im "pracę" oraz czy usunięcie go spowoduje, że panele ponownie się ułożą. Z góry dziękuję za odpowiedź i ewentualne sugestie.